Łatek nie miał już siły czekać na dom i odszedł za TM [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 07, 2007 20:32

Jak sie nie uda teraz, to może zrobimy akcję na naszej wystawie kociej za 2 tygodnie?
Namówię kociarzy z persji, żeby umieścili gdzieś przy klateczce ogłoszenie - może ktoś się zgodzi ...
Na wystawie będzie mnóstwo ludzi, musi się ktoś znaleźć chętny. Może zrobić jakiś duży plakat? Baner do powieszenia?

w miniony weekend w Łodzi łaciata europejka podbiła serca sędziów, może jej uroda pomoże Łatkowi ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 07, 2007 20:48

Lateczku, niech się Tobie wreszcie uda, no :(
Kasiu, a ta Pani z kociakiem, o której rozmawiałyśmy, co zadecydowałaś?
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 8:26

Aniu, pani już się nie odezwała :(

sytuacja jest TRAGICZNA...
Łatek nie chce jeść, zaczyna wyglądać jak strach na wróble. wczoraj jak wróciliśmy do domu, to cała podłoga w łazience była zasikana (zapewne Maks), a na jedynym suchym kawałku podłogi leżał Łatek z głową spuszczoną ku ziemi i zamkniętymi oczami. zabrałam go szybko na ręce i leżałam z nim później jakieś pół godziny i głaskałam go.
niestety Łatek jest w coraz gorszym stanie, wymiotuje powietrzem, nie je, chodzi bardzo powoli powłócząc łapami, daje się nosić z miejsca na miejsce jak bezwładny worek... boję się, że stanie się coś złego... :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 9:30

Tylko nie to!!! Włos mi jeży na głowie jak to czytam... :crying: . Piszę do Graszki z prośbą o bannerek dla Łatka i jak tylko go zrobi, wrzucam go sobie w podpis. Tylko tyle mogę pomóc, niestety... :roll:

Trzymaj się Łateczku! Gdzieś przecież jest twój domek! Niechże szybko cię znajdzie :!: :!: :!:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 08, 2007 10:36

Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lis 08, 2007 10:39

dzięki Avian.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 15:14

Szybciutko bannner do podpisów, może jeszcze nie jest za późno :cry:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/j71v][img]http://iup.in/img/gmg/P01.gif[/img][/url]
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Czw lis 08, 2007 15:17

Graszko, wielkie dzięki za banerek.
mam nadzieję, że z Łatkiem wszystko okej podczas gdy jestem w pracy.
proszę Was tylko o bardzo mocne trzymanie kciuków, bo może zdarzy się cud. ale na razie tylko proszę o kciuki.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 15:34

puss pisze:Graszko, wielkie dzięki za banerek.
mam nadzieję, że z Łatkiem wszystko okej podczas gdy jestem w pracy.
proszę Was tylko o bardzo mocne trzymanie kciuków, bo może zdarzy się cud. ale na razie tylko proszę o kciuki.


dopiero wyczytałam..
nie wiedziałam, że jest tak źle...\
trzymam mocno kciuki! ile mam sił!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 15:40

Banerek już w moim podpisie :D
Kciuków tysiące, tysiące Łateczku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Wierzę, że będzie dobrze - banerki Graszki przynoszą szczęście :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 08, 2007 15:56

Bosszzzee :( :(
Mam zdjęcie Łatka na kompie :oops: ... zrobiłam sobie tapetę ... wszyscy pytają czy to moje kocię takie cudne ... nie wiedziałam, że jest tak źle :(:(:(
Mam ogłoszenie, zmniejszę i wrzucę do kiosku ...

Łatku :cry: :cry: :cry:

Widziałam tę piękność na łódzkiej wystawie, a Łatek jeszcze piękniejszy jest, no :!:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw lis 08, 2007 15:59

dziewczyny, miejmy nadzieję, że nie stanie się nic strasznego, bo miałam dzisiaj kilka wiadomości w sprawie Łatka od forumowiczów.
po prostu trzymajcie kciuki żeby chociaż jedna z nich uratowała Łatka.

Myszeńk@ - dzięki za miłe słowa o łaciatym. przekażę mu na pewno :)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 08, 2007 16:03

Avian pisze:Jak sie nie uda teraz, to może zrobimy akcję na naszej wystawie kociej za 2 tygodnie?
Namówię kociarzy z persji, żeby umieścili gdzieś przy klateczce ogłoszenie - może ktoś się zgodzi ...
Na wystawie będzie mnóstwo ludzi, musi się ktoś znaleźć chętny. Może zrobić jakiś duży plakat? Baner do powieszenia?

Ja bym mogła tylko to ogłoszenie co jest wydrukować na ładnym, trwalszym papierze A4, w kolorze, nie wiem, w 10-15 egzemplarzach i przesłać do kogoś z Poznania ... :?
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw lis 08, 2007 16:48

puss pisze:Aniu, pani już się nie odezwała :(

sytuacja jest TRAGICZNA...
Łatek nie chce jeść, zaczyna wyglądać jak strach na wróble. wczoraj jak wróciliśmy do domu, to cała podłoga w łazience była zasikana (zapewne Maks), a na jedynym suchym kawałku podłogi leżał Łatek z głową spuszczoną ku ziemi i zamkniętymi oczami. zabrałam go szybko na ręce i leżałam z nim później jakieś pół godziny i głaskałam go.
niestety Łatek jest w coraz gorszym stanie, wymiotuje powietrzem, nie je, chodzi bardzo powoli powłócząc łapami, daje się nosić z miejsca na miejsce jak bezwładny worek... boję się, że stanie się coś złego... :(


według mnie trzeba napisać to od razu w pierwszym poście i dobrze by było zmienić tytuł na bardziej dramatyczny
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 17:43

nowa nadzieja: gadałam dzisiaj z kumpelą, której kotek umarł jakieś 3miesiące temu na raka :( .Właśnie napisała mi smsa że rozmawiała z mamą i że są zainteresowane. wydrukuję jej zdjęcia Łateczka i zobaczymy... Mam tylko nadzieję,że nie przerazi jej jego stan :(

kamila41

 
Posty: 25
Od: Czw paź 04, 2007 16:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 26 gości