Jest DT dla Maluszków. Pozostałe czekają na domki!!

Byłam wczoraj u weterynarza, bo jedno oczko się dość mocno pogorszyło. Diagnoza: chlamydia. Dostał Unidox na 10 dni plus krople: Tobrex + jeszcze jakieś robione. Cały czas dajemy różne leki na odporność. Pani weterynarz niestety powiedziała, że tęczówka z rogówką się zrosły w prawym oczku. :cry:

Cały czas zakrapialiśmy, ale oczko było w na tyle złym stanie, że nie dało się tego uniknąć. Mały ma apetyt i dużo energii.
Dziś w nocy znów nasikał na pierzynę :evil:

Na razie imię robocze to Włókniarz, ale chyba zmienię, bo średnio się wymawia.

Natomiast pozostałe dwa kotki trafiły na dobre domki. Cały czas dochodzą do mnie dobre informacje

Co ten bidulek ma z tym oczkiem.

Miał tylko małą białą plamkę a teraz aż tak źle jest.

Karolinko, mam nadzieję, że wszystko sie ułoży z czasem. :ok:

Chodzi mi cały czas o tego kocurka, który miał najgorsze oczka i plamy na obu. Będziemy dzielnie walczyć z choróbskiem!

Ozymandias pisze:Chodzi mi cały czas o tego kocurka, który miał najgorsze oczka i plamy na obu. Będziemy dzielnie walczyć z choróbskiem!

Nie wiedziałam, że na obu oczkach, albo nie pamiętam już. :oops:

Walczcie Karolinko, bo to są oczka i nie może ich stracić. :cry:

Hej, aż tak źle nie jest. Oczka raczej nie straci. Przynajmniej tak powiedziała pani weterynarz. Zrośnięta siatkówka może w przyszłości skutkować jaskrą i dopiero wtedy będzie problem. Może, ale nie musi.
To nie jest tenkotek ze zdjęcia na pierwszej stronie. To ten drugi, cały czarny. (to tak dla przypomnienia :wink:

)

Ale ja to się martwię tak już na zapas. :oops:

A tak dla ''pocieszenia'', to powiem, ze moja Lusia sika na kanapę dla kotów jaką zakupiłam w innym celu. :evil:

Oj to szkoda, ze masz takie trudności z koteczkiem.

Karolinko, jak koteczek sie czuje?

Przepraszam, że tak rzadko się odzywam, ale strasznie zajęta jestem. Maluch czuje się coraz lepiej. Zostało nam jeszcze około 5 dni kuracji antybiotykowej. Potem kontrola wet. Dopiero jak wszystko będzie ok, to zaszczepimy. Do tego momentu Włókniarz zostaje u mnie. A już coraz większy kawaler się z niego robi. Będzie z niego duży, umięśniony kocur. Nie żadna tam klucha :evil:

Rośnie koteczek. :1luvu:

Kciuki za zdrówko :ok:

Może Karolinko jakieś nowe zdjęcie kawalera? :1luvu:

Jak koteczek sie czuje?
Nadal posikuje? :evil:

Wszytko ok. Posikuje ... na brudne ubrania w łazience. Skończyliśmy antybiotyk. Oczka ładniejsze i nie kichamy.
Zjęcia ma , ale nie mam kiedy umieścić bo w pracu nie mogę.

To dobre wieści :ok:

a na zdjęcia poczekamy.

Zaglądamy do czarnuszka.

Jest DT dla Maluszków. Pozostałe czekają na domki!!

Kto przegląda forum