Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 18, 2011 9:57 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Co u kici?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie gru 18, 2011 16:40 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Ja zadzwoniłam bezpośrednio do osoby wiozącej kicię z Gdańska, jesteśmy umówieni na "przejęcie" koteczki pomiędzy 21 a 22... my ją dowieziemy do DS.

Dobrze by było gdyby odezwała się Trisk, bo rozumiem, że transporterek należy do niej.... Jeśli jest do zwrotu to dokonamy zamiany transporterków i dowieziemy w swoim...

Prosimy o kciuki :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie gru 18, 2011 17:05 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

OK - już rozmawiałam.
Transporterek jest dla Pani Małgosi...

Kicia dziś jedzie.
Damy znać :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie gru 18, 2011 17:16 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Witam
Od nie dawna jestem posiadaczką dwóch cudownych młodych kotek,które są znajdami.
Czytałam z uwagą wątek i chciałam zwrócić uwagę na antybiotyki podawane kotom chorym na koci katar.
Otóż w każdym stadium choroby zwłaszcza u kotów przygarniętych nie można podawać ( nawet za zgodą weterynarza,zwłaszcza że weterynarz weterynarzowi nie równy) samemu leków koty powinno się zanosić do lecznicy na zastrzyk z antybiotykiem,ja z moimi kotkami chodzę tydzień i jest poprawa,pierwsza wizyta kosztuje ok 30 złotych a kolejne po 10 złotych.

Alex27

 
Posty: 1
Od: Nie gru 18, 2011 16:56
Lokalizacja: OPR

Post » Nie gru 18, 2011 17:35 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

uhm, czasami jesli nie ma wyjscia i samemu mozna podawac, leki przepisane przez weterynarza, ja swojego kocurka w co ktores dni sama klulam :D zeby zaoszczedzic mu stresu jazdy do lecznicy
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie gru 18, 2011 19:03 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Kicia pojechała :) Jest bardzo grzeczna i nawet nie płacze teraz, jak mi mówiono. Tylko leży grzecznie w transporterku.
Mirmilka tez bardzo polubiła kicię :)
Mi podawany ręcznie antybiotyk zadziałał świetnie :)
Pierwszy raz to był oczywiście zastrzyk.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję wszystkim.

TrisK

 
Posty: 103
Od: Pon paź 12, 2009 9:30

Post » Nie gru 18, 2011 19:13 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Alex27 pisze:Witam
Od nie dawna jestem posiadaczką dwóch cudownych młodych kotek,które są znajdami.
Czytałam z uwagą wątek i chciałam zwrócić uwagę na antybiotyki podawane kotom chorym na koci katar.
Otóż w każdym stadium choroby zwłaszcza u kotów przygarniętych nie można podawać ( nawet za zgodą weterynarza,zwłaszcza że weterynarz weterynarzowi nie równy) samemu leków koty powinno się zanosić do lecznicy na zastrzyk z antybiotykiem,ja z moimi kotkami chodzę tydzień i jest poprawa,pierwsza wizyta kosztuje ok 30 złotych a kolejne po 10 złotych.

tak teoretycznie powinno się robić :mrgreen: I tak każda z nas robiła dopóki nie zaczęła tymczasować.
Ale jak ma się kilkanaście (albo i wiecej) kotów w tym ileś tymczasów chorych kryteria i wiedza zmieniają się. Uwierz, weci także inaczej podchodzą.Poza tym oszczędzamy stresu kotom targając je do weta,oszczędzamy czas, oszczędzamy koty bo mogą coś załapać znów w lecznicy i przy okazji oszczędzamy w portfelu.Bo każda wizyta i zastrzyk to kolejny wydatek.
A jak jeszcze dzikuny dokarmiane sa chore to juz nikt z nimi do weta nie biega.

Kciuki za kociczkę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie gru 18, 2011 20:23 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Alex27 pisze:Witam
Od nie dawna jestem posiadaczką dwóch cudownych młodych kotek,które są znajdami.
Czytałam z uwagą wątek i chciałam zwrócić uwagę na antybiotyki podawane kotom chorym na koci katar.
Otóż w każdym stadium choroby zwłaszcza u kotów przygarniętych nie można podawać ( nawet za zgodą weterynarza,zwłaszcza że weterynarz weterynarzowi nie równy) samemu leków koty powinno się zanosić do lecznicy na zastrzyk z antybiotykiem,ja z moimi kotkami chodzę tydzień i jest poprawa,pierwsza wizyta kosztuje ok 30 złotych a kolejne po 10 złotych.

Żadnego mojego kota nie leczyłam zastrzykami, każdy dostawał antybiotyk w tabletkach do domu - i dostawał go codziennie, nie raz na tydzień :>
Czynnik stresowy w leczeniu jest szalenie istotny, dla mnie nie do ominięcia.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie gru 18, 2011 23:08 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Kicia u Pani Małgosi.
Biedulka na razie schowała się za szafki, ale żadnej agresji kociej ani psiej nie było...
Kocur nieco spanikowany...
Sunie ciekawe, nieco wystraszone, ale uwierzyły Pani, że wszystko w porządku...

To tak na szybko i niezbyt logicznie raport - z informacją, że kocia dotarła do DS....
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon gru 19, 2011 6:58 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Dziękuję Ci za raport :)
Teraz mam nadzieję, że będzie tylko coraz lepiej. Stresy miną i mała się przyzwyczai, tak samo jak i reszta towarzystwa. Dziękuję ogromnie za pomoc wszystkim! :ok:
Przede wszystkim w imieniu kocinki :kotek:

TrisK

 
Posty: 103
Od: Pon paź 12, 2009 9:30

Post » Pon gru 19, 2011 7:30 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

super Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28674
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon gru 19, 2011 9:57 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Cytuję p. Malgosię:
"Kicia spała na pralce pod ręcznikiem. Ok. 8 przeszła się po pokoju, a jak wstały moje zwierzęta schowała się do szafy i pomiaukuje. Jak ja głaszcze to pięknie mruczy. I ma niezwykle delikatną sierść - jak puch :)"
Nieźle jak na pierwszy dzień, jak mi się wydaje :ok:

TrisK

 
Posty: 103
Od: Pon paź 12, 2009 9:30

Post » Pon gru 19, 2011 11:14 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon gru 19, 2011 18:11 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Witam, kocina dojechała i mieszka u mnie :-) czyli zgłasza się domek kici. Zalogowałam się specjalnie, żeby tu zaraportować.
Dziś cały dzień przesiedziała pod kanapą. Spod kanapy przed chwila przeszła do wąskiej wnęki za biurkiem.Nic nie pije ani nie je.
Jest chyba bardziej przerażona niż to wyglądało.

Martwi mnie jednak ze dość mocno kicha wychlapując kropelki wody i oddycha bardzo szybko :-(
Jutro czas iść do weterynarza, żeby to się nie rozwinęło i żeby nie pozarażała moich rezydentów.

Cztery Łapy

 
Posty: 15
Od: Pon gru 19, 2011 10:42

Post » Pon gru 19, 2011 18:55 Re: Kicia przygarnięta! Jest TDT! Trzymajcie kciuki!

Moj kocurek, ktorego wzielam z tego podworka i jst spokrewniony z kicia tez ma takie niezwykle aksamitne futerko :)

Kicia chorowala, a stres zwiazany ze zmiana miejsca i domku zapewne obnizyl odpornosc, potrzebuje czasu by nawyknac ale wierze ze bedzie dobrze :ok: potrzeba czasu by zaufala i oswoila sie z sytuacja :kotek:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości