











Gorzej jest też z drugą panną






Nowy opiekun stawał na głowie, aby cokolwiek jadła. Aż w końcu ugotował makrelę...













Standardowo w nocy wychodzi i nawet wchodzi do łóżka

Co im poradzić?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
GreyBJShy pisze:
Co im poradzić?
GreyBJShy pisze:Milka niestety na 95% wraca z adopcji. Nie ma już co radzić jak nie można z brakiem chęci i rezygnacją sobie" poradzić"
![]()
![]()
mgska pisze:GreyBJShy pisze:Milka niestety na 95% wraca z adopcji. Nie ma już co radzić jak nie można z brakiem chęci i rezygnacją sobie" poradzić"
![]()
![]()
Ale, co się stało?
Pisałaś, ze daje sie głaskać i mruczy.
Cos sie wydarzyło?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości