persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 17, 2015 6:46 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Jej klateczka sąsiaduje z boksem nr.2. Na koty , które podchodziły ją oglądać ,w ogóle nie reagowała. Siedzi w kącie klateczki, plecami do świata, jak z kamienia.
W karcie ma adnotację- bardzo miły kot.
Operację może mieć przeprowadzona nieodpłatnie w Schronisku, ale trzeba ja jak najszybciej wyciągnąć do domu, bo tu ją stres zabije.
Proszę, jeżeli możecie, pokazujcie ją na wątkach koneserów rasy, może skradnie komuś serce.
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2015 9:23 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Po Pralinkę przyjedzie dziś Pani aż z Opola. Myślę,że to niezły dom, jeśli komuś się chce jechać tyle kilometrów po starszą, chorą kotkę :ok:
Pani zapewni operację już we własnym zakresie. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze,że to TEN dom, trzymajcie kciuki :201494
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2015 10:38 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Kciuki trzymamy

A dla Nany wstępnie zarezerwowałam podróż dopiero aż na poniedziałek :( Ale kierowca ma jeszcze potwierdzić czy na pewno ją zabierze.
No nic, nie ma wyjścia

AbraNN

 
Posty: 219
Od: Czw lip 26, 2012 6:21
Lokalizacja: Polska

Post » Wto sie 18, 2015 11:02 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Szalony Kot pisze:Ale piękna ta syjamka... jak znosi inne koty?

Bardzo lubię syjamy :)
Tez poczekam na odpowiedź, jak ona do innych kotów 8)

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Wto sie 18, 2015 15:27 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Wszystkie koty już w domach :ok:
Syjamka pojechała do Opola
NaNa niebieska- dziś, ponoć, wróciła do domu
rudy Pan Paweł w sobotę wyrusza do Poznania

wszystkim chętnym dać Dom, Dom Tymczasowy, kibicującym
bardzo, bardzo dziękujemy za dobre myśli i chęci :1luvu: :1luvu: :1luvu:
śledźcie, prosimy, dalej wątek,
bo, jak widać, ciągle, niestety, coś nowego, się pojawia...
czas założyć nowy wątek, bo już 100 strzeliła
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2015 20:45 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Będę zagladać 8)

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.


Post » Śro sie 19, 2015 13:32 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Piękna ta chora syjamka, zresztą cała reszta kotuchów też :1luvu: I jak tu nie zostać zbieraczką...trudna sprawa
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Śro sie 19, 2015 17:45 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Dzwoniła do mnie dumna, nowa "Mama" Pralinki. Pralinka wcina ,aż miło, szuka kontaktu, ociera się o nogi, tuli się do twarzy. Na FB Kotyliona wstawiła zdjęcie z nowego domu. Jeden dzień, a jaka różnica 8O Z kota w depresji- w pewnego siebie, ciekawego świata kota :ok: DCC Dom Czyni Cuda.
Obrazek
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 24, 2015 19:00 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Miło się czyta takie wieści :ok: :ok: :ok:

A swoją drogą, ja chyba w testamencie zapiszę, że kto przejmuje majątek, ma obowiązek opiekować się zwierzyńcem, i wskażę fundację, która będzie tego doglądać. Co prawda mój partner też jest kociolubem i ewentualny przychówek też zamierzamy na kocioluby wychować, ale pod latarnią ponoć jest najciemniej.

Dark Angel

 
Posty: 1034
Od: Wto sie 12, 2014 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 24, 2015 19:03 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Dark Angel pisze:Miło się czyta takie wieści :ok: :ok: :ok:

A swoją drogą, ja chyba w testamencie zapiszę, że kto przejmuje majątek, ma obowiązek opiekować się zwierzyńcem, i wskażę fundację, która będzie tego doglądać. Co prawda mój partner też jest kociolubem i ewentualny przychówek też zamierzamy na kocioluby wychować, ale pod latarnią ponoć jest najciemniej.

BNył juz kiedyś na miau taki temat, o testamentach pod katem opieki nad osieroconymi zwierzętami i niestety okazuje się, że nie jest to skuteczna metoda zabezpieczenia ich losu, nie u nas :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 25, 2015 11:48 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Spokojnie, jestem prawnikiem. Coś wymyślę.

Dark Angel

 
Posty: 1034
Od: Wto sie 12, 2014 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 29, 2015 13:14 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Witam
Przygarnę, do dobrego domu, kotka. DŁUGOWŁOSEGO
Ostatnio edytowano Sob sie 29, 2015 17:39 przez FelineSoul, łącznie edytowano 1 raz

FelineSoul

 
Posty: 23
Od: Sob sie 29, 2015 13:01

Post » Sob sie 29, 2015 13:58 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

FelineSoul pisze:Witam
Przygarnę, do dobrego domu, kotka. DŁUGOWŁOSEGO

Jesteś pevna, że to co oferujesz to dobry dom? Otóż mam vątplivości
FelineSoul pisze:Poszukuję kota lub kotki, do domu wychodzącego, kotek musi tolerować inne koty.

Dom vychodzący to moim zdaniem nie jest dobry i bezpieczny dom. Chyba, że masz jakoś specjalnie zabezpieczony teren - specjalistyczne ogrodzenie, volierę?
Co do tolerovania innych kotóv, nagle, trafivszy v nove miejsce łagodny i spoleglivy miziak może pokazać inną strone svojej natury. Może się okazać, że jednak innych kotóv nie toleruje, albo one nie tolerują jego. Co vtedy?
FelineSoul pisze:może mieć ,,złe " nawyki, (np. drapanie mebli czy siusianie poza kuwetą) ponieważ kotek byłby w pomieszczeniu, gdzie mógłby sobie na to pozwolić, zaś większość czasu spędzałby na dworze, na dużej działce, ze stawem, na wsi.

Czy to oznacza, że Tvoje koty nie mieszkają v domu, tylko v jakimś osobnym, vydzielonym pomieszczeniu?
FelineSoul pisze:Miło jest obudzić się i zobaczyć swojego przyjaciela na parapecie, spoglądającego z nadzieją na szynkę.

A ten przyjaciel spogląda z której strony? No i być może to literóvka, "szynka" nie jest odpoviednim pokarmem dla kota. A może miała być "szybka"? A vięc - z której strony szybki patrzy ten kot?
FelineSoul pisze:Raczej wolałabym, aby kot nie potrzebował stałej opieki weterynaryjnej, czyli żeby był zdrowy, bez przewlekłych chorób.

A jeśli zachoruje? Co vtedy?

Już nie chce mi sie drążyć dalej. Nie viem czy jesteś trollem czy tak zupełnie na serio to piszesz?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 29, 2015 15:41 Re: persy i INNE...niebieska NaNa ...Schr.Łódź

Nie mam zamiaru się tłumaczyć, bo nie muszę. Pozdrawiam

FelineSoul

 
Posty: 23
Od: Sob sie 29, 2015 13:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości