Zander 4 letni "pers" czyżby DOM ;)) ??

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob kwi 11, 2009 20:16

Wesołego Alleluja. Zander życzy wszystkim kotkom i pieskom dobrych domków:) Ludziom też oczywiście :lol:

Leżąc na plecach i odpoczywając po przebudzeniu :)

Obrazek

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Sob kwi 11, 2009 20:25

Sama słodycz :1luvu: Wielkanocne głaski dla niego!

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon kwi 13, 2009 10:14

Co słychać? Zanderek już spakowany?

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 14:21

Nie, Zanderek w związku z szeregiem niefortunnych okoliczności nigdzie nie jedzie... Mam nadzieją, że Slapcio nam wybaczy... Transport do Katowic nam się posypał, Zander ma problemy zdrowotne... jak się uda to jutro będzie miał badanie moczu , a jak nie to w środę...Chociaż lepiej jutro. A do tego Variety milczy (nie odbiera pw, nie odpisuje na sms, zgłasza się poczta głosowa).

A ja nie puszczę w drogę kota, który być może ma problemy z drogami moczowymi (badania pokażą, co i jak) - bo stres dodatkowo obniża odporność.
Ostatnio edytowano Pon kwi 13, 2009 21:16 przez dorobella, łącznie edytowano 1 raz

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon kwi 13, 2009 14:25

Buuuuuuuuuuuuuuu

Trzymam za Zanderka kciuki :ok:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 14:42

Dzięki :)

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon kwi 13, 2009 14:47

:cry: :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 13, 2009 14:48

Dzięki :) Wam dobre dusze :aniolek: :aniolek: :aniolek:

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto kwi 14, 2009 0:02

Nie ma to jak świąteczna tułaczka po rodzinie... Ledwie udało mi się zerknąć w ciagu dnia na forum, a tu takie hiobowe wieści :crying: i na dodatek, dopiero teraz mogę coś napisać...

Trzymam kciuki za Zandera, żeby to nie było nic poważnego :ok:

To nie w porządku, że zwierzaki po trafieniu w dobre miejsca, zaczynają chorować :evil: Najpierw Bazyl, a teraz Zander... :( Może czują się wreszcie bezpieczne i cały ten stres w jakim żyły dotychczas zaczynają odreagowywać w ten sposób... Buuuu.... :placz:

Dorobella trzymaj się - jakbyś czegoś potrzebowała - daj znać, postaram się Ci pomóc, choćbym miała stanąć na rzęsach i zaklaskać uszami :evil:

variety

 
Posty: 69
Od: Czw gru 04, 2008 11:18

Post » Wto kwi 14, 2009 10:00

Dzięki Variety :)

Na razie muszę poświecić jedną noc na złapanie moczu...a właściwie na czatowanie przy kuwecie, to jakby na biwaku przy ognisku 8) Dzisiaj się nie udało ani z jednym ani z drugim. Chorują i kociaste i inne, czasem tak bywa choroba nie wybiera. Ale w końcu zdecydowałam być z nimi w zdrowiu i chorobie, szczęściu i nieszczęściu, na dobre i na złe...

Bazyl dopiero po trzech miesiącach zaczął oficjalnie sypiać w legowiskach Casii :lol: Ze stresem różnie bywa...

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro kwi 15, 2009 19:49

dorobella pisze:Dzięki Variety :)

Na razie muszę poświecić jedną noc na złapanie moczu...a właściwie na czatowanie przy kuwecie, to jakby na biwaku przy ognisku 8) [...]


I jak tam biwakowanie :lol: Księciuno Zander był łaskaw? :twisted:

variety

 
Posty: 69
Od: Czw gru 04, 2008 11:18

Post » Czw kwi 23, 2009 17:49

No i co u Zanderka?

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw kwi 23, 2009 19:15

Być może w ciągu tygodnia Zander zmieni miejsce zamieszkania i zamieszka w niezakoconym domku - uprzedzonym o jego "oprogramowaniu" :wink: Domek liczy się z tym, że mogą być problemy, sama zmiana miejsca to stres. Domek jest stosunkowo blisko - więc w razie problemów czy rezygnacji z adopcji z powodu nie podołania obowiązkom.... Zander wróci do mnie na stałe. Za dużo wydarzyło się w jego życiu, żeby mu fundować.... dodatkowe obciążenia, za dużo zmian może wpłynąć nieodwracalnie na jego psychikę. Badanie moczu wyszło okay, tylko kwestia obniżenia trochę pH (ruitinoscorbin). Kontrolne moczu za jakiś czas.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw kwi 23, 2009 19:41

No to super! Wielkie kciuki za szczęśliwe życie dla koteczka :D

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 24, 2009 10:50

dorobella pisze:Być może w ciągu tygodnia Zander zmieni miejsce zamieszkania i zamieszka w niezakoconym domku - uprzedzonym o jego "oprogramowaniu" :wink: [...]


Bardzo się cieszę - ma chłopak szczęście :D Pomiziaj go ode mnie - na pewno będzie mu tam dobrze - wreszcie zostanie kociowładcą na włościach :lol:

edit: literówki
Ostatnio edytowano Pt kwi 24, 2009 10:51 przez variety, łącznie edytowano 1 raz

variety

 
Posty: 69
Od: Czw gru 04, 2008 11:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości