Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 01, 2011 10:48 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Iskra_ pisze:Mam nadzieję, że nie przejmie też zwyczaju ładowania się do łóżka po zgaszeniu światła z włączonym traktorem. Bo Żaba kładzie się przy poduszce i mi w ten sposób nie pozwala zasnąć. Zakapior śpiący i mruczący w nogach jest mniej szkodliwy;)

Fajne te koty, ale nie mogą u mnie zostać.


a masz jakiś odzew na ogłoszenia, bo u mnie ciszaaaaa :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 01, 2011 12:37 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

cisza.
nawet nie mam telefonów od oszołomów, cobym mogła odmówić wydania kota.
nikt nie dzwoni.

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 01, 2011 12:38 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Ten rok jest fatalny jeśli chodzi o adopcje... :(

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon sie 01, 2011 12:47 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Iskra_ pisze:cisza.
nawet nie mam telefonów od oszołomów, cobym mogła odmówić wydania kota.
nikt nie dzwoni.


to tak jak ja :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 12, 2011 6:32 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

co tam u Maluchów słychać? :D
Zakapior się naprawił :D :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 12, 2011 6:36 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Żaba od czwartku w nowym domu.
Super się zaaklimatyzowała, ale nie było innego wyjścia, to kot perła.

Zakapior u mnie.
Chyba zostanie na stałe.
Nikt nie dzwoni.
Żaba poszła do mojej znajomej.
Nie z ogłoszeń.

Więc chyba mam 3 koty stałe.
Co oznacza, ze koniec z tymczasowaniem.
Na zawsze.

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 12, 2011 7:41 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

no to super, że Żaba ma domek :)
ona to taka moja Minutka - kot ideał :1luvu: i nawet do niej trochę podobna wizualnie :D

pocieszę cię ja mam teraz 4 koty :D 2 swoje i 2 tymczasy i też ani jednego nawet telefonu od miesiąca..... sezon urlopowy
ja mam nadzieję że coś się ruszy we wrześniu
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 12, 2011 7:43 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Wiesz, mam takie powiedzenie "cudze szczęście nie uszczęśliwia mnie w ogóle, a cudze nieszczeście tylko w stopniu nieznacznym"
;)

Będę dalej szukac Zakapiorowi domu, ale on trudny jest.
Śpi ze mną, kładzie sie jak siedze, ale poza tymi momentami spitala na mój widok.

Iskra_

 
Posty: 12327
Od: Wto wrz 19, 2006 23:18
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 12, 2011 9:03 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

on jest trudny tak jak moja Pchełka, niby chciałaby się poprzytulac ale jak wyciagasz ręke to spitala gdzie pieprz rośnie :D
ale jak zasypia to sie wtuli we mnie i wtedy mam okazję ją pomiziać :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 31, 2011 10:31 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

co słychać u Waszych kociastych? :)
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 31, 2011 14:33 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Zakapior nadal szuka domu - pomogłam Iskrze powystawiać ogłoszenia w nowych miejscach - może coś się ruszy. A tymczasem kilka zdjęć kociastego:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Gosia B

 
Posty: 1136
Od: Nie maja 17, 2009 9:35
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw wrz 01, 2011 6:31 Re: Wrocław- pl.Nankiera, potrzebna pomoc dla kotki i jej małych

Gosia B pisze:Zakapior nadal szuka domu - pomogłam Iskrze powystawiać ogłoszenia w nowych miejscach - może coś się ruszy. A tymczasem kilka zdjęć kociastego:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



ależ ma śliczne oczka :1luvu:
u mnie też z ogłoszeń nikt nie dzwoni... nie wiem co się dzieje :(
może ja jakoś źle pisze ogłoszenia :D
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości