Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[mumka27]

maria_z chyba kiedyś wpominała o tej akcji w gdańsku, czekam az będzie dostepna na gg albo na miau, zeby dopytać.

[Agnieszka Marczak]

maria_z chyba kiedyś wpominała o tej akcji w gdańsku, czekam az będzie dostepna na gg albo na miau, zeby dopytać.

W Gdańsku są darmowe sterylki.Nie kastrują kocurów

[biamila]

Przy budynku wydziału Mat_Fiz Uniwersytetu Gdańskiego mieszka sobie kotek... w kartonowym pudełku pod schodami. Podobno jest karmiony. Nikt nie widzi potrzeby kastracji. Siedzi sobie w kąciku przy drzwiach wejściowych - na szczęście pod daszkiem. Z nadzieją w oczach patrzy na każdego, kto przechodzi obok...


Może Mati???

Jeżeli Matiego nikt nie będzie chciał zabrać na dt to lepiej go nie ciachać...wiem, że takie ciachnięte koty mają słabą pozycję i inne nie ciachane kocury strasznie się z nimi obchodzą...Ile lat ma kiciuś?

[mumka27]

tak mi wet powiedział też, z drugiej strony może kociątek "naprodukować"kotkom nie sterylizowanym, tam jest osiedle po drugiej stronie ulicy....

[mumka27]

około roku ma.przytulaśny i miły.

[mpacz78]

Myślę że założę wątek Czarnemu Kocurowi z Wrzeszcza, bo konto mamy pustawe, a będzie potrzeba trochę kaski.
Czy konto to Vivy mam podać? i że wpłacać z dopiskiem PKDT Czarny kocur z wrzeszcza?
Czy potem będzie wiadomo co jest na co? Maja jak wygląda nasz dostęp do konta Vivy?

[yammayca]

Monia, nasz dostęp do Vivy wygląda tak, że każda wpłata jaka do nich wpłynie będzie przelewana do nas wyłącznie na podstawie faktur. Jeżeli Ania z Vivy da mi znać, że na koncie jest np. 300 pln (dostarczy wyciąg), to będziemy wiedziały, że możemy pokryć jakieś faktury za 300 pln. Do nas będzie należała decyzja, ale warto aby ktoś pisał dopisek PKDT, a w nawiasie podawał imię kota. Wtedy kasa trafi do nas, a dopisek na wyciągu zasugeruje na którego kotka była wpłata.

[mpacz78]

Faktury to nie problem, tam gdzie dotychczas zostały poniesione koszty n atego kota bez problemu wystawią faktury, zresztą to chyba nic nie szkodzi jeśli nawet faktur będziemy mieć więcej, a jak nie będzie kaski na koccie vivy to wystąpimy tylko o pokrycie części tych faktur.

[dzidzia]

Wykaz lecznic, ktore sterylizują za środki z UM


OSOWA ul Feniksa 28, 552-73-98 , szt 35

CHEŁM ul. Cieszyńskiego 36/58b 300-46-26 , szt45

MORENA ul. Piecewska 20 345-82-06 , szt 35

ŚRODMIEŚCIE ul Elbląska 65 301-91-43 , szt 45

PRZYMORZE ul. Obrońcow Wybrzeża 12 553-88-05 szt 55

OLIWA ul Kaprow 10 552-45-51 , szt 45

BRZEZNO ul Gałczyńskiego 18 552-12-54 , szt 50

STOGI ul Hoża 305-20-83 , szt 35

WRZESZCZ ul Lelewela 23 344-63-45 , szt 55

[Agnieszka Marczak]

Dzięki Dzidziu
Tego mi było trzeba

[maria_z]

jejciu smutno wygląda; jutro będę w pracy to zajrzę do niego

Pracujesz na UG lub w pobliżu? Może się spotkamy?

Jeżeli Matiego nikt nie będzie chciał zabrać na dt to lepiej go nie ciachać...wiem, że takie ciachnięte koty mają słabą pozycję i inne nie ciachane kocury strasznie się z nimi obchodzą...

No i teraz zupełnie nie wiem, co mam zrobić. Z jednej strony kastrowane kocury mają słabszą pozycję, a co najważniejsze - wymagają specjalnej karmy; z drugiej strony takiego niewykastrowanego kocura to już na pewno nie wpuszczą do budynku, nawet podczas mrozów - oczywiście jeżeli w ogóle jeszcze tu będzie, bo z moich obserwacji wynika, że takie kocury prędzej czy później "idą w świat" (wszystkie moje piwniczne - regularnie dokarmiane - gdzieś poszły, zostały tylko wysterylizowane kotki). Myślę, że fundusze na kastrację udałoby mi się uzbierać, ale ważne jest podjęcie decyzji.

Proszę o radę! Kastrować wolno żyjącego kocurka, czy nie?

[dzidzia]

Nie kastrowac
Mowil mi pan Zalewski, że taki kocurek ma potem straszne zycie, inne koty go dręczą.
Musialabys wykastrowac wszystkie kocury w tym stadzie.

[maria_z]

Nie kastrowac
Mowil mi pan Zalewski, że taki kocurek ma potem straszne zycie, inne koty go dręczą.
Musialabys wykastrowac wszystkie kocury w tym stadzie.

Dzięki Dzidzia!
Ale kocurka żal, przydałby mu się domek, ale gdzie go szukać?

[dzidzia]

Porobic ogloszenia ze śliczny, kochany kocurek szuka domu i bedzie wykastrowany, jak sie ktos konkretny zglosi to wtedy wykastrowac.

[mpacz78]

Założyłam czarnemu powypadkowemu z Wrzeszcza wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4225714#4225714

Też mamy problem bo on jest niekastrowany, czuć go w całej firmie.