ALERGIA Gd.Pimpuś i Psotka NIE MOGA zostac w DS pomocy! str

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lis 06, 2009 9:48 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Zakupy zrobione, ja już w pracy siedzę a stąd prosto na dworzec :) Witaminki wzięłam dla chłopaków żeby się w łaski wkupić :oops:
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt lis 06, 2009 10:05 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

:D
Powoli się zbieramy na autobus i na dworzec :(

gisha

 
Posty: 6077
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Pt lis 06, 2009 10:16 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Nie płacz :( Bo i ja będę ryczeć...
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt lis 06, 2009 14:20 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Kciukaski zaciśniete dzisiaj od rana :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt lis 06, 2009 22:05 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Sytuacja jest nastepująca:
Chłopaki czuą się u Angeliki dobrze, nie boją się, są ciekawskie i zwiedzają. Pepe koncertuje... prawdziwie po kocurzemu miauczy, głośno i z pretensjami. Jest obrażony i zły. Dał jednemu po nosie, ale generalnie siedzi w drugim pokoju skąd miauczy przeciągle.
Było smutno. Gisha bardzo przezyła pożegnanie. Ja się rozkleiłam. Nie wiemy co będzie dalej. Wiem, że Angelica nie pozwoli aby któremukolwiek z kotów stała się krzywda.
Specjalnie przygotowała się, aby do poniedziałku nie wychodzić z domu nawet na chwileczkę. Obiecałyśmy gishy, że jeżeli sytuacja naprawdę będzie zła, po prostu zaierze chłopaków z powrotem jadąc do Gdańska. Nie stało się nic nieodwracalnego.
Bardzo potrzebujemy kciuków... Angelica jest zakochana w maluchach, ale wie, że na siłę nic nie mozna robić. One nie boją się ani jej, ani nowego domu, nie wiemy tylko jak rozwinie sie sytuacja jeżeli chodzi o Pepe.
No i bardzo, bardzo mocno przytulam wirtualnie gishę, która teraz nie ma dostępu do netu i której jest bardzo smutno :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Sob lis 07, 2009 7:16 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Kciuków moc!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob lis 07, 2009 8:41 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

No pewnie, że ma pretensje ale potrzeba mu dużo - naprawdę dużo czasu i uwagi - masa kciuków :ok: :ok: :ok:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 07, 2009 21:48 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Stan na dziś:
Chłopaki spędziły noc osobno - to znaczy Pepe oddzielony od maluchów. W dzień Pierrot był obsykiwany dużo częściej, ponieważ Pepe ciekawi go dużo bardziej i podchodzi blisko, w opinii Pepe za blisko. Włącza się wtedy fukanie i łapa, wkracza Angelica, ale tylko werbalnie - nie było sytuacji, w której trzeba było panów rozdielać.
Dzieci mają apetyt, nie smakują im żadne puszki dla kociąt, jakie kupiła Angelica, ale o tym była uprzedzona - że trzeba próbować bo im się gust zmienia. Za to suche idzie jak najbardziej, no i kurczak był grany po południu, zjedzony przez obu panów. W dalszym ciągu zwiedzają, bo mieszkanie jest duże, kiedy rozmawiałam z Angeliką wieczorem, znów jeden spał na jej kolanach, drugi siedział na oknie i sobie tam drzemał, a Pepe w swoim koszyczku spał - wszyscy w jednym pomieszczeniu i tę ostatnią informację uważam za bardzo ważną. Pepe usnął w pokoju, w którym przebywały dwa obce koty. Wczoraj nie wychodził z drugiego pokoju i przciągle płakał. Obrazony jest dalej, ale nie ucieka przed Angelicą (wczoraj nie dał się jej głaskać).
Angelica uważa, że sytuacja jest normalna, jak na pierwsze 24 godziny po dokoceniu. Bardzo uważa na chłopaków, ma nadzieję, że wszystko się ułoży. Jest też w kontakcie z gishą, której mówi jak wyglądają sprawy. Bardzo mocne kciuki potrzebne...
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie lis 08, 2009 10:27 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

dobrze będzie :ok:
może feliway by się przydał? :roll:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 08, 2009 10:40 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Jeny dajcie trochę czasu tym kotom,przecież wiadomo,ze po jednym dniu nie bedą się kochały :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pon lis 09, 2009 21:39 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Niestety mam złe wiadomości. Nie udało się. Wszystkim jest przykro, bo nie tak miało być... Angelica już pokochała maluchy. Pepe ich nie zaakceptował.\
Przepraszam wszystkich :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto lis 10, 2009 9:11 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Po tak krótkim czasie?
Przecież to trzeba nie kilku dni tylko tygodni co najmniej... :roll:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 10, 2009 9:16 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Trzeba im dać więcej czasu, to są młode kotki, ja sądzę że dogadały by się z rezydentem tylko trzeba czasu.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 10, 2009 11:16 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

To jest wspólna decyzja gishy i Angeliki. Tu nie chodzi o histeyczną reakcję, bo Pepe nie przywitał gości wylewnie. Pepe trafił do weterynarza w niedzielę, bo nie mógł przełykać i się dusił, okazało się, że od ciągłego płaczu przez trzy dni dostał zapalenia gardła i krtani, bierze antybiotyki w zastrzykach.
Ja nie mam wpływu na to co się dzieje i nie podejmujędecyzji... myślę, że obie gisha i Angelica wiedzą co robią. Po prostu nie udało się.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5738
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto lis 10, 2009 13:30 Re: Gd.Pimpuś i Psotka w DS, Pirat,iPierrot jadą dzisiaj DS

Niestety tak się czasem zdarza, mimo najszczerszych chęci i dobrej woli opiekunów. Afatima nie miej wyrzutów, nie masz przecież za co przepraszać. Angelica była w centrum sytuacji i skoro podjęła taką decyzję mając świadomość, ze aklimatyzacja może potrwać, to znaczy, że inaczej nie można bylo postąpić. Wszystkim nam chodzi przede wszystkim o dobro kotów. Może za jakiś czas spróbuje znowu, może z jednym kotkiem. Nie wiem, ale nie można narażać staruszeczka na taki stres. Afatima - chciałaś dobrze i zrobiłaś wszystko by tak się stało. Nie wszystko zależy od nas. Nosek do góry.
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości