Dwa piękne Bałwanki - został jeden :(((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sty 24, 2006 20:54

Nic mu nie bedzie.To stary oszust jest!Da rade...
Obrazek

arturufo

 
Posty: 58
Od: Nie sty 22, 2006 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 24, 2006 21:04

no nie, nie rób nam tego Bałwanku
Obrazek

Gruszka_Aga

 
Posty: 212
Od: Pon lis 07, 2005 12:16
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 25, 2006 8:02

No nie... :(
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 25, 2006 8:06

Bałwanku, nie wygłupiaj się :(

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro sty 25, 2006 8:13

To juz koniec.
Jeszcze oddycha ale to tylko minuty... :cry:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro sty 25, 2006 8:15

:( :( :( :( Strasznie mi przykro :cry: :cry: :cry:
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro sty 25, 2006 9:18

:cry: :cry: :cry:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 25, 2006 10:06

I na czym stanelo??Kasiu?? :cry:
Obrazek

arturufo

 
Posty: 58
Od: Nie sty 22, 2006 20:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 25, 2006 10:19

a ja po cichutku obserwuje i nadziwic sie nie moge ile w takim malenstwie siły do zycia!!! sama nie wiem czy trzymac kciuki czy nie bo ja ma sie meczyc... wazne ze ostatni czas bylo mu cieplo i miska pelna...

Kasiu zazdroszcze determinacji
Obrazek

Luniasta

 
Posty: 174
Od: Śro gru 28, 2005 10:36
Lokalizacja: z sypialni ;P

Post » Śro sty 25, 2006 10:38

przykro mi Kasiu :(

rozumiem, ze drugi Balwanek nadal czuje sie dobrze?
bo to jest rodzenstwo, prawda?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sty 25, 2006 10:41

Drugi Bałwanek-braciszek w świetnej formie.
Przyszedł i połozył się na klatce, w której jest ten drugi, chory.
Przez ostatnie dni nie bardzo interesował sie tym, ze brat cierpi. Biegał po mieszkaniu, bawił się.
Teraz, od 30 minut nie schodzi z klatki, wkłada łapkę do środka i usiłuje dotknąc drugiego bałwanka.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro sty 25, 2006 10:45

:cry:

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Śro sty 25, 2006 11:40

Juz po wszytskim.
Zawiozłam go do uśpienia. Nie mogłam patrzeć jak się męczy :cry:

[']['][']
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro sty 25, 2006 11:48

:cry:
Śpij spokojnie Bałwanku [']
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sty 25, 2006 11:58

:cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości