m&s pisze:jopop pisze:
u mnie - szaleństwo. Kociaki BARDZO chcą wyjść z klatki. myślę, że juz nie mogą się doczekać przeprowadzki
....ciekawe, do czyich apartamentów się przeprowadzą.....![]()
![]()
Ciekawe![]()
A.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
m&s pisze:jopop pisze:
u mnie - szaleństwo. Kociaki BARDZO chcą wyjść z klatki. myślę, że juz nie mogą się doczekać przeprowadzki
....ciekawe, do czyich apartamentów się przeprowadzą.....![]()
![]()
Ciekawe![]()
A.
m&s pisze:Kaprys2004 pisze:Byłam z Funią u lekarza. Wygląda, że co najmniej jest na dobrej drodze.
Miałam jej dawać przez tydzień lekarstwo, co 3 dni smarować imaverolem i po tygodniu oddać![]()
to znaczy Malutka już całkiem ok czy jeszcze nie![]()
Chyba można powiedzieć, że prawie zdrowa. Dzisiaj podałam lekarce nazwy leków, które mała brała u mnie. Mam jej jeszcze przez tydzień dawać Lamisil (czy Afugin) u siebie razem z hepatilem na wątrobę, a później oddać ją Wam i Wy jej będziecie podawać jeszcze przez tydzień.. Wiedziała, że macie cztery zwierzaki, więc pewnie już nie jest niebezpieczna.. W każdym razie mała w ogóle nie świeci, choć Jopop twierdzi, że to nie musi nic znaczyć. Ja ją nadal trzymam w zamknięciu, żeby nie podłapała nowego syfa od moich. Pozostałe koty też są w zamknięciu, bo szaleją po domu, brudzą (żeby nie użyć brzydkich słów), psocą itp. Na okoliczność pojawienia się grzyba to może nie jest najgorsze rozwiązanieale wiem, że im smutno.. Mnie też zresztą..
Kaprys2004 pisze:Z emocji, bo u Lesia wyszedł koncertowy grzyb na łapie, zapomniałam jej powiedzieć, że mała brała leki na grzyba. Jutro rano mam zadzwonić i przekazać co to były za leki i lekarka zadecyduje czy dawać.
Niestety, w czasie rozmowy w domu o grzybie naszych kotów okazało się, ze... Misza ma przepięknego krwawego grzyba nad lewym okiem i pod uchem
.. Jest pięknie..
kurcze bardzo niedobrze!!!!!!!zmartwiłaś mnie mam nadzieję, że szybko się chłopaki wykuruja i oszczędzą reszcie takich "atrakcji"![]()
Ja też mam taką nadzieję.. Idę je nakarmić lekami i obejrzeć dokładnie. Atrakcje są przednie..![]()
3mam mocno kciuki za zdrowie mordek!!!!!!!!
Dzięki![]()
Kaprys2004 pisze:Kochani,
Funia mimo starań nie przyjęła się w nowym domku, więc nadal szukamy..!!!
Najlepiej, żeby to był dom z małym kotkiem..
Kaprys2004 pisze:Kochani,
Funia mimo starań nie przyjęła się w nowym domku, więc nadal szukamy..!!!
Najlepiej, żeby to był dom z małym kotkiem..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 537 gości