W domu sennie, na zewnątrz niezbyt zimno, ale szaro i ponuro. Lucy znowu sobie coś wyhodowała w uszkach

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Nienawidzę czyścić koto uszuZdecydowanie wolę podawać tabletki, czy zakrapiać oczka. Tam mam i już. Dzisiaj odrobaczyłam całe stado, czyli 11 kotów. To już ostatni raz, mam nadzieję. Poszło mi szybko, tylko musiałam wciąż myć ręce i odhaczać, któremu kotu już podałam tabletkę. Naprawdę, bo bałam się pogubić.
A taki obrazek zastałam, kiedy wróciłam od KulekMaluchy są super, wszystkich lubią i są lubiane. Gabryś rzadko przykleja się do jakiegoś kota, a te naprawdę lubi.
aania pisze:Moja Gaki jak była po operacji pokazała ile potrafi zjeść niezaduży kotek : nie wiem czy z nudów czy rekonwalescencja i wzrost takie zapotrzebowanie energetyczne wytwarzały. ale ona przy wadze 15 kg zjadała całą puszkę 400 gram i dojadała chrupkami. Ku mojej rozpaczy drugim końcem kota wychodziła ilość adekwatna do pobieranej tylko w innej postaci jakby
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości