OTW22- Ritunia po operacji ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 14, 2022 19:17 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

jedz i wracaj szybko do zdrówka
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5079
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Czw kwi 14, 2022 19:37 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

ASK@ pisze:Zjem sobie w tej pudłowej norce, skoro podstawiają pod nosek miseczkę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Apartament własny to i catering pod noskiem :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt kwi 15, 2022 7:07 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Odeszła Arwenka.
Siostra naszego Pikusia.
Przeżyła 20 lat u Ani. Była cudnie marmurkowa, o zielonych oczach. Drobna sylwetka i krótki gruby ogonek. Niezwykły wdzięk przy poruszaniu się. Miała przepiękny charakter. I maiła swoje zdanie. Kochała życie, swoją panią i jej syna, nas i naszą jamniorkę Lusię. Z którą niezwykle się przyjaźniła. Była pięknym, mądrym kotem.W duszy też byłą cudna.

Jako młoda kocica trafiła do naszej piwnicy gdzie urzędowali robotnicy. Oni ją dokarmiali. Gdy wyprowadzili się została zamknięta i sama. Akurat byliśmy na sąsiedzkiej wizycie gdy płacz kota usłyszeliśmy. Janusz przyniósł pięknego marmura. Miała wtedy około 7 miechów. Została już u sąsiadki.

Poznałam ją. To było jedno z dwójki dzieci domowej i wychodzącej kotki, wywalonej z nimi gdy urodziła, między garaże. Nosiłam im jedzenie. Byłam początkującą kociarą nie ze swego wyboru. To było dziecko pięknej Kićki. Niezwykle miłej, miziatej, mądrej niesłychanie.
Pikuniek nigdy nie oswoił się choć po 8 latach smutnej tułaczki trafił do nas. sam zdecydował. Odszedł w 2014 roku na nerki. Był niezwykle inteligentny.
Jak każde z dzieci Kićki.

Arwenka miała dobre życie. Długie i szczęśliwe. Bez chorób. Zawsze z pełną miską i ciepłą kołderką. Rękami do głaskania. I kolanami to wskakiwania.
Jest już ze swoimi. Na łąkach zielonych.
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt kwi 15, 2022 7:30 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Za Arwenkę [*]
za Ritunię :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 965
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pt kwi 15, 2022 7:50 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Dużo tam naszych, na tych łąkach [*]
Jak się ma Ritka?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 15, 2022 9:22 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

20 lat, piękny wiek-Arwenko [*]
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24486
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pt kwi 15, 2022 10:35 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Arwenka :placz:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 5079
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pt kwi 15, 2022 14:42 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt kwi 15, 2022 17:52 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Ritko, masz najlepszą Patronkę ( św. Ritę) jaką mogłabyś mieć. Codziennie proszę ją o zdrowie dla Ciebie. Trzymaj się Kiciuniu , skradłaś moje serce. Zdrowiej Słoneczko.

florka

 
Posty: 180
Od: Śro kwi 11, 2007 12:13
Lokalizacja: Połchowo, mała wieś na Kaszubach

Post » Pt kwi 15, 2022 18:49 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Czas leci nieubłaganie. Tyle lat minęło nie wiedzieć kiedy.

Nasz Ritunia trzyma się. Odmówiła konsekwentnie jedzenia strzykaw. Za to miseczki paci są mile widziane. Czyli gerberki i mleczko. Trzyma się swoich smaków i nie zamierza próbować nowych! Nie walczymy z nią. Ważne by jadła.
Nici puściły w niektórych miejscach ale mała nie ma objawów dziury w podniebieniu :wink: Coraz lepiej sobie radzi z jedzeniem samodzielnym.
Zrobiła się mocno niezależna. Nie tuli się, nie włazi do wyra, nie każe głaskać i tulić... Czyli, chyba, czuje się coraz lepiej. Janusz ubolewa nad tą zmianą :placz:
Ma swoje "wpadki". Gdy dobrze się czuje to zmysł kombinatora wkrada się w rozumek Rituni. Uwielbia łazić po suszarce do prania. Tak też zrobiła dziś i tegoż wspaniałego dnia. Między skokiem z drutów a wylądowaniem na podłodze wyrzuciła z siebie rzyga. Rozprysło się ci to na nasze arrasy :mrgreen: . A Rita po dotknięciu podłogi poleciała dalej. Nawet nie zauważyła, że wydaliła nadmiar żarcia w locie :mrgreen: Za to ja tak!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt kwi 15, 2022 19:51 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Ufff

To bardzo dobre wieści :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4901
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pt kwi 15, 2022 20:00 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Arwenko [*]
Ciesze sie bardzo, bardzo ze Ritunia lepiej sie czuje. Na pewno jeszcze wroci do miziania i przytulania jak sie wyszaleje.

Lepiej ze zauwazylas ze wymiocinki a nie ubrac sie do pracy i potem czlowiek sie kreci bo cos smierdzi... :strach:
Mialam tak jak mi ktorys gnojek siknal po przeprowadzce do worka z ubraniami :strach:
Przypomnialo mi sie jak kiedys wyciagnelam na wiosne lzejszy, grafitowy plaszcz z szafy. Wyszlam w porze lanczowej z pracy cos zalatwic. Ulice pelne ludzi, w parku kazda laweczka zajeta, bo slonce bylo piekne, wczesna wiosna, piekny dzien, wszyscy wyszli na powietrze. Wrocilam potem po pracy do domu, patrze - a co to za wielka, jasnoszara lata siersci wielkosci kociego legowiska na boku plaszcza? :strach: A to cala zime Babel sobie polegiwala w szafie, tam gdzie ten plaszcz wisial. A ze dlugi byl to na jednej jego pole urzadzila sobie legowisko. A ja - taka "elegantka" plaszcz zalozylam i do pracy :smiech3:
Fredziu!
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4964
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Sob kwi 16, 2022 6:11 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Czy to dzień taki piękny czy to okna takie czyste :?:
Zapytałam rankiem sobotnim TŻ-ta.

Janusz przemył okna po flukach gerberkowych Rituni i świat zrobił się jaśniejszy :wink: Koty z pewnym zdziwkiem też przyjęły zmianę wyglądu na świat. Jeszcze tylko ściany w kuchni, lodówka, meble, przedpokój... To nie tak, że nie było ogarniane zaraz jak wykichała. Nie zawsze jednak byliśmy. A utajnione :wink: dopiero widać przy tygodniowym ogarnianiu dokładnym chaty.
Świat dziś piękny rankiem był. Zimny wiatr nie wadził. Ptaki rozświergoliły się na całego. Drzewka delikatnie puszczają już swe listki na wolność. To samo dzieje się z kwietnym płaszczem na owocowych drzewkach. Zieleń ma wiele barw. Tak jak biel czy żółć. Na marnym trawniku pod oknem blokowiska, głowinę wychylił delikatny, dziki bratek. Obcy przybysz! Komandos!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 16, 2022 8:45 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Spokojnych i zdrowych Świąt.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob kwi 16, 2022 11:55 Re: OTW22- Ritunia po operacji ...

Życzymy spokojnych, radosnych, wypełnionych wypoczynkiem Świąt.
Pełnych mruczenia , pełnych miseczek ludzkich i futerkowych, pełnych tulanek i ... sierści
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 31 gości