Bezłapek-alarm wstrzymany.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 25, 2007 17:04

rutka pisze:zuzola-ja proponuje dziewczynom przejechac sie jakas droga wyjazdowa z miasta i popatrzec do rowow, co noc paredziesiat kotow jest potracanych przez samochody i potrzebuja bardziej pomocy niz bezlapek!!!!!!!

Rutka, nie złość się na mnie- jeśli jesteś pewna, że dasz malutkiemu wszystko, co mu jest potrzebne, to dobrze... Ja się martwiłam, ze nie dasz rady, z róznych powodów, niezaleznych od Ciebie... A że zaangażowałaś uczucia, w to naprawdę nie wątpię...
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 25, 2007 17:07

dwoch wetow widzac jego katar niemowilo o kroplach.
dostal antybiotyk na stan zapalny rany, ale stracil po nim apetyt:(
masz chyba racje ze ambicje zaczynaja brac gore, kot napewno tez juz sie do mnie przywiazal...
kot jest w trakcie operacji, niemozna czekac gdy z rany wystaje kosc:(

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 17:10

jedne z Was piszą (i mowia) ze koszta leczenia da sie zwrocic, inne ze skoro mam malo pieniedzy to lepiej go oddac...

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 17:12

W takiej sytuacji wydaję mi się, że z operacją nie można zwlekać.. Trzeba to zrobić jak najszybciej.

Co do odporności - może scanomune (juz po zabiegu) ?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2007 17:15

rutka pisze:jedne z Was piszą (i mowia) ze koszta leczenia da sie zwrocic, inne ze skoro mam malo pieniedzy to lepiej go oddac...


O pieniądze sie nie martw, zawsze ktoś wystawi bazarek ;)

Naprawdę chcesz go oddać?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2007 17:15

daje scanomune

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 17:16

trzymam kciuki za malenstwo, oby ta cala historia dobrze sie skonczyla!

moriam

 
Posty: 163
Od: Pt wrz 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw paź 25, 2007 17:17

rutka pisze:daje scanomune


Bardzo dobrze.

Dziewczyny co myslicie o tym, żeby podawać Bezłapkowi RC Convalescense (instant)? Mam na myśli ten brak apetytu.

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2007 17:17

Rutka, ja moge mówic za siebie- i ja nie pomogę Ci finansowo. Moze inni tak. Z tego, co wiem, pomoc finansowa dotyczy głównie kotów bezdomnych, rzadko takich, które mają własciciela...
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 25, 2007 17:18

niechce go oddawac, ale mialam chwile zwatpienia:pierwszego dnia jak go zobaczylam w jakim jest stanie i wczoraj gdy pomyslalam ze ta nagonka nigdy sie nieskonczy.

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 17:20

rutka pisze:niechce go oddawac, ale mialam chwile zwatpienia:pierwszego dnia jak go zobaczylam w jakim jest stanie i wczoraj gdy pomyslalam ze ta nagonka nigdy sie nieskonczy.


Jest już ok :)

Ja w obecnej chwili nie mam co wystawić na bazarek, ale poproszę kogoś :)

Kiedy termin operacji?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2007 17:22

halooooooo!!!???
operacja wre, tzn jest teraz

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 17:24

rutka pisze:halooooooo!!!???
operacja wre, tzn jest teraz


:oops:

Znowu zakręcona jestem :oops:

Sorrki :wink:

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Czw paź 25, 2007 17:27

:) spoko

rutka

 
Posty: 32
Od: Śro sty 24, 2007 19:33
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 18:07

rutka pisze:jedne z Was piszą (i mowia) ze koszta leczenia da sie zwrocic, inne ze skoro mam malo pieniedzy to lepiej go oddac...

Da się zwrócić, o ile wpłyną. W AFN zostaje założona "skarpetka" na dane zwierze z chwilą, gdy wpłynie pierwsza wpłata.
Jeśli nikt nie wpłaci, to AFN nie zwróci, bo z czego.

Przemyśl dobrze to wszystko. Kilka dni to zbyt mało, by mówić o prawdziwym przywiązaniu, a decyzję - moim zdaniem - należy podjąć kierując dobrem kota. Wytrzymasz psychicznie i finansowo opiekę nad tym kociakiem? Ja nie wiem, nie znam Cię, a poza tym sama musisz odpowiedzieć na to pytanie.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości