prosta przyczyna-zabalowali!!!
A żę do tej pory wszystko było ok.to im odpusciłam!
Zreszta z szefem będe się liczyć a zmęczeni lepeij niech sie nie biora do roboty!
No i co ja mam z tymi kotami zrobić? Zaniosłam kuwete i żarcie-i będę pozyczać łapkę. Łomatko oby małe były i oby kocica ich nie wyprowadziła. Bo TZ zaczął im porzadki robić! W bloku są ludzie nad wyraz zyczliwi dla zwierza
Migotka szuka domu!!!