OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Żuczku

Żuk

Asiu, jestem... i boję się pytać :oops:

Dla Żuczka najcieplejsze myśli.
Udostępniłam wydarzenie.
Co za głupie babsko - wiesz, o kim piszę :evil:

Ja też jestem... kciukami, myślami.. zawsze.

Rysio-16-02-2013 [*]

Asiu... taka długa cisza

Asiu, jestem przy Tobie całym sercem...

ja też jestem...

Co u Was?

**Adopcje: 9 >>**

Przepraszam,ale wróciłam wczoraj ok 21.30 i musiałam rodzinie czas poświęcić.I odsapnąć.Żuniek dzielnie zniósł kroplówki.Kapało,kapało...Przespał prawie cała. Dziś i jutro obsługujemy go w domu w piątek do weta.W piątek będzie fotka i zapadnie decyzja. Do tego czasu musimy zawalczyć o kupala.Otworzyła się mu przetoka lub rankę wyżarł.Ale wedłu p.Ani nic z niej nie wycieka."Zwykła" rana.
Julka wróciła przeraźliwie smutna i warcząca. Troszkę posiedziała na kolanach ale nie jest ta sama.zafundowaliśmy jej 3 doby stresu. Gdyby się dobrze skończyło to byłoby ok.A tak żal i pretensja do siebie została.Danka odbierała mała to obyło się bez zgrzytów.Państwo tylko chcieli ode mnie zwrot...umowy?Po diabła im jak kota nie mają?
Malce cudne. Radar się leczy.Lucek strasznie miziaty i chudy.Lucynka robi się prosta babka.Karmel dupczasty mocno a Nastka za okrągła...
Za wszystkie kciuki dziękujemy bardzo :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

Szalony Kot pisze:Kachna prosi o udostępnianie! http://www.facebook.com/events/169589219843914/

Dzięki

Proszę udostępniajcie.

ASK@ pisze:Przepraszam,ale wróciłam wczoraj ok 21.30 i musiałam rodzinie czas poświęcić.I odsapnąć.Żuniek dzielnie zniósł kroplówki.Kapało,kapało...Przespał prawie cała. Dziś i jutro obsługujemy go w domu w piątek do weta.W piątek będzie fotka i zapadnie decyzja. Do tego czasu musimy zawalczyć o kupala.Otworzyła się mu przetoka lub rankę wyżarł.Ale wedłu p.Ani nic z niej nie wycieka."Zwykła" rana.
Julka wróciła przeraźliwie smutna i warcząca. Troszkę posiedziała na kolanach ale nie jest ta sama.zafundowaliśmy jej 3 doby stresu. Gdyby się dobrze skończyło to byłoby ok.A tak żal i pretensja do siebie została.Danka odbierała mała to obyło się bez zgrzytów.Państwo tylko chcieli ode mnie zwrot...umowy?Po diabła im jak kota nie mają?
Malce cudne. Radar się leczy.Lucek strasznie miziaty i chudy.Lucynka robi się prosta babka.Karmel dupczasty mocno a Nastka za okrągła...
Za wszystkie kciuki dziękujemy bardzo

Żuku, wszyscy w Ciebie wierzą :ok:

Asiu, Julki szkoda, ale skąd mogłaś wiedzieć, że tak się stanie. Tajemnice ludzkich umysłów są niezbadane i wyskakują takie kwiatki. To wspaniala kotka i na pewno znajdzie szybko swojego Dwunoga na stałe, takiego z prawdziwego zdarzenia, który pokocha ją po 3 sekundach :kotek:

.
Za maluchy, Radarka ślicznego :1luvu:

, Lucka, Lucynkę, Karmela, Nastkę :ok:

Pani po prostu "poszła po rozum do głowy" :evil:

bo a nuż się czepią, że wg umowy miała się opiekować :evil:

oj, ludzie, ludzie, jak wielu nie pojmuję.

**Adopcje: 9 >>**

Napisałam wczoraj post w nocy a dziś go nie widzę. Kupala nie ma.Żuk źle sie dziś czuje.Jazdy do W-wy ,osłabienie ogólne spowodowały,że przeziębił się.Kicha, oczy łzawią, nos zatkany.Brakuje nam tylko tego.Wczoraj kilku godzinna kroplówka nie obyła się bez buntu. Czopek wypadał potem też kilka razy tak mały się spinał i złościł.Dziś znów spróbujemy włożyć.Mam załamkę.

Za Resolor zapłaciłam dzisiaj rankiem-przelew.Kosztował 61,10 euro to wyszło ok 250zł po zaokrągleniu.
Serdecznie mimbli64 i jej koleżance dziękuję :1luvu:

Przepraszam, obiecałam rozliczenie ale jak zwykle komp jest ostatnią rzeczą ostatnio.Poprawię się.

Trzymajcie kciuki.
Koty czują nerwową atmosferę i bardzo źle się zachowują.Wszyscy w domu jesteśmy podminowani całą sytuacją. Odbija się to na kotach.A mnie cierpliwości brak dziś,wczoraj...

Modów proszę jeszcze o chwilkę cierpliwości co do nowego wątku.

Koty łapią naszą nerwową atmosferę. Są najważniejszym argumentem, żeby się postarać opanować. Kciuki oczywiście są.

OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

Kto przegląda forum