Dziś przychodze z mała dostawą zdjęć Pysi
U malutkiej wszystko w porządku - jest z niej straszna przylepa, podbiła serca już wszystkich domowników

Z Wibrysem, drugim kotem na początku było ciężko, bo 1,5 roczny kocur w życiu nie widział innego kota

Były syki, walenie łapami po mordzie, ale teraz jest ogólny rozejm, wspólne spanie i co najlepsze... nocne gonitwy

Pysia w czym tylko może naśladuje Wibrysa, choć nie zawsze jej się to udaje

Straszna z niej chudzina, ale wcina za 2 koty

Może ktoś w końcu ją pokocha, pomimo jednego brzydszego oczka, które w niczym jej nie przeszkadza?
Tutaj właśnie z Wibrysem - na zdjęciu był jeszcze obecny królik(brak jakiejkolwiek reakcji ze strony małej), ale pozostały po nim tylko trocinowe ślady...
