KLUSECZKA I MINI... nadal bez domku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 05, 2009 19:49

mam kłopoty ze zdjęciami na forum... czy przeoczyłam jakąś awarię lub zmiany w regulaminie?
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 05, 2009 21:04

Przepraszam, a widziałam mój wpis odwołujący moje zainteresowanie Kluseczką?. A jezeli chodzi o kotkę to spróbuj kilka kropel olejku eterycznego ( sosnowy, eukaliptusowy lub lawendowy) nakroplić jej posłanie tam gdzie trzyma główkę. Robiłam to kiedy moja córka była malutka i robię to gdy moja 16-letnia kotka dostaje katar. Zawsze pomaga. Nawet moja vetka to propaguje innym właścicielom zwierząt.
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro maja 06, 2009 10:32

Czyli Kluseczka dalej szuka domu?
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro maja 06, 2009 10:50

marcjannakape pisze:Czyli Kluseczka dalej szuka domu?


prosze o potwierdzenie, chciałabym umieścic informację na nk w galerii, gdzie koteczka ma ogłoszenie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26824
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 06, 2009 11:05

Jak na razie zgłosiłam przyjecie Kluseczki na DS. Magu musi jeszcze załatwić parę spraw u veta a przede wszystkim ( nie gniewaj się proszę za stwierdzenie ) dojrzeć do decyzji wydania kotki. Adopcje na odległość są zawsze trudne. Ja będę czekała cierpliwie na decyzję magu i obiecuję, że nie będę jej poganiała.
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Śro maja 06, 2009 17:37

ja się wcale nie gniewam, za to co piszesz, Iko, bo to prawda... muszę dojrzeć... postanowiłam podjąć decyzję po zabiegu małej... na razie skupiam się na wyprowadzeniu ją "na prostą" ... byłam dziś u veta... Klusia nieco podziębiona, ale antybiotyk na razie nie jest konieczny... za chwilę polecę po Immunodol Cat, by wspomóc odporność kici... i olejek eteryczny zakupię, jak radzisz...
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 08, 2009 13:47

ojej... z Kluską kolejne kłopoty :( ... postanowiłam małą wczoraj wyczesać... bo ma jeszcze dużo jaj po wszołach (martwych jaj!!!)... i włoski na grzbiecie zaczęły wychodzić całymi garściami... jest już prawie zupełnie łysa... tzn. widać dużo takich króciutkich, odrośniętych... na wszelki wypadek dostała na grzbiet kolejne kropelki na pasożyty... vet nie dopatrzył się żadnej choroby skóry... czy to możliwe, że te martwe jaja tak sponiewierały Klusine futerko??? a może to przez Frontline???
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 08, 2009 14:04

Nie mam pojęcia czy to wszoły, bardziej bym podejrzewała zaniedbania młodosci. Pamietasz, znalazłaś ja na ulicy. Nie wiadomo co do tego czasu jadła jak odeszła od matki a i wtedy nie wiadomo jaki był pokarm matki. Na ładna sierść sa preparaty w tabletkach do kupienia u veta np. Gammolen. Ja wole naturalne: dobry olej np arachidowy, żółtko surowe wymieszać z jedzeniem i czekac na efekty.Mojej Lence ( tymczas) po 5 dniach futerko zaczyna mieć połysk (czarna z brazowym podszerstkiem)
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pt maja 08, 2009 14:11

Iko, wszoły były na 100%... sama widziałam te paskudy... było ich pełno... Klusia dwa razy była cała spryskana Frontlinem... potem dostała kropelki na kark... teraz kolejne... przy wczorajszym czesaniu nie znalazłam na niej żadnego żywego stwora, jednak na wszelki wypadek wszystkie trzy kotki dostały kropelki... ojej, czy tej biednej Klusi ciągle musi coś dolegać??? Iko, mogłabyś napisać mi dokładnie, jak przygotowujesz tę miksturę na sierść (proporcje), proszę...
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 08, 2009 19:22

To nic trudnego. 3-4 łyzki oleju arachidowego ( dla mnie jest słodki i bezwonny ) dodaję i żółtko albo dwa mieszam całość i grzecznie rozdzielam na poszczególne miski z mokrym jedzeniem. Nie mają żadnego problemu z jedzeniem. Zresztą bardzo często wybijam całe jajko na talerzyk, rozbijam i pozostawiam kotom do jedzenia. Ale wtedy jeden zje wiecej drugi mniej. Ilość musisz wypróbować na swoich. Moja babcia to robiła na psach, moja mama na kotach i ja na kotach. Córka robi to na kotce wystawowej. A wiesz co robić, że rudy kot miał wspaniałą rudą barwę i bardzo wyraźnie odcienie. Podajemy krewetki. To one podciągają kolor. Przepraszam za wywody, ale jestem strasznym gadułą.........
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pt maja 08, 2009 20:35

dziękuję... nie przepraszaj, Iko... zawsze warto dowiedzieć się czegoś ciekawego :D ...
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 08, 2009 20:54

z pozytywnych wiadomości: małą rozpiera energia, mimo iż nadal ciężko oddycha...
minęły deszczowe dni, może więc jutro uda się zrobić sesję zdjęciową :D
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 08, 2009 22:37

Klusia troszkę chora :(

Zawsze rozczulam się, gdy o niej czytam :oops:

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt maja 08, 2009 22:47

honda11, nie martw się... będzie dobrze... mała ma bardzo dużo energii, jest wesoła i rozbrykana... dużo już przeszła... myślę, że i z tymi problemami sobie poradzimy... we wtorek od 10 będą potrzebne duże kciuki, bo Kluska będzie miała operację na oczko i wycinaną dziwną narośl na dziąśle...
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 09, 2009 14:48

Jestem dziwnie spokojna, że oba zabiegi przejda bez problemu. Na razie trzymam kciuki razem z moją rozbrykana szóstką.
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości