Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 10, 2010 23:45 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Agulas74 pisze:- kotka jest wyjątkowo piękna i w domkach można przebierać).

Taaa.... Ostatnie przygody Gerarda mowia, ze pieknym tez nie jest za fajnie.... I z tymi domkami to wcale tak rozowo nie jest.. :? Zreszta na ta moja kocice tez jakos szału nie ma..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Śro lis 10, 2010 23:47 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Oj zdecydowanie nie!!!
Jeszcze można polecić lekturę wątku Moreli........
Ja bym nawet uparcie twierdziła, ze im ładniejszy kot tym wiecej głupich telefonów.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Czw lis 11, 2010 20:38 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

chciałabym zapytać czy maluchy sa jeszcze do adopcji? chodzi mi zwłaszcza o kocurka pointa (Zefira chyba):D

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lis 11, 2010 21:44 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Tak. Będą do oddania mniej więcej w połowie grudnia, po kastracji. I najchętniej w dwupaku. :-)
Aha. Kocurek to ten zezowaty. Sprawdziłam. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw lis 11, 2010 21:52 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

W dwupaku niestety nie możemy sobie pozwolić :wink:
napisałam pw, bardzo proszę o odpowiedź, gdyby moja osoba wchodziła w grę przy adopcji kocurka,
i jeszcze pytanie bo się pogubiłam, czy kociaki są aktualnie we Wrocku, Zielonej Górze (tu mieszkają moi rodzice też kociarze :D ) czy Warszawie?

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lis 11, 2010 22:06 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

No, jeśli są już jakieś koty w domu, to mogą iść pojedynczo. :-)
Czy muszę sprawdzać Twój dom, czy ktoś może poręczyć? :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw lis 11, 2010 22:52 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Edzina, napisałam pw :D

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lis 12, 2010 18:02 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Edzina, przepraszam, że zawracam głowę, ale mam wrażenie, że moje pw z poczty miau do Ciebie nie dotarły, czy mogę zatem prosic o jakiś inny adres mailowy jeśli to nie kłopot, napiszę jeszcze raz :)

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lis 12, 2010 22:04 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Wszystko dociera. Ja po prostu dopiero weszłam. :-)
Dzisiaj po powrocie zastalam totalny armageddon! :strach:
Na całej podłodze ziemia ze storczyka, doniczka na podłodze, storczyk rozwleczony, posłużył jako myszka ćwiczebna. :lol:
Dywanik osikany, właśnie się pierze (a prałam kilka dni temu). Dzieciarnia podrosła już na tyle, że wskakuje sobie na parapet i tam też robi demolkę. Ratunku....
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob lis 13, 2010 18:59 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

TADAAAAM! Zefir pojechał z małgo i jej TZ-em do domu. :mrgreen:
Umowa podpisana, wizyta poadopcyjna bedzie, jak przyjade do Wroclawia. :twisted:
A do tego czasu licze na relacje z klimatyzacji malucha. :D
Hehe... Już ja widzę te storczyki u nich na parapetach.. :twisted:
Jak byli u mnie, to akurat natrafili na rozstrzaskana chwile wczesniej figurke diabelka, ktora stala na parapecie. No ale skoro ich to nie zniechecilo, to powinno być dobrze. :mrgreen:
Wprawdzie jeszcze noc przed nimi... :twisted:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie lis 14, 2010 13:51 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Nas byle storczyk nie zniechęci :twisted:

Zefir okazał się ideałem kota, ogarnięcie przestrzeni, ustawienie psa (naprał naszej suce po pysku mówiąc szczerze :twisted: :wink: ), i przejście w stan gadająco-euforyczny zajęło mu kilka, dosłownie, minut 8O Podróż do Wrocławia zniósł bardzo dzielnie, dopiero pod sam koniec zażądał stanowczo wypuszczenia z kontenera-a głos ma donośny fakt. Noc przespał bardzo grzecznie 8) obudził się razem z nami i odstawił istnie "psi" taniec radości, gdyby umiał machałby chyba ogonem :lol: :lol: :lol: Uczestniczy we wszystkim co się dzieje w domu, powinien chyba być raczej zmęczony, ale nie jest 8O Strat materialnych jak na razie nie odnotowano. W domu pełnia szczęścia.

Przy okazji chciałabym tu publicznie jeszcze raz podziękować Edzinie za zaufanie i bardzo miło spędzony czas. Powiem Wam, że tak świetnej, kontaktowej i zdrowo zaangażowanej w działalność osoby dawno już nie spotkałam. Nawet mój zdystansowany z reguły Tz przyznał, że z niej bardzo miła dziewczyna :D A zwierzaki świetnie zaopiekowane i zsocjalizowane. Naprawdę, gdyby nie rozsądek, wyjechalibyśmy z dwupakiem. :lol:
Zdjecia Zefira bądą jak zaśnie, w biegu wychodzą nieostre :twisted:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lis 14, 2010 14:48 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

No i znowu wrocławiak wraca do Wrocławia :mrgreen:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 14, 2010 18:03 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

mawin pisze:No i znowu wrocławiak wraca do Wrocławia :mrgreen:


może dlatego zachowuje się jakby mieszkał z nami od zawsze :wink: :lol:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie lis 14, 2010 20:38 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

małgo pisze:Nas byle storczyk nie zniechęci :twisted:

Taaaak? :twisted:
A Ty wykrakałaś! Rano obudził mnie huk. Zerwałam się, patrze - dzieciarnia siedzi zjezona i wystraszona na budce i patrza na mnie. 8O Odezwałam sie - i nagle pędem przybiegły(nie gniewa sie! nie gniewa!). :lol: Co zrobiły? Ano zwaliły jednak tą lampę solną z parapetu. :twisted: Tym samym na parapecie nie ma już NIC. Stan początkowy to były dwa storczyki, lampka i figurka. :lol:
Na szczęście nie spadła na żadno z nich...
małgo pisze:chciałabym tu publicznie jeszcze raz podziękować Edzinie za zaufanie i bardzo miło spędzony czas.

Ach wiesz... Jak to mówią.. "kontrola podstawą zaufania!". Więc jak będe we Wrocławiu, to wizyta Was nie ominie. :twisted:
Ale faktem jest, że jesteście pierwszymi (i być może jedynymi ;-) ), którym wydałam młodego, rasopodobnego.
Mi również bardzo było miło i jeśli będziecie w Zielonej to oczywiście zapraszam. Przyjemniej jest w lecie, bo można sobie posiedzieć na dworze. I zobaczylibyście resztę zwierzaków. ;-)
małgo pisze:Naprawdę, gdyby nie rozsądek, wyjechalibyśmy z dwupakiem. :lol:

A ja myślę, że jeszcze wrócicie po drugą sztukę... :twisted:

A jak reszta kotów? Jak mały zareagował na Waszych rezydentów? Aaa.. No i czy synek się ucieszył? :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie lis 14, 2010 21:22 Re: Kotka w typie tajskim - szukamy transportu do Warszawy!

Lampa mówisz 8O :twisted:

Z tymi zaproszeniami to Ty tak nie szalej, bo mnie bardzo te Twoje kury i zmrożony żółw interesują :wink: :twisted: :lol:

Do Wrocławia drogę znasz :D zawsze może się okazać, że tym razem Ty od nas z jakimś gratisem wyjedziesz :twisted:

Tosia jeszcze się nie zorientowała, że ktoś nowy w domu przybył :roll: :roll: :lol:
Toffi jest w szoku, awanturuje się trochę, ale Zefir w głosie jest nie do pokonania 8) Na razie schodzą sobie z drogi, ale są zainteresowani. Na moje laickie oko będą przyjaciółmi. :D

Nasz syn-Mateusz jest dumny i blady, uważa, że maluch to jego wyłącznie zasługa (fakt, musiał się w szkole postarać), dziś w sklepie nie można go było wyciągnąć, bo wszystkich czy chcieli czy nie chcieli informował, że ma SYJAMA. Dosłownie drukowanymi literami to mówił 8O

A Zefir gryzie nam psa. W łydkę głównie. Sonia jednak tylko wzdycha, bo młodzież jedzenie ma fajne i nie zawsze wszystko zjada :roll:
Czy jemu coś będzie, bo w drugą stronę, Zefir kradnie psie chrupki dla seniorów :ryk:
A właśnie, pchełki ma, takie lepsze, odpasione, więc i średnio chce im się chować :wink: :lol: żaden problem, nasz juz psiknięty, piszę, bo może warto na pozostałą trójkę okiem rzucić :wink:

Strat materialny nadal nie odnotowano, ale na ludziach z wysokości lądować lubi, o czym wiemy już ja i moje plecy :twisted:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości