a nie można powiedzieć, że to koleżanka cię odwiedza? nikt z nas nie twierdzi, że brak ci odpowiedzialności, ale trudno nam wyrobić sobie zdanie na temat kogoś po kilku postach. całkiem mozliwe, że ktoś czytając moje w tym wątku pomyśli, że się czepiam i jestem upierdliwa

ja rozumiem podejście twoich rodziców, bo moi mieli do niedawna całkiem podobne
