Chciałabym się dokocić - mam małego, ok. pół rocznego, właśnie wykastrowanego kocurka, szukam jakichś 2-3 miesięcznych maleństw - może być kotek, może być kotka, a najchętniej jakieś rodzeństwo. Najchętniej bym odebrała w piątek, bo akurat mam wolny weekend (w następny mam zjazd na uczelni), więc mogłabym spokojnie nadzorować "dokacanie".
Muszą być zdrowe, żeby nie zaraziły Kiciusia. Wszystkie pozostałe odrobaczenia i szepienia, a także w odpowiednim wieku kastrację przeprowadzę bez zwlekania.
Jeśli chodzi o maść, to najchętniej jakiś burasek lub srebrny tygrysek, może być tricolor czy chyba szylkretka to się zwie, może mieć białe "podwozie". Czarnych wolałabym unikać, bo słyszałam, że ich sierść bardziej uczula - nie chcę sprawdzać na sobie czy to mit.
Mój numer telefonu - 664 - 744 - 388, mail
necraria@gmail.com
Mieszkanie mam przystosowane do kota, okna zabezpieczone, posiadam też już doświadczenie w wychowywaniu małego kotka. Zobowiązuje się zapewnić maleństwu (lub maleństwom - oby

) ciepły, kochający dom
EDIT - nieaktualne, przygarniam Viki i Aladyna od Delfina
