Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 10, 2019 5:41 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

W domu już ciepło, ale ciasno :wink: Przydałaby się teraz słoneczna pogoda, a tu leje i zapowiadają, że tak będzie przez kilka dni. Balkon wyłączony, a to przecież dodatkowa powierzchnia. No i pod hutę chciałabym podjechać. Zawsze coś :(
Koty powolutku przyzwyczajają się do siebie. Powolutku, podkreślam. Wciąż robiłam zdjęcia Fendiego przy Beni i Mimku, a teraz takich nie mam. Stella boi się Fendiego i Teosia, pachną jej chyba obco, nie wiem zresztą. Teoś bardziej szuka mojego towarzystwa niż kociego. Tak to wygląda. Czas, czas, czas....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt maja 10, 2019 8:16 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Teoś lubi spać w pudle w przedpokoju, to pudło też często zajmuje Benia
Obrazek
Przy moskitierze siedziały trzy koty, ale Teoś uciekł, kiedy przyniosłam aparat. Zostali Fendi i Lucy
Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 6:10 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Zapowiada się chłodny, deszczowy dzień. Szkoda, bo koty lubią być na balkonie
Obrazek Obrazek
Wczoraj musiałam podciąć pazurki Fendiemu i Teosiowi. Z Fendim jakoś poszło, ale Teoś nie pozwalał mi na to. Nie chciałam ryzykować ran szarpanych, zostały mi do podcięcia trzy pazurki. Wcześniej aż tak trudno nie było. Rano, kiedy już się obudziłam, ale postanowiłam jeszcze poleżeć przyszedł do mnie Fendi. Przytulał się, ugniatał kołdrę, mruczał, no miziak nad miziaki :lol: Muszę przyznać, że i Fendi i Teoś wrócili bardzo zadbani. Mają piękną sierść, a Teoś jakby nieco schudł. Nie, nie był na diecie, ale Duzi poświęcali kotom mnóstwo czasu, bawili się z nimi, koty miały dużo ruchu, szalały po drapakach, dużo przebywały na balkonie.
Fendi
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 9:11 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:Zapowiada się chłodny, deszczowy dzień. Szkoda, bo koty lubią być na balkonie
Obrazek Obrazek
Wczoraj musiałam podciąć pazurki Fendiemu i Teosiowi. Z Fendim jakoś poszło, ale Teoś nie pozwalał mi na to. Nie chciałam ryzykować ran szarpanych, zostały mi do podcięcia trzy pazurki. Wcześniej aż tak trudno nie było. Rano, kiedy już się obudziłam, ale postanowiłam jeszcze poleżeć przyszedł do mnie Fendi. Przytulał się, ugniatał kołdrę, mruczał, no miziak nad miziaki :lol: Muszę przyznać, że i Fendi i Teoś wrócili bardzo zadbani. Mają piękną sierść, a Teoś jakby nieco schudł. Nie, nie był na diecie, ale Duzi poświęcali kotom mnóstwo czasu, bawili się z nimi, koty miały dużo ruchu, szalały po drapakach, dużo przebywały na balkonie.
Fendi
Obrazek

Szkoda tego wspaniałego domku. Przecież choroba mija....
Nawet nie wiem co napisać, z jednej strony rozumiem bo sama jestem chora i nie mogę poświęcić kotom i nie tylko im czasu. Nie daje rady sprzątać i czasami że łzami w oczach robię na siłę to co muszę. Jednak myśl że mogłabym je oddać jest gorsza niż moja choroba. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 11, 2019 10:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Gosiagosia pisze:Szkoda tego wspaniałego domku. Przecież choroba mija....

Domku szkoda, ale ta choroba to coś poważnego. Oby minęła, to naprawdę fajni ludzie, współczuję im bardzo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 10:26 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:
Gosiagosia pisze:Szkoda tego wspaniałego domku. Przecież choroba mija....

Domku szkoda, ale ta choroba to coś poważnego. Oby minęła, to naprawdę fajni ludzie, współczuję im bardzo.

Kciuki będę za nich trzymać :ok: :ok:
Za Koteczki też :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 11, 2019 11:59 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Dziękuję :1luvu: Duża to młoda dziewczyna, ma dopiero 24 lata, Duży trochę więcej .Bardzo się kochają, naprawdę.
Byłam pod hutą, jechałam tak szybko, że mógł mnie fotoradar złapać :mrgreen: Boję się burzy, a są u nas zapowiadane. Jadzia była, zjadła sporo surowego mięsa, miałam wołowinę i fileta z kurczaka. Dostała też saszetkę Schmusa i suchą karmę. Dzisiaj nie czekałam aż odejdzie, ale już była najedzona. Tam jest teraz tak ładnie, zielono, kwitną kwiaty, oby tego nie skosili za szybko.
Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 14:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Na balkonie cieplutko, słonecznie
Obrazek Obrazek Obrazek
i czarno :mrgreen:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 14:42 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:Na balkonie cieplutko, słonecznie
Obrazek Obrazek Obrazek
i czarno :mrgreen:
Obrazek

Ale im dobrze. :1luvu:
U nas słonecznie i cieplutko.
Troszeczkę się przeszłam z Emi, noga mnie rozbolala i wróciłam zła na cały świat :?: tzn na moją nogę.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 11, 2019 15:18 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

ewar pisze:Dziękuję :1luvu: Duża to młoda dziewczyna, ma dopiero 24 lata, Duży trochę więcej .Bardzo się kochają, naprawdę.
Byłam pod hutą, jechałam tak szybko, że mógł mnie fotoradar złapać :mrgreen: Boję się burzy, a są u nas zapowiadane. Jadzia była, zjadła sporo surowego mięsa, miałam wołowinę i fileta z kurczaka. Dostała też saszetkę Schmusa i suchą karmę. Dzisiaj nie czekałam aż odejdzie, ale już była najedzona. Tam jest teraz tak ładnie, zielono, kwitną kwiaty, oby tego nie skosili za szybko.
Obrazek Obrazek Obrazek

:201461 :201461 :201461


obok mnie na osiedlu już skosili trawę
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 11, 2019 16:01 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Czytałam, że nie powinno się tego robić zbyt często.
Gosiagosia pisze:Ale im dobrze.

Jasne, że tak. Dla mnie też lepiej, bo trochę luźniej w mieszkaniu, no i świeże powietrze jest.Jeszcze jutro ma być cieplutko, a od poniedziałku idzie front i znów zimno :(
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 16:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Przed chwilą pod moim balkonem przejeżdżały zabytkowe samochody, jest taka cykliczna impreza w Stalowej Woli. Samochody przecudne. Stella i Fendi siedziały na platformach drapaka i gapiły się na automobile. W jednym z nich jechała dziewczynka, która je zauważyła i aż wychyliła się z okna, uśmiechała się i machała ręką :lol: Ja odmachałam, koty nie :mrgreen:
Obrazek
Pusia nie była zainteresowana
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob maja 11, 2019 22:41 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Pusia przeszła niesamowitą metamorfozę!
To naprawdę „inny” kot! :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 12, 2019 6:19 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Zmiana jest przede wszystkim w jej zachowaniu. Pozwala się głaskać, nie jest już taka wciąż zdenerwowana. Koty jej nie obchodzą, myślę, że nawet nie zauważyła, że wrócił Teoś i Fendi. Bardzo ładnie je, często, chociaż niewielkie ilości i zawsze posiłek musi popić wodą z fontanny. Wieczorem MUSI dostać porcję wołowiny, wczoraj zjadła jej bardzo dużo. Gdyby mogła, nie schodziłaby z balkonu. Nie ona jedna.Teoś też lubi
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 12, 2019 7:42 Re: Koty z Hucianego Grodu.Teoś i Fendi wrócili.

Bez komentarza
Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości