Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków w DS-ie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 14, 2019 8:59 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:Wczoraj było u nas bardzo zimno, chyba przez lodowaty wiatr. Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Zaraz biegnę na zakupy, potem szykuję jedzenie i na rower. Nie wiem, czy Jadzia przyjdzie.
Pusia zachowuje się inaczej niż zwykle. Nie czeka już na stole na kolację, co zawsze robiła :( Wieczorem zjadła trochę mokrej karmy, potem trochę surowej wołowiny. Nie wiem, czy w nocy coś jadła. Wodę pije. Martwię się, bo wciąż mnie unika, nadal jest w stresie.


u nas wczoraj było tak ślisko, że znowu na spacerze z psem "łapałam zająca" :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 14, 2019 10:33 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

aga66 pisze:A gdzie Szylcia jest teraz? Faktycznie cudna!

W Kociej Wyspie. Byłam tam dzisiaj, był tam miły, młody człowiek i też się szylcią zachwycał. Na razie mała siedzi w klatce. Wkleiłam link. Ma piękne, zielone oczy i jest przesłodka. Pozostałe koty też kochane. Zostawiłam torbę z zakupami na fotelu, nie wiem ile kotów w niej było :mrgreen:
mir.ka pisze:u nas wczoraj było tak ślisko, że znowu na spacerze z psem "łapałam zająca"

O, to do nas pewno to przyjdzie. Dzisiaj cieplej jak wczoraj, nie ma tego paskudnego wiatru.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2019 11:30 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

mir.ka pisze:
ewar pisze:Wczoraj było u nas bardzo zimno, chyba przez lodowaty wiatr. Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Zaraz biegnę na zakupy, potem szykuję jedzenie i na rower. Nie wiem, czy Jadzia przyjdzie.
Pusia zachowuje się inaczej niż zwykle. Nie czeka już na stole na kolację, co zawsze robiła :( Wieczorem zjadła trochę mokrej karmy, potem trochę surowej wołowiny. Nie wiem, czy w nocy coś jadła. Wodę pije. Martwię się, bo wciąż mnie unika, nadal jest w stresie.


u nas wczoraj było tak ślisko, że znowu na spacerze z psem "łapałam zająca" :(

I co "zając złapany " :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 14, 2019 11:32 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

:( :evil: Leje. Muszę czekać, aż trochę przestanie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2019 11:54 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

W Krakowie rano mżyło, a teraz na niebieskim niebie świeci piękne słońce, tylko szkoda, że nisko, bo nie wszędzie dociera :) Ale niektórzy musza dzisiaj pracować, więc nie będą ze słońca korzystać tyle, ile by chcieli... miau...

A propos Pusi - może istnieją jakieś "kocie dogrzewacze słoneczne"??? W sensie, że imitujące światło słońca?...
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 14, 2019 12:37 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
ewar pisze:Wczoraj było u nas bardzo zimno, chyba przez lodowaty wiatr. Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Zaraz biegnę na zakupy, potem szykuję jedzenie i na rower. Nie wiem, czy Jadzia przyjdzie.
Pusia zachowuje się inaczej niż zwykle. Nie czeka już na stole na kolację, co zawsze robiła :( Wieczorem zjadła trochę mokrej karmy, potem trochę surowej wołowiny. Nie wiem, czy w nocy coś jadła. Wodę pije. Martwię się, bo wciąż mnie unika, nadal jest w stresie.


u nas wczoraj było tak ślisko, że znowu na spacerze z psem "łapałam zająca" :(

I co "zając złapany " :ryk: :ryk:


uciekł :placz: :placz: :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 14, 2019 12:38 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze::( :evil: Leje. Muszę czekać, aż trochę przestanie.


przesyłam Ci moje słoneczko :) , u nas ładnie świeci
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 14, 2019 14:39 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Może jutro u nas zaświeci? Nie pada już, ale jest wilgotno, ponuro :evil: Jadzi nie było, bo to przecież sobota, nie czwartek :wink: Kulki też nie dopisały. Było to cudne coś
Obrazek
Bardzo jest przeganiane przez Kulkę z plamką na nosku :evil:
Obrazek
Dałam temu cudnemu jedzenie dalej, to łobuz tam poszedł i jadł. Miał dokładnie to samo w misce
Obrazek
Jedzenia zostało, może te bardziej płochliwe się później zjawią i podjedzą. Dostały od kogoś parówki i suchą karmę. Mleko też, ale mam nadzieję, że go nie piją. Sikorki dostały znowu słonecznik i kulę z ziarnami, bo już nic nie miały. Jutro też podjadę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2019 14:42 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

U nas ponuro, słoneczka nie ma :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26778
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 14, 2019 15:00 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:Może jutro u nas zaświeci? Nie pada już, ale jest wilgotno, ponuro :evil: Jadzi nie było, bo to przecież sobota, nie czwartek :wink: Kulki też nie dopisały. Było to cudne coś
Obrazek
Bardzo jest przeganiane przez Kulkę z plamką na nosku :evil:
Obrazek
Dałam temu cudnemu jedzenie dalej, to łobuz tam poszedł i jadł. Miał dokładnie to samo w misce
Obrazek
Jedzenia zostało, może te bardziej płochliwe się później zjawią i podjedzą. Dostały od kogoś parówki i suchą karmę. Mleko też, ale mam nadzieję, że go nie piją. Sikorki dostały znowu słonecznik i kulę z ziarnami, bo już nic nie miały. Jutro też podjadę.


na cudzej misce zawsze jest smaczniejsze
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 14, 2019 15:06 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Koleżanka twierdzi, że to na pewno są kocurki i dlatego dochodzi do konfliktów. To naprawdę niefajnie wygląda. Ten z plamką na nosku jest mniejszy, ale jakiś szczególnie bojowy. Płci nie znam, to z plamką to na 90 % kocurek, a cudne nie chce pokazać podogonia :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 15, 2019 13:51 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Dzisiaj Jadzia się pojawiła 8O Była głodna, zjadła miskę mięsa, poprawiła dwiema saszetkami i suchą karmą. Dołożyłam trzecią saszetkę, ale tej już nie dokończyła. Jakiś pan wybierał pieniądze z bankomatu i śmiał się, że ten kot źle nie wygląda :D .No, bo Jadzia teraz jest kluseczka. Pan ma kota, żona znalazła maleństwo mieszczące się w dłoni przy drodze, kiedy wracała z grzybobrania. Kotek był tak głodny, że jadł ziemię. Przywiozła go w plecaku razem z grzybami :wink: Kotek ma już trzy lata, jest wykastrowany. Pan mówił, że takie to małe było, a od razu załapało kuwetkę. Widać było, że kochają tego kota, dbają o niego, tak wynikało z rozmowy.
Do Kulek też podjechałam, ale było tylko to cudne coś. To mieszka w drewnianym domku. Wczoraj dołożyłam tam ścinków polarowych, na pewno jest mu ciepło. Aha, ktoś rano dał kotom jedzenie. Takie resztki, chyba z obiadu, suchą karmę też miały.
A to jest naprawdę piękne :1luvu:
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 15, 2019 14:36 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

ewar pisze:Dzisiaj Jadzia się pojawiła 8O


Może dzisiaj jest czwartek...

To - piękne, tak. I jak ładnie zapozowało :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12305
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 15, 2019 16:08 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

Prawda? Istne cudo. Bardzo lubi wchodzić na drzewa, tam ma takie rozwidlone i lubi w tym rozwidleniu siedzieć.
Nul pisze:Może dzisiaj jest czwartek...

Może :mrgreen:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 15, 2019 18:34 Re: Koty z Hucianego Grodu.Parka kociaków.

A to jest naprawdę piękne :1luvu:
Obrazek
:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76005
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości