Piękna szylkretka Kalinka szczęśliwa u Cassani!!! :)

» Pt mar 06, 2009 19:31

malo sie bede chwilowo "wymadrzac "tutaj" bo mam chorego Hopkinsa.... :cry:

...ma prawdopodobnie SUK.... :cry:

» Pt mar 06, 2009 20:33

Cassania pisze:SENSACJA!!!Prosze ,co dzis odkrylam!!! ...a jakie zaskoczenie na pyszczydlach ........hmmmm

Kottweiler i rottweiler....

Za Hopkinsa :ok:

» Pt mar 06, 2009 22:33

Dzieki Korciaczku!Wlasnie wrocilam....Hopkins byl cewnikowany,dostal trzy zastrzyki... i lekarstwa...zobaczymy co dalej...Na razie smiertelnie sie na mnie obrazil.... :roll:

w koncu to wstyd dla doroslego kota jak mu sie w intymne miejsca wtyka rozne rzeczy ,nawet jesli to robi weterynarz.... :roll:

» Pt mar 06, 2009 22:51

Cassania pisze:Dzieki Korciaczku!Wlasnie wrocilam....Hopkins byl cewnikowany,dostal trzy zastrzyki... i lekarstwa...zobaczymy co dalej...Na razie smiertelnie sie na mnie obrazil.... w koncu to wstyd dla doroslego kota jak mu sie w intymne miejsca wtyka rozne rzeczy ,nawet jesli to robi weterynarz....

» Sob mar 07, 2009 19:50

nadal obrazony.... :evil:

» Sob mar 07, 2009 23:43

Cassania pisze:nadal obrazony....

może załóz Mu wątek?
może ktoś pomoże,podpowie coś?
trzymam kciuki za zdrówko!!!

» Nie mar 08, 2009 14:48

Wiadomosci w skrocie.Dzis juz jest dobrze, bylismy na zastrzyku :twisted:

,zakupilismy sobie tez karme dla "kamyczkowcow"....najpierw byl nadal obrazony ,ale teraz wcina jak opetany :wink:

...siuramy norrrrrrrmalnie,na szczescie ,ale i tak sie bedziemy kontrolowac.A Kalinka w porzadusiu,milusianka ,przytulanka,spioch lozkowy.U tej Pani nic sie nie dzieje

.

» Nie mar 08, 2009 18:45

A jaką karmę wcina Hopkins, mam też kocurka z tym problemem, na razie wcina Royala UrinaryS/O, ale nie wiem, jak długo mu to będzie smakowało.

» Nie mar 08, 2009 22:29

Tez ma URINARY S/O...poza tym dostalismy w prezencie troche C/D MULTICARE-Hill'sa-akurat jak o Hillsa chodzi, to dostalam toto od ciotki ,odsypane do woreczka z nazwa na karteczce,ale ona tez ma "kamykowego" kota,wiec to chyba mojemu nie zaszkodzi.
Na razie wiem jedno!Oba moje pozostale koty dostaly kuku na punkcie URINARY,jakby mialy mozliwosc to pewnie by sie obzarly do nieprzytomnosci,a Kalina to juz na 100%!!! :roll:

» Pon mar 09, 2009 2:10

Moje koty wogóle szaleją za royalem - jaki by nie był. Jak na moment spuszczę mojego " kamykowca" z oka, to przy jego miseczce skupia sie od razu całe stadko.

» Śro mar 11, 2009 15:13

co u Kalineczki?

» Śro mar 11, 2009 18:01

moja większa kota też ma suk i była 7 miesięcy na urinary i różnym mokrym innym, bo leczniczym mokrym gardziła :twisted:

Suche urinary wszystkim moim kotom smakuje niestety

Teraz dostaje już inne karmy ( drogie :evil:

) , ale z urinary nie rezygnujemy do końca. No i wet zalecił dużo mokrego, żeby kot nawodniony był.
Zdrowia dla kotka :ok:

» Śro mar 11, 2009 18:46

post mi zniknal

....ale nic to napisze nowy....Dzieki wszystkim za trzymanie kciukow,bardzo sie przydaly.Hopcio doszedl do siebie,na razie jeszcze obrazony na wszystkich,a na mnie w szczegolnosci ,tak jakbym to ja mu robila te wszystkie cewnikowania i inne swinstwa.....(ale pewnie wystarczy,ze go na te tortury nosilam)

...Urinary je bardzo chetnie,ale mieskiem surowym tez z łaski nie pogardzi :roll:

....jeszcze tylko musi do pyszczka dostawac lekarstwa,a im wiecej mu sily wracaja to jest to trudniejsze..... :evil:

.....Reszta stada (czyli Kalinka i Ramzes -zdrowe jak rydze....tfu ,tfu,odpukac!) poluje na najmniejsza chocby grudke Urinary,w glebokim powazaniu majac zwykla Purine

,ktora czeka w miseczce i blaga ,zeby ja cos raczylo uszczknac chociaz....(co oczywiscie nastepuje,ale wtedy kiedy koty widza ,ze Hopkinsowe Urinary sie skonczylo i nic sie ukrasc nawet nie da)

» Śro mar 11, 2009 23:32

<<..... Reszta stada (czyli Kalinka i Ramzes -zdrowe jak rydze....tfu ,tfu,odpukac!) poluje na najmniejsza chocby grudke Urinary,w glebokim powazaniu majac zwykla Purine ,ktora czeka w miseczce i blaga ,zeby ja cos raczylo uszczknac chociaz...."

To masz wesoło :lol:

» Czw mar 12, 2009 0:07

..az sie boje puszki z URINARY otwierac.... :wink:

,bo mam ja tam przesypana i jak tylko zacznie "grzechotac" to sie sepy zlatuja.... :lol:

Piękna szylkretka Kalinka szczęśliwa u Cassani!!! :)

Kto przegląda forum