Syjamek, Dymna ona, Czarnulek - 5 mies. Cudne!

[oleska222]

To ja pozwolę sobie napisać po cichutku, że coś się dla Stefanki szykuje... Prosimy trzymać kciuki, bo jeszcze nic nie jest pewne...

[Amika6]

To ja tak po cichutku potrzymam te kciuki

[15pietro]

kciuki są

[kwiatkowa]

No tak, domek się odezwał, z Warszawy, ten który wcześniej się interesował. Pani właściwie zdecydowana, ale potrzebuje jeszcze dnia na to, aby jej mąż mógł zdecydować się także:)

Możemy więc powolutku szukać transportu do Warszawy dla Stefanki.

Stefania dojszła już do się, dzisiaj cały wieczór bawi się myszkom (tą samą co Synek, ale aportować nie chce... i trochę się złości, bo bieganie po parkiecie nie jest łatwe). Kichanie już bardzo rzadkie, uszka przeczyszcone - jest lepiej. Stefcia myje się i lubi czesać, chociaż po tych 2 tygodniach stresu, niejedzenia, przeziębienia wygląda biedniutko.

Grucha do lustra, tęskni za kotami chyba...

[lara*]

Chyba się zakochałam w Syjamku... Można się zakochiwać?

Namawiam powoli męża na dokocenie. Myśleliśmy co prawda o dziewczynce, takiej damie do towarzystwa dla naszego Felka, ale...

Czy Syjamek jest zdrowy? Nie chciałabym ewentualnie narażać rezydenta...
Kurcze, ale by było...

[oleska222]

Czeba poczekać aż ciotka Tiger się zjawi i wszystko o Syjamku napisze.
Chociaż po niego to się ustawiała kolejka, może już jakiś domek wybrany...

Tiiigeeeer! Chcemy niuuusóóów!!!

[Tiger_]

Po Syjamka ma przyjechać domek ze Starachowic w przyszłym tygodniu ....

Czarnulek jest jeszcze wolny..... Moim zdaniem o wiele ładniejszy od Syjamka Tylko na zdjęciach nie widać jego urody .....
Ma śliczne skarpetki białe - róznych długości , czrno -różówy nosek , czarno- rózowe poduszeczki łapek ....bo i ta biała strzałka na nosie - cudna !!!!!

Będzie ogromnym , pięknym kocurem , z błyszczącą sierścią ...

[lara*]

Mąż by mnie zamordował za wszędobylskie kłaki w tak diametralnie różnych odcieniach, a mamy w domu rudasa

No to wracam do marzeń o trójkolorowej dziewczynce...

[oleska222]

Lara zajrzyj na pierwszą stronę Lubelskich Tymczasów - są tam trzy śliczne, maleńkie (jeszcze ślepe) trzykolorowe dziewczynki
Na razie jeszcze kluski, ale można się ustawiać w kolejkę
Jest też jedno biszkoptowe i jedno rude coś (pewnie chłopaki). No i piękna szylkretowa mamusia, również do adopcji po wykarmieniu kociaków.
Link w różowym banerze na dole

Edit: Dzisiaj jedziemy z Kwiatkową robić zdjęcia kotom do adopcji u jednej lubelskiej karmicielki - Kwiatkowa wypatrzyła tam jakąś pięęęękną tricolorkę - podobno koteczka wygląda, jakby miała szachownicę na plecach - pojedziemy - zobaczymy - i wstawimy fotki
Kotki ponoć zdrowe i zadbane - tylko brać i kochać.

[lara*]

Kluski widziałam, rzeczywiście słodkie. Ale nie chcę już brać malucha, wolałabym odchowanego jakiegoś, bo nasz Felek czterokilowy by zjadł malucha
A kotkę chętnie obejrzę. Tylko mam podwójnie trudne zadanie. Muszę zakochać się i zakochać męża. Że o kocie nie wspomnę

[oleska222]

Kluski widziałam, rzeczywiście słodkie. Ale nie chcę już brać malucha, wolałabym odchowanego jakiegoś, bo nasz Felek czterokilowy by zjadł malucha
A kotkę chętnie obejrzę. Tylko mam podwójnie trudne zadanie. Muszę zakochać się i zakochać męża. Że o kocie nie wspomnę

Hihi.

Obfocimy i obaczymy

Sama jestem ciekawa tej koteczki w kratkę.

[pixie65]

Kluski widziałam, rzeczywiście słodkie. Ale nie chcę już brać malucha, wolałabym odchowanego jakiegoś, bo nasz Felek czterokilowy by zjadł malucha

Felicja zmieniła płeć
Czy może coś mi się pomieszało...?

[lara*]

Kluski widziałam, rzeczywiście słodkie. Ale nie chcę już brać malucha, wolałabym odchowanego jakiegoś, bo nasz Felek czterokilowy by zjadł malucha

Felicja zmieniła płeć
Czy może coś mi się pomieszało...?

Yyy, chyba pomyliło.
Nasz Felek zawsze był chłopcem. Jednojajecznym co prawda, ale chłopcem

[oleska222]

No i chyba nic nie będzie z fotek u pani karmicielki - nie odbiera telefonu... Nie wiem, może się rozmyśliła i już nie chce pomocy w ogłaszaniu kotów...

[kwiatkowa]

Nie rozmyśliła się, koty łapała.
Będziemy umawiać się innym razem.