No to bardzo się cieszę

Mówiłam że fajna z niej kicia i prędzej czy później się z Miszą dogada
To fakt, bardzo trudno rozstać się z tymczasem a zwłaszcza jak za długo u nas jest

człowiek szybko się przyzwyczaja a później serce ściska
Ale oddajesz ją do dobrego domku, który znasz - to się rzadko zdarza....
Będziesz spokojniejsza o jej przyszłość!
Podeślę Ci wzór umowy adopcyjnej, podeślij mi swój adres e-mail na PW.
Kuweta niech poczeka, chyba że ci przeszkadza... A wógóle to zapraszam do mnie. Mam obecnie 3 maluchy na tymczasie
