» Pon lis 10, 2008 20:23
no i byliśmy... dostał znó wspomagacze jakieś... w sumie aż trzy zastrzyki... nie mozemy wydać Tajniaczka chorego...
Kociak ma apetycik, ale nie za bardzo chce jeść suche żarełko... stanowczo wybrzydza... woli kurczaczka albo miękkie puszeczkowe żarełko... bardzo lubi też biały półtłusty serek...
Co do kuwetki, to jak jest w 100% w formie, to ma też 100% trafień kuwetkowych, ale jeśli coś nei tak ze zdrówkiem, to bywa, że szuka kącika...
Przeszedł kk i zawsze już trzeba będzie na to uważać, sprawdzać oczka i szybko reagować na wydzieliny... właśnie znów kropelki są w użyciu też...
Tajniak to kot bardzo dobrze obiecujący i sie zapowiadający w sensie zabaw i mizianek, już jest miziolem pierwszej klasy, wieczorkiem czeka na rozłożenie łóżeczka i pościel, lubi pomruczeć na dobranoc, wczoraj zaczął mnie nawet udeptywać... lubi towarzystwo kocio-psie, więc przyszły domek moze myśleć o innych zwierzakach do towarzystwa, Tajniak sam szuka kogoś do przytulenia i brykania...


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕)
ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ