Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lip 04, 2011 15:41 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Iwona J pisze: Obrazek

Czy ja dobrze widzę, że Julcia ma posłanie w środku wersalki/kanapy? 8O :wink:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 04, 2011 16:22 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Alyaa pisze:
Iwona J pisze: Obrazek

Czy ja dobrze widzę, że Julcia ma posłanie w środku wersalki/kanapy? 8O :wink:


Hihi. Dobrze widzisz :ryk: . Tak wybrała to co ja będę tam jej zmieniać upodobania :wink:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Pon lip 04, 2011 16:30 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

To gdzie w takim razie Wy z mężem śpicie, skoro koszyk należy do Rudzielca??? :mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 04, 2011 17:08 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Nie ma sie co martwić, oni mają dwie kanapy :mrgreen: Jedna akurat włada kot, druga służy do spania dużym. Tylko nie wiem, co będzie jak sie pokłócą, kto pójdzie spać do kota? :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon lip 04, 2011 17:46 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Pytanie czy spanie z kotem to będzie kara czy nagroda? :mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 04, 2011 17:52 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Alyaa pisze:Pytanie czy spanie z kotem to będzie kara czy nagroda? :mrgreen:

A, to już sami ustalą :kotek:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon lip 04, 2011 19:28 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Alyaa pisze:Pytanie czy spanie z kotem to będzie kara czy nagroda? :mrgreen:



Jasne że nagroda spać z mięciutkimi futrzakami, które przy okazji mruczą :kotek: :kotek: :kotek:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Wto lip 05, 2011 11:41 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

o 13-tej idę z Julcią do weta. Bardzo dziwnie oddycha, jak śpi to chrapie, gdy mnie drapie i gryzie to wydaje dźwięki jakby charczała. Może to nie jest objaw k/k ale wolę się upewnić...

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Wto lip 05, 2011 18:29 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Julcia zdrowa ja k rybka :wink: , waga 1,5kg, temp 38.8. Uszka czyste. Na oczku ma taką małą białą plamkę. Już kiedyś na nią zwróciłam uwagę wetce. To prawdopodobnie jakieś uszkodzenie mechaniczne, niegroźne ale będę obserwować. Szmerów w płucach i oskrzelach brak, możliwe że robale wywołują takie charczenie u małej. Nie znam się ale wierzę Pani :wink: . Oskrzela i płuca czyste. Mała dostała kolejną dawkę lekarstwa na robale, mam obserwować qoope, jeżeli dużo byłoby tego to e szczepienia nici tylko jakaś terapia właściwa. To chyba tyle... Aaaaa Julka obraziła się na mnie na 2 godziny bo śmiałam zakłócić jej spokój. Poszła do wersalki.... A u weta jak sobie z nią odpowiednio pogadałam i pogłaskałam to mruczła

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Wto lip 05, 2011 20:20 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

U weta bardzo dużo kotów mruczy, bo mruczenie podobno, to nie tylko wyraz zadowolenia, ale też jak kot się boi - często wtedy mruczy. Tak sobie rekompensuje ten strach .
Dobrze, że Julcia w normie :ok: a robale przegonimy :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon lip 11, 2011 17:19 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Guziczek, piękny.... Jest z nim źle....
viewtopic.php?f=1&t=129064

To jest jego wątek

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Pon lip 11, 2011 18:24 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Za Guziczka przez cały czas trzymam kciuki :ok:
A jak się miewa Julcia?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lip 11, 2011 18:28 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Julka ok ok.... Ostatnio gryzie nas po nogach, śpi z nami, jest władcza w stosunku do Rudego. Jest przekochana..... I nie oddam jej nigdy, nigdy, nigdy i nikomu. Niesamowite kocie

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Śro lip 13, 2011 7:58 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

Rano usłyszałam przeraźliwy płacz kociaka, myślałam że zgubionego. Zawołałam z balkonu i zauważyłam przeciskającego się w gąszczu czarno- białego kociaka. Oczywiście zeszłam na dół. Gdy go wołałam ukazał mi się śliczny ok 4-5 miesięczny kociak. Nie minęła minuta znalazła się jego a raczej jej właścicielka. Mikusię znalazła córka, rodzinka mieszka na parterze, mają stałe dojście do ogródka... I mała czasami nie potrafi wrócić, wskoczyć do domu. Najpiękniejsza jest świadomość, że jeżeli znajdzie się kociak w potrzebie u mnie na osiedlu są ludzie, którzy pomogą takiej bidzie :1luvu:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Śro lip 13, 2011 8:02 Re: Mała zabiedzona Julcia już w swoim domku ;-)

za dużo było "kociak" w poście ale nie zmieniam :roll:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości