Balbinka zmęczyła się oglądaniem padającego śniegu i zasnęła na parapecie

Kitunia dostała zestaw RC dla sterylizowanych kotek i wypróbowuje pudło. Jak widać na załączonym obrazku w sam raz na 4kg żywego kota


Edytko, dziękujemy za głaski

Wymiziaj od nas Saszkę, Dziuńkę i Mesia!
Beatko, wydaje mi się, że katarek zaczyna się poddawać. Zdarzają się Balbini jeszcze przelotne kichnięcia, ale nie charczy już tak przez nosek podczas snu czy jedzenia. Wymaz na wszelki wypadek i tak zrobimy - najpóźniej w poniedziałek, zobaczymy jak się będzie rozwijać sytuacja pogodowa, bo dziś od rana, a właściwie od wczorajszego wieczora, masakrycznie sypie...
PS. Balbiś pozdrawia dra Gatto
