OTW6-Wraca:Kachna s.102,Pingusia s.109!POMOCY!Żuniek:(

[OKI]

Że już nie wspomnę o DT jaki ostatnio znalazłam dla ślepaczka

[naline]

Szalony Kocie - to jednak nadal dzieciaki około 3 mc .
Nie wpędzę je w wiek, ale wolę zapobiec zwrotom na zasadzie: ten kot nie załatwia się do kuwety. Chorego kota też nie oddam, no chyba że ktoś naprawdę wie na co się pisze.
Dwa tygodnie to chyba taki normalny czas, aby "towar" odpicowac A później już tylko ogłaszac.
A przy tej dwójce z Asią zastanawiałyśmy się nad kastracją, bo to jednak "chodliwy towar" pod względem kolorystycznym. Tutaj nie ma jeszcze decyzji

A co do domów rozsądnych - oby same takie były

[ASK@]

A może dzieciakom osobny wątek założyć? Choć jak dla mnie to mogą wisieć i tu. Z przyjemnością mogą wisieć
Co do FB mam mieszane uczucia. Na tabun kotów tylko jeden znalazł fajowy dom prze FB. Co do DT też różnie bywało.Ale DT z FB nie miałam.Jeden ,jedyny rozsądny był aż z Zabrza.Dzieci nie pojechały bo miały 3 tygodnie i bardzo chorowały.Lala zresztą odeszła [*].
Jeśli coś się trafiło to z miauka.

Trwa oswajanie Semira.Malec ma za nic moje umizgi i nie chce być głaskany.Znosi całe zabiegi dopieszczania z obrzydzeniem na pysiu. Jest tyle dni u nas a dotyk wywołuje jeszcze przerażenie. Radości w nim nie ma z powodu siedzenia na rękach.Nie mruczy, potrafi pacnąć łapą i wieje się jak piskorz.Pyskuje. Zostałam PILNIE zawezwana do pokoju córki.Oznajmiono mi radośnie ,że mruczy dzieciak i wywala brzuch. Co też widziałam prędko się wycofując. Na mój uroczy widok chciał uroczo spierdzielić.Chłopy

Proszę o wstrzymanie się z uwagami modów co do nowego. Jestem właśnie w trakcie poszukiwania czasu

[ASK@]

Znalazłam w czasie poszukiwania czasu zaginioną myszkę do kompa i leki .Mam osiągnięcia niebywałe. Ruszam dalej.

Dziś był dzień telefonów. Dzień wielu telefonów ale skutek

Radulek przyszedł z płaczem.Ucho?Znów dziwnie je układa.

Natalka ,jak dzieciaki po powrocie do domu?

[MalgWroclaw]

Nie zakładaj drugiego wątku, bo nie będziesz mieć czasu obu pilnować

[naline]

Dzieciaki OK Wszystko dobrze, żadnych wymiotów.
Doprowadziły mnie dzisiaj do łez jak to ona sama siebie za cycka ciumkała, a później on do niej przyszedł i sam kontynuował, a ona go myła... Biedne małe sierotki. Ale teraz są bezpieczne.
Poza tym szarańcze pozrzucały nam rzeczy z półki i służąca musiała posprzątać A tak to nieźle sobie dokazują, mruczą i się miziają. On jest mega nakolankowy, ona jeszcze nie wie, że jest ale jak jest mruczando, to nawet bródkę podstawia. W tym związku, to ona jest większa rozrabiaka, a on to taki misiu.
Nazywają się już. Szafir i Merigold. Zwana Krwawą Meri

[ASK@]

Cieszę się.Ładnie się ponazywały.No ta Krwawa mniej ale może być.To dzieci bez mam.Wcześnie je straciły.Ich jedynym prawdziwym domem było podwórko.Co one mogą wiedzieć o bezpiecznym życiu?

U nas znów Żuk.
Wczoraj idąc karmić dziki po raz pierwszy od kilku tygodni pomyślałam ze smutkiem o zimie. Powietrze już nie ten zapach ma rano i nie to samo łagodne zimno.Czas zbierać polary dla kotów.

[ASK@]

Tak jak w tytule. Już mi się niedobrze robi jak to zdanie piszę.

TAK JAK W TYTULE
Kachna zgarnięta z posesji opuszczonej i walającej sie znalazła DT z możliwością zostania na stałe.Zawieźliśmy ją ku naszemu zadowoleniu w fajowe miejsce. Wszystko wskazywało,że zostanie na stałe. Nawet na Czarną Mańkę ją przemianowano. Ale dzisiejszy, dopiero co odebrany mail powalił mnie znów na kolana. Na moje biedne kolana. Z powodów od Domu nie zależnych rodzina musi wynająć dom i szukać zarobku gdzie indziej. Zwierzęta szukają domów w tym Kachna/Mania. To dorosły, wielgachny kot. Jak jest u mnie każdy wie.Malce blokują jeden pokój. Kachna źle znosi duże zakocenie. Na dzień dzisiejszy czekam na foty i jakieś dane o niej bym mogła poklepać ogłoszenia.Ale czas goni a znając przewrotność i złośliwość losu okaże się,że JUŻ mam ją zabierać.
Może ktoś skusi się na fajową dziewczynę.
Znów proszę o pomoc. Będę robić ogłoszenia ale czy zdążymy?

Kasia 2-3 letnia kocia.Prześlicznie czarna z bursztynowymi oczyskami. Duża jak na kociczke. Na DT od 10.05.12

[piotr568]

A inne zwierzęta o których wspominasz? DT będzie szukać na własną rękę nowych domów?

[ASK@]

A inne zwierzęta o których wspominasz? DT będzie szukać na własną rękę nowych domów?

Podobno jeszcze jedna wyżliczka nie ma lokum.

[naline]

Straszne Biedne zwierzęta. Niestety jedyne osobne lokum mamy zajęte.
To może dodam coś pozytywnego?
Meri i Szafir mają się świetnie Apetyty dopisują i energia rozpiera. Dzielne dzieciaki.

[ASK@]

Straszne Biedne zwierzęta. Niestety jedyne osobne lokum mamy zajęte.
To może dodam coś pozytywnego?
Meri i Szafir mają się świetnie Apetyty dopisują i energia rozpiera. Dzielne dzieciaki.

A jak kuweta?
Państwo nawet nie zauważyli ich braku

Zmartwił nas dziś Smużek.Za spokojny, popiskiwał.Galopkiem do weta.Chyba brzuś.Dostał Espumisan i no-spę.Obserwujemy.Dzieci to wieczny problem.

Kachnę przyjmę jeśli trzeba będzie. Tylko duże zwierze potrzebuje wiele miejsca i mało kotów.Wpadnie w rozgardiasz i darcie pierza.Ona u nas była nieszczęśliwa.

[kussad]

Semirku, Kasiu, Żuczku i Wszyscy pozostali

[_ogonek_]

O kurczę.... Asiu...
Trochę mi się przeciągnęło. W niedzielę ogłoszę kota Radarka. Jest śliczny i cholernie mi się podoba, ale niestety .
Czy dla Kachny masz tekst? Bo te fotki wklejone są dość fajne

[ASK@]

Czekam na jakieś konkrety z DT/DS.Cholera wie jak mam pisać. Musze przejrzeć maile .tam było kilka info ale może wykasowałam bo mam już multum na poczcie.Jak napiszę choć kilka to prześlę tobie bo rozumiem,ze zgłaszasz się.