Wczoraj, po dłuższej przerwie, zobaczyłam Bajeczkę "na żywo". Już prawie zapomniałam, jaka ona jest śliczna! Przecudna kicia! Zdjęcia kompletnie nie oddają jej uroku! To pełna energii piękna koteczka o ślicznych oczach, wyjątkowym umaszczeniu i super błyszczącej sierści

Wygląda kwitnąco!!! Nie ma śladu po zaropiałych oczach i matowym futerku.
Maluchy - boskie!!!
Czarny szatan nie miał szans uniknąć jakiejś kontuzji, bo wszędzie go pełno, a najchętniej byłby w 3-ch miejscach na raz.
Milton - musi chyba Miltonem zostać bo inicjał imienia ma wyryty na czółku
A Maleństwo - to już wcale nie maleństwo i jest prześliczne...choć oczka troszkę zaropiałe...
Madzia - fantastyczna gromadka! Dzięki Tobie.