OTW22- Ritunia po operacji ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2022 19:59 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Już tak prawie poświątecznie ale nadal wszystkiego dobrego dla wszystkich, dwu i czworonogów. Niech wiosna przyniesie spokój i nadzieję.
Asiu, gratulacje udanej łapanki!
A całkiem niedawny "połów" bezpiecznie mieszka w Gdańsku :) Oczywiście o Gabrysi mówię. Koteczka jest słodziakiem z charakterkiem. Lubi bardzo ludzi o ile ludź jest rodzaju żeńskiego. Do TZa powoli się przyzwyczaja, daje się pogłaskac ale pierwszy odruch ma ucieczki. Już nie pod szafkę ale do koszyka. Ma chyba jakieś złe doświadczenia z facetami.
Poza tym mądrą, śliczną koteczką. Je bez dużego łakomstwa, ale systematycznie i powoli uczymy się co lubi bardziej a co mniej. Bo panienka wybredna jest
Powoli zaczynamy oswajać ją z domem ale to jeszcze potrwa. Na razie czuje się bezpiecznie w zaciszu łazienkowych włości.
Tyle doniesień Gabrysiowych..
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Pon kwi 18, 2022 20:56 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Agnieszka- pisze:Już tak prawie poświątecznie ale nadal wszystkiego dobrego dla wszystkich, dwu i czworonogów. Niech wiosna przyniesie spokój i nadzieję.
Asiu, gratulacje udanej łapanki!
A całkiem niedawny "połów" bezpiecznie mieszka w Gdańsku :) Oczywiście o Gabrysi mówię. Koteczka jest słodziakiem z charakterkiem. Lubi bardzo ludzi o ile ludź jest rodzaju żeńskiego. Do TZa powoli się przyzwyczaja, daje się pogłaskac ale pierwszy odruch ma ucieczki. Już nie pod szafkę ale do koszyka. Ma chyba jakieś złe doświadczenia z facetami.
Poza tym mądrą, śliczną koteczką. Je bez dużego łakomstwa, ale systematycznie i powoli uczymy się co lubi bardziej a co mniej. Bo panienka wybredna jest
Powoli zaczynamy oswajać ją z domem ale to jeszcze potrwa. Na razie czuje się bezpiecznie w zaciszu łazienkowych włości.
Tyle doniesień Gabrysiowych..

Dzięki za wpis.
Agnieszko, pisz o Gabrysi. Wiele osób czeka na wieści o niej . Mój wątek jest Waszym wątkiem! Z dumą i radością przyjmę każdą Twoją relację. Nawet nie wiesz ile dla mnie, dla nas znaczy, to że Gabunia ma DOM!
Przez 2 lata wielu z Was, w tym Ty, towarzyszyło mi w Gabrysiowym ogarnięciu tematu. Aż nieprawdopodobne, że to tyle czasu minęło.
Agnieszko, pisz. Proszę w swoim i nie swoim imieniu, PISZ o Gabusi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 18, 2022 20:58 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

MalgWroclaw pisze:Przytulam. Odpocznij

Małgoś, masz rację. Muszę odpocząć. Za stara jestem na takie ekscesy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 18, 2022 21:45 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

ASK@ pisze:Agnieszko, pisz. Proszę w swoim i nie swoim imieniu, PISZ o Gabusi.

Jak będą jakieś zdjątka to teź żli nie będziemy :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24496
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 19, 2022 3:45 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Tak się dziecko zmęczyło wyglądaniem przez czystą szybkę :twisted:

Obrazek
Obrazek

Na to to "polujemy"
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 19, 2022 5:50 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Piękne futerko.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24496
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 19, 2022 12:50 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Szybkę szybciutko ubrudź, kto to widział tak dziecko męczyć. A obiekt polowań przepiękny :1luvu:

aania

 
Posty: 3247
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Wto kwi 19, 2022 15:18 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Piekny kociak, oby sie złapał
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5080
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Wto kwi 19, 2022 19:21 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Myszorek pisze:Piekny kociak, oby sie złapał

Dziś było paskudnie. Odpuściłam ja i Ania łapanie.

Ritunia po południu taka sobie. Wiem, że jestem przewrażliwiona. Zjadła jednak całą miseczkę swej brei. Podstawioną pod uroczy nosiek. Więc chyba nie jest źle.
Nie wyzbędę się długo lęku o Ritunię.
Mam wrażenie, a wręcz pewność :mrgreen:, że Mała deczko przytyła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto kwi 19, 2022 19:34 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Asiu toż już jest 11 dni po operacji 8O . Najgorsze że wami - rana powinna być już zrośnięta, a Ritunia w końcu nie powinno NIC (ani jedzonko ani podłe skrzepy) do noska lecieć :mrgreen: . Jeszcze tylko wygojenie rany do końca (bo blizna jest, ale pewnie szalenie delikatna) i już będzie całkiem cacy!

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Wto kwi 19, 2022 21:10 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Skoro nie jest gorzej, to powinno byc lepiej. szwy chyba nie puściły, bo byś coś zauważyła.Bedzie dobrze, fajnie, że mała ma apetyt
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5080
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Śro kwi 20, 2022 4:02 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Niestety, Ritunia jest, na to wygląda, przeziębiona. Wczoraj już mi się nie podobała. Osłabiony organizm łapie wszystko. Chyba znowu Scanomune jej muszę kupić.
Wydaje się mi ,że szwy nie puściły ale trudno mi stwierdzić na pewniaka. Każdy wyciek z nosa bardzo nas niepokoi. Bo nie wiemy czy to katarek czy przeciek. Ale je ładnie. Nie dusi się i nie krztusi. Nie wykichuje. Więc chyba jest dobrze.
Teraz łazi na suszarce i kombinuje jak przymierzyć moje kolczyki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro kwi 20, 2022 6:43 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 966
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Śro kwi 20, 2022 7:20 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

No i tego się bałam - że Ritunia się najnormalniej na świecie rozchoruje z nadmiaru emocji i wysiłku organizmu :( .

Trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie :ok: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Śro kwi 20, 2022 8:00 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Trzymam kciuki za zdrowie. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14744
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości