OTW21- czas Sorrunia :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 14, 2021 12:19 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Oby dziś Sonnusi się udało z zabiegiem i wszystko dobrze poszło. :ok:

Stara pyra, czyli ja, chadzam na rehabilitację. Meczy mnie to ogromnie. By zaoszczędzić urlopu i krzywo patrzenia w pracy, przychodzę na 7 rano. Odpalam kompa i robię to co robię. Potem biegusiem na zabiegi. Mam między innymi i gimnastykę. Jestem straszniście ją umęczona fizycznie. Bo okazuje się ,że prawy łokieć co ma dostać do kolana lewej nogi za diabła nie chce się zejść. I takie jeszcze inne tortury są przewidziane. Gdzie wygibanie się w jakieś floresy jest nie możliwe dla mnie. A wydawało mi się, że jak dziury i płoty pokonuję tom nie taka zerdzewiała. A jednak!!!
Jestem tez umęczona psychicznie. Umysł też musi pracować pełną parą. Bo zanim rozkimam, który to lewy łokieć i prawe kolano, to już mam ból głowy. A takich zagwozdek jest więcej :strach:

Dziś jak zwykle biegłam na rehabilitkę. Droga ledwo odsnuta ze śniegu. Deczko posypana piachem. delikatnie prószy śnieżek. Sosny oklejone mokrym, białym puchem wyglądają dostojnie. Zimno. Strasznie mi się nie chce iść. Podświadomie kombinuję czyby czegoś nie wymyślić. Bo mnie wyraźnie zdrowie szkodzi :smokin: Drepczę więc jak paralityk by nie gwizdnąć w glebę. Zerkam na krzaki osnute bielą. na białe dywany co trawniki przykrywają. W duchu śmieję się ,że kotów szukam. Bo tak jest. Wiem ,że tam bytują i podświadomie nasłuchuję. I usłuchałam. Stanęłam nie mogąc uwierzyć w to co do mych uszu dociera. 8O Zadzieram głowę i zerkam w korony drzew. Bo tam, wysoko... wśród śnieżnej okleiny i pod ciężkim granatowym niebem jakiś ćwirek-wirus trele uskutecznia. Czysty dźwięk niesie się po okolicy odbijając o mury. Szybując ku górze. Perliście i pięknie. I już nie trzeba słońca, ciepłej herbaty bo na sercu radośniej się robi. Idzie ku wiośnie!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 14, 2021 12:55 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

ASK@ pisze: Idzie ku wiośnie!!!

14-01-2021 optymistka :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw sty 14, 2021 13:07 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

ASK@ pisze:[...]Bo zanim rozkimam, który to lewy łokieć i prawe kolano, to już mam ból głowy.[...]

się tym nie martw
nie jesteś wyjątkiem, bo jest nas przynajmniej dwie
ja, kiedy jadę z kimś autem i muszę pilotować, to mówię w którą stronę mamy jechać jedocześnie pokazując palcem
w 99% się to nie zgadza...
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2021 14:38 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

ewa_mrau pisze:
ASK@ pisze:[...]Bo zanim rozkimam, który to lewy łokieć i prawe kolano, to już mam ból głowy.[...]

się tym nie martw
nie jesteś wyjątkiem, bo jest nas przynajmniej dwie
ja, kiedy jadę z kimś autem i muszę pilotować, to mówię w którą stronę mamy jechać jedocześnie pokazując palcem
w 99% się to nie zgadza...
---
:smokin:

Witaj w klubie :201494
Jeszcze nasza wetka ma medal uczestnictwa w tym niecnym procederze :strach:


Sonny trafiła na stół. Trwa zabieg więc mocno kciuki trzymajcie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 14, 2021 15:04 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok:
---
:smokin:
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 14, 2021 15:07 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Mocno :ok: :ok: :ok: :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw sty 14, 2021 15:13 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21795
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sty 14, 2021 16:11 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sty 14, 2021 16:56 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw sty 14, 2021 17:35 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw sty 14, 2021 17:49 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Coś wiadomo już ?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt sty 15, 2021 5:44 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

meg11 pisze:Coś wiadomo już ?

Nic. Nie mogę się dodzwonić. telefon wolny tylko nikt nie odbiera. Pisałam już, że tam okropny młyn jest. Nawet jak odbiorą to nie mają kiedy rozmawiać zbywając mnie.

Mróz dziś. Woda zamarzła. Trzeszczy pod stopami. Koty pochowały się. Wczorajsze wszystko zjedzone.
Znowu widziałam "nowego" kota. Biało-czarnego. Nie wysokiego. Deczko brudnego. O okrągłej buzi. W piwnicy Mamuśki go też spotkałam. Zimno jest to szuka schronienia.
Może to ten co Janusz wspominał?
Jedzenie na śmietniku znika.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sty 15, 2021 5:47 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Nie lubię ani śniegu ani mrozu :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24594
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt sty 15, 2021 8:13 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 966
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt sty 15, 2021 20:33 Re: OTW21- to się nigdy nie skończy :(

Wiem ,że czekacie na wieści od Sonny. Gdy kroiłam nerki wieczorem, zadzwonili z lecznicy w sprawie Sonny. Dzięki temu mogłam z wet pogadać. Bo osobiście zadryndała. Potwierdzali, czy DT u mnie jest aktualny bo inaczej kocia trafi na Paluch. Co ja mogłam powiedzieć?
Przy "okazji" wypytałam się o nią. Jest po amputacji i kastracji. Oba zabiegi mocno inwazyjne. Wybudziła się ładnie choć jest obolała. I ogłupiała. Pani wetka twierdzi, że to miła choć przestraszona kotka. Starają się ją głaskać ale czasu brak.
Poprosiłam o ew przygotowanie wypisu. I sprawdzenie ,czy zabieg kastracji też będzie w wypisie chirurga. Florkowi nie wpisali. Ale brak jajcorów i kolców świadczy o nim. U koci tego się "na oko" nie uświadczy. Podobno mają przygotować książeczkę.
Chwilę pogadałyśmy o przygotowaniu się na przybycie kaleki.
Za około tydzień będę mogła ją odebrać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 681 gości