LUBLIN: Dymny Feliks chce spokojnego życia! Zdjęcia.

Do środy wydzielina z ucha Felka hoduje się w warunkach laboratoryjnych, czekamy na grzyby. Badanie na miejscu powtórnie nie wykazało obecności świerzbowca.
Feliksa na razie nie ruszam i nie męczę, niech sobie chłopak odpocznie. Miejmy na dzieję, że ukierunkowane leczenie będzie w miarę szybkie i skuteczne.
Ruszę dzisiaj robić zdjęcia, bo skoro baterie ładują się już drugą dobę, to powinny wytrzymać sesje dwóch kotów :twisted:

Właśnie skończyło się Felkowe allegro - jak zrobisz nowe fotki to wystawię kolejną aukcję. I pomyślę nad zmodyfikowaniem ogłoszenia, może coś się ruszy...

Ciociu Pixie niestety tą sesję zaliczam do nieudanych, nawet bardzo bardzo nieudanych. Trochę mnie Feliks dziś zasmucił, ale o tym już napiszę Ci, kiedy pozbieram wszystkie myśli, a może wcale nie będę musiała, może to wpływ pogody.

bloo pisze:Ciociu Pixie niestety tą sesję zaliczam do nieudanych, nawet bardzo bardzo nieudanych. Trochę mnie Feliks dziś zasmucił, ale o tym już napiszę Ci, kiedy pozbieram wszystkie myśli, a może wcale nie będę musiała, może to wpływ pogody.

Na zawał zejdę jak będziesz mię tak straszyć

Nie martw się Piękny :arrow:

będzie dobrze :ok:

Melduje sie fanka dymniaczków, posiadaczka jednego tej cudnej maści. Z charakteru mój Zulus jest baardzo do Feliksa podobny. Też dematerialzuje sie przy obcych choć w sumie to nie przy wszystkich. Chodzi wówczas swoimi ścieżkami i udaje, ze wszystko olewa. Słodko daje brzusio do głaskania, jednak nie ugniata. Sypia w nogach i też hoduje zimowe sadełko (5kg). Ślemy więc pozytywne fluidki ~~~~~aby jak naszybciej znalazł sie TEN domek bo dymniaczki to cuda natury o cudownym charakterze, przymilne i kochajace na zabój! Do końca życia pozostanie mi chyba sentymen do tych kotów i przyspieszone bicie serca na ich widok...

Asia_Siunia pisze: Ślemy więc pozytywne fluidki ~~~~~aby jak naszybciej znalazł sie TEN domek bo dymniaczki to cuda natury o cudownym charakterze, przymilne i kochajace na zabój!

Do góry Feliks :!:

Jednego dymnego Gabrysia tak codzień windowałam, fluidki przesyłałam choć nika28 traciła już nadzieję...a dziś ma SWÓJ DOM. Czego i Tobie koteńku życzę :ok:

Asia_Siunia pisze:Do góry Feliks Jednego dymnego Gabrysia tak codzień windowałam, fluidki przesyłałam choć nika28 traciła już nadzieję...a dziś ma SWÓJ DOM. Czego i Tobie koteńku życzę

Asia_Siunia, ślij fluidki, ślij - baaardzo proszę

Może się okaże, że masz szczęśliwą rękę do Dymniaków :ok:

pixie65 pisze:
Asia_Siunia pisze:Do góry Feliks Jednego dymnego Gabrysia tak codzień windowałam, fluidki przesyłałam choć nika28 traciła już nadzieję...a dziś ma SWÓJ DOM. Czego i Tobie koteńku życzę

Asia_Siunia, ślij fluidki, ślij - baaardzo proszę
Może się okaże, że masz szczęśliwą rękę do Dymniaków