2mies. z dłuższym włosem ma DS w Poznaniu .f.str.1,2,4,6

[olka_sz]

Udało mi się coś tam pstryknąć, mam nadzieję, że Cioteczki będą zadowolone bo prawie życiem te próby przypłaciłam Okazało się, że miejsce, w którym siedziałam i się czaiłam było na trasie wielkiego pościgu no i zostałam staranowana przez dwa rozpędzone gepardy







Kitka jest zdecydowanie bardziej wyrozumiałym modelem a za tą małą Iskierką nie mogę nadążyć z aparatem Beatko, jestem pełna podziwu dla Ciebie i nie mam pojęcia jak udało Ci się zrobić te wszystkie przepiękne zdjęcia... No chyba, że masz jakieś hipnotyzerskie zdolności?
Na zdjęciach z pościgu widać tylko poziome smugi, więc nie wstawiam
Zastanawiam się tylko po cichu, czy Kitka wie, że te gonitwy to tylko zabawa. Zawsze to ona ucieka, a Balbiś goni, no i czasem wygląda jakby była wystraszona (albo to moja wyobraźnia) Krzywdy Balbini nie robi, warczy już tylko jak Skrzacik próbuje jej podjadać z miski, no i czasem zdarza jej się zaczaić gdzieś w kącie i wyskoczyć na Małą, ale poza tym żadnych innych prób kontaktu nie widzę

[Edytka1984]

słodziachne masz te koty a zdjęcia i tak są śliczne
dobrze,że nic się Tobie nie jak kociska się ganiały
dziekuję za fotki urocze

[biamila]

Olu, fotki są super. Bardzo dobry reportaż z życia "puchatych sfer" I nie martw się tymi gonitwami i wyskokami one się docierają. Na zdjęciach widać, że obie są zadowolone Kochana uważaj na siebie i niech mąż twój też na siebie uważa macie teraz w domu dwa tornada, puchate tornada, które nie zważają na nic i na nikogo jak są w transie szalonych zabaw

[olka_sz]

No to fotoreportażu ciąg dalszy
Moja własna, prywatna miseczka


Popołudniowe zabawy z Dużymi























PS. Chyba przesadziłam z ilością, ale nie mogłam się zdecydować, które wybrać

[biamila]

Jak pięknie się dziewczynki bawią wcale nie przesadziłaś, czym więcej zdjęć tym lepiej proszę poniuniać od nas panienki

[Beasia]

super zdjęcia
widać, że Balbisia trafiła do właściwego domku

[anabelp]

... co słychać po weekendzie u koteczek? czy już przyjaciółki czy jeszcze koleżanki:)?

[biamila]

Z wieści wiem, że przyjaźń rodzi się powolutku. Na razie panienki wypełniają swój czas szaleństwem wspólnych zabaw. I jak się dowiedziałam grzeczna dotąd Kitunia uczy się od Ballbini nowych cudnych zabaw. A pomysłów Balbisia ma całą swą główkę, bo była pilną uczennicą wujaszka Gatto, który tęskni i nudzi się teraz jak przysłowiowy mops. Nawet mój Bodzio ostatnio chyba się zapomniał i powiedział "przydałby mu się jakiś tymczasio do zabaw" ale szybko dopowiedział, że żartował oczywiście

[Edytka1984]

jestem już i witam się z futrzakami
widzę,że Balbinka świetnie się u Was czuje

[olka_sz]

Ja miałam bardzo zabiegany i niespecjalnie przyjemny weekend, także nie było czasu na pstrykanie fotek...
Wydaje mi się, że dziewczyny coraz swobodniej czują się w swoim towarzystwie, czasami nawet układają się do snu w pobliżu siebie
Do nas do łóżka przychodzą na zmianę - kładziemy się spać z Kitką, a wstajemy z Balbinią
Pozdrawiamy Cioteczki i obiecujemy, że niedługo znowu się "obfocimy"

[biamila]

Olu, tulimy mocno i niech precz idą te mało udane chwile!
Miziaczki dla panienek i czekamy na fotysie

[olka_sz]

Znowu jest postęp - spaliśmy dzisiaj we czwórkę w jednym łóżku Panny chyba się rozkręcają

[biamila]

O matko, sytuacja nam się klaruje widocznie dziewczynki doszły do wniosku, że idzie zima i nie ma co, trza się tulić

[olka_sz]

Nasze Panienki ustaliły już chyba swój rytm dnia: od 8 do 11 gonitwy i zabawy, od 11 do 18 wypoczynek przerywany miziankami z Dużą i wycieczkami do miseczek, ok. 18 wraca Duży więc przytulanki, drapanie i trochę zabawy, a później znowu wylegiwanie się, ok. 22 pospolite ruszenie i gonitwy, które kończą się jak Duzi usiłują zasnąć. W nocy dziewczyny najczęściej wymieniają się u nas w łóżku. Zawsze wiadomo, że pojawił się nowy lokator, bo po wskoczeniu do łóżka trzeba się grzecznie przywitać, więc zaczynamy od barankowania i udeptywania. Zdarzają się momenty, że w łóżku są obie, ale raczej na krótko. Miłość między Kitunią a Balbisią nie rodzi się gwałtownie, ale właściwie codziennie widać małe kroczki świadczące o tym, że panienkom coraz lepiej razem
PS. Zastanawiamy czy Balbinia nie jest kolejnym ogniwem w łańcuchu ewolucji - kot z przeciwstawnymi kciukami Maleństwo wyprawia takie rzeczy, których bez kciuków po prostu nie da się zrobić

[biamila]

Znam te ewolucje ...to wujaszek Gatto ją uświadomił, że prawom fizyki można dać kontrę Widzę ją oczami wyobraźni, kurczę chyba można powiedzieć śmiało, że Gatto mógłby się doktoryzować z tematu "kocie wariacje, czyli moje życie z tymczasami"
Olu jak katarek?