Momuś
znowu kicha?
ja juz nie wiem co robic?
dostal antybiotyki, bylo spoko przez pare dni
i.. moze ona ma alergie??
bo tak go obserwuje,ze jak cos powacha na dywanie,to zaraz
aapsik
wiec to chyba to..
bo ogolnie jest zdrowy, je duuuzo
ile sie da ze swej i.. Łezki miseczki
w ogole to z Łezką i Momusiem
to dziwna sprawa....
Łezka nigdy nie miala swoich dzieci
(wiadomo po co mnozyc bezsensownie kotki,
nie jest kastrowana
bo i pieniędzy na to nie mam
ale i rujke przechodzi spokojnie,nigdy nie ucieka
czasem mnie traktuje jak kocura w czasie rujki
i do mnie sie przymila)
i.. jak Mikusia -mama Momuśia poszła mieszkac na działke
to Momusia zaadoptowała Łezka
i.. Momus mi zdziecinniał
ssie Łezka,mimo ze ona nie ma mleka
tuli sie do niej, tylko przy niej śpi itd
a Łezka tak go pilnuje,
lata do niego na kazde skrzeknięcie
(bo Momus jakos nie umie miauczec hmm

)
i wogole sa parą nierozłączną
a ja Momusia mimo wszystko musze wyadoptować
bo nie moge trzymac 3 kotow w domu
(mam jeszcze nietowarzyska Miśke ktora nie lubi innych kotów)
wiec kurcze, nie wyobrazam sobie jak ja rozdziele te koty
a Momuś robi sie coraz bardzije energiczny,skoczny
lata po pokoju ;0 tulic sie nie chce
wiadomo jak to chlopak
a oto Momuś i Łezka-te male
oczka to Momuś
