RTOZ! Pilnie potrzebne adopcje! Oddaj głos na RTOZ w KVT

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2012 19:54 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

czy są na pierwszej stronie zdjęcia tych wszystkich kotów? Np. Jasia?
Nie mam ich na FB tak widzę...
Napisałam z prośbą o charakterystykę do p. Andżeliki bo dobrze byłoby wstawić.

Uaktualniłam albumy o te fotki od katipe kotów NN :)

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Śro lis 21, 2012 22:20 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

hej, ja mam tylko te koteczki, które są na pierwszej razem z fotkami, innych fotek nie mam :(
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 22, 2012 12:50 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

Hanulka, pomożesz mi znaleźc, gdzie jest jakas informacja o Soni?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lis 26, 2012 18:52 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

podniosę wątek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Wto lis 27, 2012 14:39 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

alessandra pisze:Hanulka, pomożesz mi znaleźc, gdzie jest jakas informacja o Soni?


tylko andzelioka1952 ma, możesz napisac pw? :P

andżelika1952 pisze:

To są kotki, które musimy przyjąć, czy możesz je wstawić?

Są na podwórku jednej z kamienic. Już trochę o nich pisałam na wątku. Mają
chore oczka. Może ktoś się zlituje i pomoże w leczeniu. Matka jest piękna, na pewno znajdzie dom. Kotki są urodzone we wrześniu i nie znam jeszcze ich płci. Jutro tam jedziemy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

pozostałe 2 fotki wrzuce później, nie wiem, dlaczego nie chcą wejść
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 29, 2012 19:27 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

alessandra, Sonia jest na fotkach katipe, linki w 1 pođcie na pierwsyej


Zdjęcia (autorka-katipe :1luvu: ) kotów w KAN! Zajrzyj! Pokochaj! Daj dom!
moje fotki więcej fotek

to ta y wzbalusyonzmi ocykami :D

sorrz, klawiatura mi siadla
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 29, 2012 19:56 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

nie siadła, przełaczyłas z "Polski programisty" na "Polski 214" czyli maszynową :wink:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Sob gru 01, 2012 19:41 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

Już grudzień :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie gru 02, 2012 12:10 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

i śnieg u nas sypie, a w nocy mróz był.. brrr.... Obrazek
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 02, 2012 13:56 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

KOCHANI!! ZAMIENIAMY BANERKI O "KOŃCU" KAN NA TEN PONIŻEJ!!!


Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/kanwat][img]http://tnij.org/kanb3[/img][/url]



andzelika1952 kilka razy juz pisała, że dotąd będzie prowadziła KAN, dokąd będą pieniądze i tylko dlatego jest mowa o "końcu", ponieważ już po otrzymaniu 1% wyliczyła, że pieniędzy wystarczy ledwo do grudnia!!


BARDZO PROSIMY WSZYSTKICH O KAŻDE WSPARCIE!! KOTY PROSZĄ O KARMĘ, ŻWIREK, PODSTAWOWE ZABIEGI WETERYNARYJNE ORAZ O ADOPCJE!!!!
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 02, 2012 15:00 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

Nie potrafię tego opisać inaczej ale mam uczucie ,że pasuje do naszej sytuacji przysłowie "WŚRÓD PRZYJACIÓŁ PSY ZAJĄCA ZJADŁY ". :cry: :cry: Wielu przyjaciół pozostało z nami na dobre i złe ale coraz więcej osób odchodzi, a ja mam przeczucie, że to przeze mnie i to bardzo boli :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Nie gru 02, 2012 16:10 przez andzelika1952, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

andzelika1952

 
Posty: 2928
Od: Śro wrz 03, 2008 16:39
Lokalizacja: Radomsko

Post » Nie gru 02, 2012 15:47 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

dla przypomnienia wieści o koteczkach KAN i wielkie potrzeby $ (szczepienia, odrobaczenie, leczenie + jak zawsze KARMA I ŻWIREK) :oops:

to nie wszystkie koty KAN, tylko forumowe, wiele jest jeszcze pod opieką w piwnicach, działkach, na dt...

Wiki - ur. maj 2010r. trafiła do nas 24.04.2011 w b. ciężkim stanie/zapalenie płuc/. Po leczeniu od 1,5 roku przebywa w dość kiepskich warunkach lokalowych na DT /piwnica z zagrodzonym wybiegiem na dwór/ razem z Donią i AleKsikiem. Opiekunowie są cudownymi ludźmi, ale tak dłużej być nie powinno, aby były na tzw. tymczasie i nie miały szansy na normalny dom, tylko żyły w takim zawieszeniu. Ostatnie szczepienie - 9.05.2011, odrobaczenie - 9.05.2012, odpchlenie - 2.05.12. Sterylizowana.

Donia - ur. 09. 2010r. Jest w takiej samej sytuacji jak Wiki. Przywieziona do andżeliki1952 w ciężkim stanie. Ostatnie szczepienie - 24.05.2011, odrobaczenie - 2.05.2012, odpchlenie - 2.05.2012r. Sterylizowana.

Aleks - ur. 09.2010. Ma od urodzenie niewielkie objawy neurologiczne /zawraca się/. Ostatnie szczepienie - 24.05.2011, odrobaczenie - 2.05.2012, odpchlenie - 2.05.2012. Kastrowany.

Kacperek, Zenuś i Lusia - rodzeństwo urodzone w maju 2011r. Ich mama Sara szybko trafiła do adopcji; one niestety od 22 lipca 2011 mieszkały w mojej piwnicy, a kiedy otworzyliśmy KAN w grudniu 2011 zostały tam przeniesione. Ostatnie szczepienie - 22.08.2011, odrobaczenie - 24.05.2012, odpchlenie - 06.04.2012. Sterylizacja/kastracje.

Mamba - ur. 2010r. Kotka z obciętą lewą stopką przedniej łapki. Mama 3-ch chłopaczków - Borysa, Wacusia i Gucia. - ur.06.2011. W wieku 2 miesięcy dzikuski trafiły do piwnicznej kotłowni i tam były dokarmiane. W grudniu przywiezione do KAN, gdzie nawet nikt się o nie nie zapyta. Bojaźliwe, chociaż bardzo próbują się miziać. Wystarczyłby chyba fajny domek i
wszystko byłoby inaczej. Ostatnie szczepienie - 16.09.2011, odrobaczenie - 24.05.2012, odpchlenie - 06.05.2012r. Sterylizacja Mamby oraz kastracja chłopców.


Feluś - ur. 2009. to jeden z 7 kociaków, które w ub. roku przeżyły tragiczne wydarzenia. Jako łagodny kociak był złapany przez łobuzów za ogon i rzucony na dużą odległość. Został wówczas przerwany rdzeń kręgowy i trzeba było amputować martwy ogon. Feluś od wypadku ma kłopoty z pęcherzem. Ma nawracające zapalenie pęcherza, krwiomocz czasami nie może się wysikać pomimo leczenia. Konieczne jest badanie krwi czy nie dzieje się coś niedobrego z nerkami. Ostatnie szczepienie - 09.12.2011, odrobaczenie - 24.05.12, odpchlenie - 06.05.12. Kastrowany.

Miluś - ur. 09.2011r. Przyniesiony do nas w wieku 2 miesięcy. Przez 3 miesiące był na DT, ale Pani oddała go do KAN, ponieważ wzięła drugiego kotka na tymczas. /dla mnie niezrozumiałe, ale tak bywa/. Ostatnie szczepienie - 16.11.2011r. odrobaczenie - 31.05.2012, odpchlenie - 10.06.2012. Kastrowany.

Bączek - ur. 09.2010r. Okaleczony w podobny sposób jak Feluś - jest
także po amputacji ogona. Ostatnie szczepienie - 22.12.2011, odrobaczenie - 24.06.2012, odpchlenie - 06.05.2012. Kastrowany.


Maciek - ur. 2010r. Zabrany z interwencji ze wsi, gdzie byłyśmy w sprawie zagłodzonego na śmierć psa przy budzie. Kiedy odjeżdżałyśmy stamtąd kociak biegł za naszym samochodem i tak wybrał swój los. Po prostu nie chciał i nie mógł tam zostać. Dlatego chcemy, aby znalazł wreszcie swoje miejsce na ziemi, czyli ten wymarzony domek. Ostatnie szczepienie
- 19.12.2011, odrobaczenie - 30.06.2012, odpchlenie - 06.05.2012r. Kastrowany.


Olek - ur. 05.2011r. Dzikusek z działek. Pomimo tak długiego pobytu w KAN nie jest wylewny. Ciągle ma przymrużone lewe oczko /prawdopodobnie ktoś go drapnął/. Zakrapianie nie przynosi efektów. Ostatnie szczepienie - 16.11.2011, odrobaczenie - 24.05.2012, odpchlenie -
10.06.2012. Kastrowany.


Zuzia - ur. 2010. Dzika kotka przywieziona z działek. Unika dotyku ręki, ale kiedy już jest głaskana rozpływa się z radości. Ostatnie szczepienie - 30.11.2011, odrobaczenie - 24.05.2012, odpchlenie - 06.05.2012. Sterylizowana.

Tofik - ur. 06.2011r. Zabrany z bazarku, gdzie pod sklepami przechorował na koci katar całą zimę. Pozostały mu zamglone oczka i trzecie powieki. Ma także ucięty ogon - ok. 1/3
Był szalenie zaprzyjaźniony z Figą. Po jej adopcji strasznie przeżył jej nieobecność. Jeszcze nie szczepiony /brak funduszy/, ostatnie odrobaczenie - 27.05.2012, odpchlenie - 15.05.2012. Kastrowany
.

Iga - ur. 10.2011r. Blokowa dzikuska. Szczepienie - 08.06.2012 -
odrobaczenie - 27.05.2012, odpchlenie - 30.05.2012. Sterylizowana.


Zojka - ur. 12.2011r. Śliczna, bojaźliwa kotka, siostrzyczka Lizy. Urodzone w jednej z blokowych kotłowni. W tej chwili prac. spółdzielni mieszkaniowej zakratował okienko i inne kociaki nie mogą się schronić. Wiadomość z ostatniej chwili /udało się zrobić dziurę w siatce/.
Szczepione - 24.06.2012, odrobaczone - 06.06.2012, odpchlone -
10.06.2012. Liza - sterylizowana, Zojka - nie - brak funduszy.

Czaruś - ur.04.2012. Jeden z czwórki maluchów podrzuconych na podwórko jednej z kamienic. Rodzeństwo poszło do adopcji, natomiast cudowny Czaruś nie miał tyle szczęścia. Został po 1,5 miesiąca zwrócony z tłumaczeniem, że pani wyjeżdża za granicę. Kiedy wrócił do KAN
był bardzo wystraszony, bał się kotów. Wszystko już wróciło do normy. Szczepiony - 15.06.2012, odrobaczony - 05.06.2012, odpchlony - 05.06.2012. Czeka go kastracja.


Albercik - ur. 10.2011r. Dziki kociak potrącony przez samochód /16.06.2012/. Miał zmiażdżoną miednicę, przez 3 tygodnie krwiomocz. Nie pozwalał się dotykać, wył, syczał, rzucał się na wyciągniętą rękę. Wszystkie zabiegi ratujące życie przez 3 miesiące były wykonywane, kiedy był przykryty siatką i kocykiem. Dzisiaj to nie ten sam kot, pomimo że ostrzega mnie syczeniem /króciutkim /, jest bardzo szczęśliwy, kiedy go smyram, czochram pod szyjką. Nigdy mnie nie ugryzł, ani nie drapnął. Pysio śmieje mu się z radości, kiedy go dotykam. Były obawy, że nigdy nie wstanie, jednak dzisiaj wiadomo, że może chodzić na trzech nóżkach. Czwartej nie da się chyba uratować, bo wisi i skręca się we wszystkie strony /praktycznie zostaje w tyle za kotem/. Konieczny kolejny RTG oraz decyzja, czy nóżkę da się uratować czy konieczna amputacja. Jest w niej czucie. Brak finansów. Szczepienie - 08.08.2012, odrobaczenie - 22.06.2012, odpchlenie - 26.06.2012. Kastrowany.

Dusia - ur. 10.2011. Kotka przyniesiona do mnie w stanie ogromnego wychudzenia, praktycznie niechodząca. Zmiany krzywicze kończyn, żeber. Okazuje się, że kotka ma uszkodzony kręgosłup /przy badaniu krzyczy/, widać, że chodzenie sprawia jej ból. Je na pół leżąco, wstaje tylko z trudnością do kuwety i szybciutko kładzie się na posłanku. Jest kochana, miziasta, gadająca i zabiegająca o głaskanie. Szczepiona - 26.09.2012, odrobaczona - 14.09.2012, odpchlona -14.09.2012. Konieczna sterylizacja i RTG, aby ustalić, co z tym kręgosłupem.


Nora - ur.2011r. Bezdomna dzikuska przywieziona wraz z 4 maluchami ze wsi. Przybyła do nas z zaawansowaną kaliciwirozą, maluchy z katarem. Kotka jest wspaniałą matką, zaopiekowała się także innymi malcami. Jej dzieci poszły już do adopcji. Odrobaczona - 30.06.2012,
odpchlona - 05.07.2012. Nieszczepiona, niesterylizowana.



Jędruś - ur. 2009r. kocurek, który przyszedł za mną, kiedy wracałam z KAN /ok. 1 km./ Wcześniej widywałam go wieczorem przy wystawianym przeze mnie jedzeniu pod moimi oknami. W ub. zimę w najcięższe mrozy udało mi się go przetrzymać razem z burą kotką Anulką i burym Iwanem
w ciepłej piwnicy, gdzie teraz trzymam maluchy. Koniecznie teraz chce się tam dostać. Jeśli ktoś kocha ogromne koty to Jędruś taki jest od 3 miesięcy. Jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony. Nieszczepiony.


Anula - ur. 2010r. Kotka miała właścicielkę. Mieszkała kiedyś w bloku na parterze i była kotką wychodzącą. Nie wiem, co się stało, że została bezdomna. Oddałam ją właścicielce, ale ponownie tej samej jeszcze nocy wróciła do mojej piwnicy. Pani ma już ponoć nową kotkę i o Anusi nie
chce słyszeć. Najgorsze dla mnie jest to, że Anula i Jędruś przychodzą do mnie pod drzwi na 1-sze piętro, a ja już więcej jak 7 kotów nie mogę mieć ze względów finansowych i oczywiście lokalowych. Najgorsza w tym wszystkim byłaby reakcja TŻ. Chodzi mi także o sąsiadów, bo one nikogo
się nie boją, a złośliwców u mnie w bloku jest wielu. Kotka często znikała na dłużej, ale wracała ponownie. Teraz nie było jej ponad 2 tygodnie, wróciła z kocim katarem i czerwonym oczkiem. Bardzo zaprzyjaźniła się z Jędrusiem, ale też zaraziła go katarem. Są leczone, praktycznie wyleczone, ale na jak długo, skoro jest coraz zimniej? Jak przeżyją kolejną zimę, skoro ta cieplutka /bo dogrzewana/piwnica jest zajęta przez maluchy i ich mamę Kikę, Albercika, Dusię i nowego
rudaska Bursztynka. Kotka jest wysterylizowana, odpchlona, odrobaczona.


Iwan - ur. 2008 r. i od 2 lat przebywa u mnie w piwnicy. Razem z Jędrusiem, Anulką są kotami wychodzącymi. Jest strasznym płaczkiem, kiedy wchodzę to tak zawodzi, że wszyscy go słyszą. Odrobaczony, odpchlony. Konieczna kastracja i szczepienie.

Mika - ur. 2011r. Kotka porzucona pod blokiem w wysokiej ciąży. Sterylizowana. Odrobaczona - 02.08.2012, odpchlona - 04.08.2012. Nieszczepiona.

Felicja - ur. 2011r. Przywieziona do mnie przez kobietę, której babcia nie chce dwóch kotek i zostawia sobie tylko jedną. Była cała w kleszczach, strupach i oczywiście w ciąży. Ma uszkodzone i pomarszczone uszko. Jest bardzo opiekuńcza wobec innych kociaków. Wysterylizowana, odpchlona, odrobaczona, nieszczepiona.

Kika - ur. 2010r. Mama 4 maluchów /wówczas ok. 12 dniowych/ podrzuconych w koszyku pod KAN. Kotka była w tak ogromnym szoku, że oczy chciały jej wyjść z orbit. Opiekuńcza dla innych kociąt, pozwalała się ssać wszystkim. Jest odrobaczona, odpchlona i wysterylizowana.
Nieszczepiona.


Jagódka, Majka, Julek, Szaruś - to 4 dzieciaki kotki Kiki. Ur. ok. 12-14.08.2012 r. Jagódka, Majka, Julek - czarnuszki i Szaruś - piękny szary, pręgowany. Odrobaczone, odpchlone. Nie szczepione. Po podaniu surowicy /kontakt z pp/.

Mania - ur. 2011r. Kotka z działek - mama trzech kociaków. Zostały na działkach tylko dwa. Amelka /bura/ i Lenka /czarno- biała/. Nie wiadomo, co się stało z trzecim kotkiem. W trakcie leczenia kataru. Odrobaczone, odpchlone i zaszczepione.

Calineczka - ur. 04.2012. Przywieziona ze wsi razem z Norą i jej dziećmi. Jest delikatną, wręcz eteryczną kotką. Jest odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona. Czeka ją sterylizacja.

Julka - ur. 2011r. Oddana przez właścicielkę z powodu ciąży /nie kotki /. Niesiona za ogon, głową w dół. Panicznie boi się dotykania w tej okolicy. Bardzo chce być przy człowieku. Jest wysterylizowana, odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona.

Wikuś - ur. 06.2011r. Oddany z adopcji po 2 miesiącach. Bardzo dokuczają mu Maciek i Tofik - banda dwojga. Przebywa tylko na szafie lub lodówce, bo boi się zejść. Kiedy jesteśmy to próbuje chodzić po całym mieszkaniu. Jest cudownym, miłym i delikatnym kociakiem. Jest odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony i wykastrowany.

Alek - ur. 10.05.2012. Przyniesiony razem z siostrą w trybie interwencji /męczone na podwórku przez dzieci/. Ola poszła już do adopcji. Alek ma piękny kolor sierści - stalowa, pręgowana. Jest odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony.

Jaś - ur. 10.09.2012. Przywieziony do mnie razem z siostrzyczką przez małżeństwo, które widziało, jak zostały porzucone w rowie przez kobietę. Małgosia została już adoptowana. Jaś mruczy głośno przy najmniejszym dotknięciu. Jest odrobaczony i odpchlony. Otrzymał surowicę z krwi - kontakt z pp.
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 02, 2012 18:56 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

Kochani zgłosiłam KAN do ankiety KVT. Bardzo proszę o aktywność, to jedyna szansa na przetrwania kotów w KAN, mam nadzieję, że przez zimę...

wątek ankiety: viewtopic.php?f=1&t=148574

Bardzo Was prosimy o pomoc!
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 02, 2012 21:22 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

Czekamy na ankietę :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Pon gru 03, 2012 11:01 Re: ADOPTUJ KOTA Z KOCIEJ ARKI NOEGO! 50 kotów do adopcji!!!

tak, czekamy :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości