Długowłose TRI i inne puchate maluchy z Warszawy szukają dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro lut 25, 2009 11:11

Zdrowiejcie kochane maluszki!!!!

Maggie77

 
Posty: 59
Od: Pon wrz 01, 2008 13:27
Lokalizacja: Warszawa / Żoliborz

Post » Śro lut 25, 2009 12:01

:ok: kciuki za Czarnulkę, zeby szybko wyzdrowiala :ok:

a tri.. czemu do niezakoconego domku?

mozeby wkleic tu jej zdjecie.. ktora tri sie ostala? bo nawet nie wiem.. obie takie pieknosci żurnalowe :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 25, 2009 12:13

Cześć! została tri z mniejszą plamką na pysiu, ale ja niestety nie umiem wklejać zdjęć, jeszcze do tego nie doszłam w edukacji komputerowej.
Tu gorąca prośba do Aii.

A dlaczego do niezakoconego domu, no dlatego, żeby nic nie złapała i nie wylądowała znowu w szpitalu i dlatego, żeby nie zaraziła kota, który byłby już w tym domu.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 12:22

iwona.krystyniak pisze:Cześć! została tri z mniejszą plamką na pysiu, ale ja niestety nie umiem wklejać zdjęć, jeszcze do tego nie doszłam w edukacji komputerowej.
Tu gorąca prośba do Aii.

A dlaczego do niezakoconego domu, no dlatego, żeby nic nie złapała i nie wylądowała znowu w szpitalu i dlatego, żeby nie zaraziła kota, który byłby już w tym domu.


Hmm...ponoć wszystkie kociaki już zarezerwowane :roll: . Proponowałam niezakocony domek, ale dostałam od Ciebie wiadomość,że akcja-adopcja już zakończona. Cóż...
Obrazek

Panna_Migotka

 
Posty: 37
Od: Wto cze 10, 2008 14:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 25, 2009 12:38

W każdym razie- niech maluchom będzie dobrze w nowych domkach :) ...
Obrazek

Panna_Migotka

 
Posty: 37
Od: Wto cze 10, 2008 14:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 25, 2009 12:42

Trikolorka ma już domek, czeka jeszcze czarnulka, ale ona jeszcze pobędzie w lecznicy.

Przepraszam Migotko, ale może pomyliłam się w odpowiadaniu, ale wydaje mi się, że napisałaś, że masz sporo zwierząt i dlatego tak zadecydowałam. koteczkom w tej chwili potrzeba dużo spokoju.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 12:49

iwona.krystyniak pisze:Cześć! została tri z mniejszą plamką na pysiu, ale ja niestety nie umiem wklejać zdjęć, jeszcze do tego nie doszłam w edukacji komputerowej.
Tu gorąca prośba do Aii.

A dlaczego do niezakoconego domu, no dlatego, żeby nic nie złapała i nie wylądowała znowu w szpitalu i dlatego, żeby nie zaraziła kota, który byłby już w tym domu.


iwonko, a dziewczynki nie mogly pojechac razem?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lut 25, 2009 14:44

Pani wyraziła chęć na jedną kotkę, atak naprawdę to nie wiadomo kiedy ta druga będzie zdrowa, w sobotę mam umówioną wizytę w lecznicy z Panią, która chce wziąć tri. Zobaczymy jaki będzie stan czarnulki, może ,kto wie??????

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 14:54

iwona.krystyniak pisze:Pani wyraziła chęć na jedną kotkę, atak naprawdę to nie wiadomo kiedy ta druga będzie zdrowa, w sobotę mam umówioną wizytę w lecznicy z Panią, która chce wziąć tri. Zobaczymy jaki będzie stan czarnulki, może ,kto wie??????


szkoda :( maluszek bedzie sie sam nudzic...
a jakies fajne te domki?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

Post » Śro lut 25, 2009 15:08

Duży dom z ogrodem, ale z zabezpieczeniem dla kota.
Państwo niedawno stracili swojego kota i chcą wypełnić lukę po kotku, są więc doświadczeni w opiece nad kotem.

Lecę do pracy, reszta informacji wieczorem.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 20:11

i gdzie bedzie stacjonowala tri? w wawie, tak jak chcialas? :)

podrzucę czarnulke :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 25, 2009 20:14

Aia pisze:Nr 3
Dziewuszka
- słodkie maleństwo, mruczało sobie miziane po łebku, jest taka malutka, maciupenka, tylko wziąść na ręce i tulić :P
koteńka lekko wystraszona, ale w objeciach mięknie i oddaje się głaszczacej ręce :)
ma troszkę załzawione oczka, ale prócz tego zdrowa
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



jak rozumiem to ta maleńka szuka teraz Domciu.. :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro lut 25, 2009 22:23

No niestety nie w Warszawie tak jak sobie wymarzyłam, ale pod Poznaniem.
Pani skontaktowała się ze mną na samym początku ogłoszenia, tyle, że ja przez te choroby zapomniałam o tym kontakcie i jak napisałam, że ona zdrowieje i szukamy domu bez kota, to Pani od razu się przypomniała.

I zostaje to piękne maleństwo ze zdjęcia, takie milusie i błagające o domek!!!!!

Jeszcze niestety nie czuje się lepiej.

Jutro rano jadę do lecznicy po wynik testów, bo w końcu przyszedł, ale dzisiaj nikt mi nic nie powiedział, bo wszyscy byli zajęci.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 22:24

No niestety nie w Warszawie tak jak sobie wymarzyłam, ale pod Poznaniem.
Pani skontaktowała się ze mną na samym początku ogłoszenia, tyle, że ja przez te choroby zapomniałam o tym kontakcie i jak napisałam, że ona zdrowieje i szukamy domu bez kota, to Pani od razu się przypomniała.

I zostaje to piękne maleństwo ze zdjęcia, takie milusie i błagające o domek!!!!!

Jeszcze niestety nie czuje się lepiej.

Jutro rano jadę do lecznicy po wynik testów, bo w końcu przyszedł, ale dzisiaj nikt mi nic nie powiedział, bo wszyscy byli zajęci.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Śro lut 25, 2009 22:24

No niestety nie w Warszawie tak jak sobie wymarzyłam, ale pod Poznaniem.
Pani skontaktowała się ze mną na samym początku ogłoszenia, tyle, że ja przez te choroby zapomniałam o tym kontakcie i jak napisałam, że ona zdrowieje i szukamy domu bez kota, to Pani od razu się przypomniała.

I zostaje to piękne maleństwo ze zdjęcia, takie milusie i błagające o domek!!!!!

Jeszcze niestety nie czuje się lepiej.

Jutro rano jadę do lecznicy po wynik testów, bo w końcu przyszedł, ale dzisiaj nikt mi nic nie powiedział, bo wszyscy byli zajęci.

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości