potrącony długowłosy kotek, zostaje na stałe u mojej mamy;))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon sie 27, 2007 8:01

Operacja umówiona na środę (17:30), przy okazji będzie miał wycięte klejnociki :lol:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 8:54

Bedziemy trzymać kciuki za kotecka :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pon sie 27, 2007 8:57

dziękuje, kciuki bardzo potrzebne!

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 9:27

W srode o 17.30 kciuki z calych sil zacisniete beda :-) Wszystko pojdzie jak z platka.
A zwierzyniec masz sliczny, pozazdroscic.:-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pon sie 27, 2007 9:36

Ach ten mój zwierzyniec, może i śliczny to jest ale..... czasem da popalić. Większość moich butów wygląda jak po wojnie, zresztą nie tylko moich :lol: . Mały Gacuś ze zdjęcia to taki urwisek, tylko szuka kogoś chętnego do zabawy (najlepiej dogaduje się z kotem Urbanem - między nimi jest ogromna miłość, razem się wylegują, bawią się, biegają po całym domu, kradną co się da i wogóle jest zabawnie) Takiego niedobrego kota jak Urbana to jeszcze nie miałam, on nie umie usiedzieć w miejscu, jego ulubiona zabawa to ,,chlapciu, chlapciu,, jak to mówi moja mama, wyciąga miskę psów z wodą na środek kuchni, łapami ją rozlewa gdzie się da i potem jeżdzi na mokrej podłodze....... 8O

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 10:09

ło matko, dobrze, że nie mam takiego Urbanka, bo Tz już by nas wyprowadził. Nasze tygryski rozsypują ziemię z doniczek i codziennie rano jest piaskownica na podłodze.
Trzymam kciuki za piękności, a gromadka no cóż..... jak to mój TZ mówi rozwijasz się, rozwijasz! :roll:

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon sie 27, 2007 10:42

To u Ciebie też wesoło, codziennie piaskownica w domu :lol:
Chlapciu chlapciu to tylko jeden z wyczynów mojego Urbana, mój koteczek lubi np. zabrać duży wakał mięsa z garnka, wogóle wyjmuje jedzenie z garnków, kradnie fasole, ogórki, pomidory i gra w nie po całym domu, lubi też skoczyć na plecy jak siedze w wannie (a nie jest to mały koteczek bo waży około 7kg)

Tak więc mam wesoło w domu, nawet bardzo.......... :roll:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 13:23

dodam jeszcze, że mój Urbanek w miare zaakceptował Królcia, tylko nie wiem czemu chodzi do jego kuwety i się tam załatwia, zresztą Królcio robi to samo, jak wyjdzie z pokoju to maszeruje do kuwety Urbana..... :twisted:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 13:34

a , wykradanie z talerza i podjadanie z garnków to nie nowina, smyki tylko czekają, aż odejdziemy od talerzy!!

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon sie 27, 2007 14:14

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/633421_ ... cieta.html

Dziewczyny, czy To jest to Wasze ogłoszenie?
Chciałam zaktualizować to allegro, dodać jakieś fotki...z lubuskiego na gratce tylko to mi pasuje, ale chciałam się upewnić. Nie macie więcej zdjęć?
Jeżeli to jest to, to sugeruję Wam podanie tam jakiegoś nr telefonu, chyba, że wolicie kontaktować się mailowo...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon sie 27, 2007 14:29

Tak to na 100% te kociaki, mam troche zdjęć przesłanych przez Agnieszkę na poczcie, podaj mi swój adres to prześle.

Pozdrawiam
Natalia

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 27, 2007 21:34

Kiciuś przyszedł właśnie do mnie do pokoju ułożył się na łóżku i śpi w najlepsze..... :roll:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Wto sie 28, 2007 8:33

brrrr, już jutro operacja kotka.... troche się boję.....

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Wto sie 28, 2007 8:37

będzie dobrze, trzymam kciuki, możesz dać mój telefon do ogłoszenia, to mój pierwszy raz, więc jeszcze nie miałam wprawy wstawiając to ogłoszenie. Wyślę na pw.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto sie 28, 2007 8:38

tisunko... nie bój sie...
wyciagnięcie gwożdzi to naprawde pestka... chociaż ja bałam sie tak samo
mam właśnie takiego połamańca w domu i radzi sobie świetnie, chociaż jedna z łap sie nie zrosła
jesteś dzielna ze przeszłaś przez to wszystko :D
Obrazek Obrazek

ania_

 
Posty: 1435
Od: Sob kwi 14, 2007 14:22
Lokalizacja: przemyśl - górzyste okolice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości