Jak domki zapewnione

To ja idę podnosić inne kociaki, te moknące i inne, te z kocim katarem i z piwnicznych okienek...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
XAgaX pisze:ja wiem, że ja wredna jestem, ale widocznie taką mam zasadę. Zgodnie z nią uprzejmie przypominam, że kociaki są jeszcze przez kilka dni ślepym miotem i można zanieść je do weta w celu wiadomym. Jestem absolutnie PRZECIWNA szukaniu im domów, jak i kolejnym miotom, które pojawią się prawdopodobnie za pół roku, za rok i ile kotka wytrzyma. Myślę, że wyraziłam się dostatecznie jasno.
Aga nie zaczynaj! Co ja za to mogę, że jej sie urodziły kociaki, ze nie chce ich uśpić, że nie chce wykastrować Kitki? Hę?XAgaX pisze:nie sądzę, ale i tak uważam, że obie panie M. mogą być z siebie dumne, że 2 koty w potrzebie nie znajdą domu, ktoś się dołączy do gratulacji?
Agata_2 pisze:Ej ludzie, a co wy macie do mnie?![]()
Czy ja coś złego zrobiłam? Mój kot? Moja wina?
Ja nie chciałam jej wysterylizować?
Chyba gorzej by było gdybym olała sprawę i nawet nie namawiała Kasi do sterylizacji.
XAgaX pisze:ja wiem, że ja wredna jestem, ale widocznie taką mam zasadę. Zgodnie z nią uprzejmie przypominam, że kociaki są jeszcze przez kilka dni ślepym miotem i można zanieść je do weta w celu wiadomym. Jestem absolutnie PRZECIWNA szukaniu im domów, jak i kolejnym miotom, które pojawią się prawdopodobnie za pół roku, za rok i ile kotka wytrzyma. Myślę, że wyraziłam się dostatecznie jasno.
Mi to mówisz?
Wam sie chyba wszystko pomieszało. Wszystko przeszło na mnie.
Aga nie zaczynaj! Co ja za to mogę, że jej sie urodziły kociaki, ze nie chce ich uśpić, że nie chce wykastrować Kitki? Hę?XAgaX pisze:nie sądzę, ale i tak uważam, że obie panie M. mogą być z siebie dumne, że 2 koty w potrzebie nie znajdą domu, ktoś się dołączy do gratulacji?
Mam was dosyć. Robicie ze mnie jakiegoś przestępcę jakbym ja była wszystkiemu winna.
XAgaX pisze:Mam Ci przypomnieć, jak w połowie wątku zmieniłaś zdanie co do aborcji?
Agata_2 pisze:Jeden kotek został wydany do jakiegoś faceta, drugiego Kasia sobie zostawiła i ma go w piwnicy.
Samira pisze:Matko kochana. To jakieś chore. Dwie durne dwunastolatki rozmnażają koty.
One chyba są ślepe jak zaglądają na to forum.
Szkoda, że koty nie maja głosu, bo może dziewczynki usłyszałyby ich wołanie o pomoc. Błaganie o dom. Może koty same opowiedziałyby historię swojego cierpienia, bezdomności i głodu. I MOŻE WTEDY TRAFIŁOBY TO DO WYOBRAŹNI CHORYCH DWUNASTOLETNICH UMYSŁÓW.
Jak już pannice nauczą się czytać, to niech sobie poczytaja to i inne fora. Może w końcu zrozumieją, że wystarczy już bezdomnych, głodujących, wyrzucanych z domu kotów i nie trzeba nowych.
Agata_2 pisze:Samira pisze:Matko kochana. To jakieś chore. Dwie durne dwunastolatki rozmnażają koty.
One chyba są ślepe jak zaglądają na to forum.
Szkoda, że koty nie maja głosu, bo może dziewczynki usłyszałyby ich wołanie o pomoc. Błaganie o dom. Może koty same opowiedziałyby historię swojego cierpienia, bezdomności i głodu. I MOŻE WTEDY TRAFIŁOBY TO DO WYOBRAŹNI CHORYCH DWUNASTOLETNICH UMYSŁÓW.
Jak już pannice nauczą się czytać, to niech sobie poczytaja to i inne fora. Może w końcu zrozumieją, że wystarczy już bezdomnych, głodujących, wyrzucanych z domu kotów i nie trzeba nowych.
Ręce opadają.
Najgorsze jest to że wy widzicie we mnie jakiegos rozmnażacza kotów, a nie dostrzegacie ile dobrego zrobiłam.
Ile razy z nią rozmawiałam, prosiłam.
Jakie miałam dobre intencje. Tylko bierzecie mnie za jakąś najgorszą rozmnażaczkę kotów, ktora ma setki bezdomnych, głodnych kotów, ktore wałęsają sie po ulicach. Zapchlone, poranione.
Prosze przeczytaj ten wątek jeszcze raz
I to sie nazywa forum ktore pomaga kotom? wątpie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości