Miya mała Przytulanka - ['] - 05.05.2012

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 06, 2012 3:08 Re: Miya mała Przytulanka zamieszkała w nowym domu. Śpij...[

Dopiero co trafilam na ten ten watek, a przeczytalam caly, bo ona taka podobna i z wygladu i zachowania do mojej tymczasowiczki.. Okrutne zakonczenie..
Badz szczesliwa malutka za TM

kotena

 
Posty: 34
Od: Pt lut 24, 2012 10:57

Post » Nie maja 06, 2012 7:01 Re: Miya mała Przytulanka zamieszkała w nowym domu. Śpij...[

Dlaczego koty odchodzą, kiedy mają już swój domek, są kochane? :cry: Takie to przykre :cry: Nie wiem, czy to jakaś epidemia, czy akurat ja trafiam na wątki kotów z FIP. Jakoś dużo tego ostatnio :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56142
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 06, 2012 7:55 Re: Miya mała Przytulanka zamieszkała w nowym domu. Śpij...[

Bardzo Wam wszyskim dziękujemy za pożegnanie z Miyką. To jest właśnie piękne na tym forum, że można wyrazić swój żal po odejściu (dla niektórych "tylko") zwierzęcia. I nikt nie uważa tego za egzaltację.
Paradoksalnie, przewrotnie można powiedzieć, że Miya miała "szczęscie", była jednak wybrana - nie odchodziła samotnie, w krzakach, w piwnicy, w samotności i bez żadnej pomocy...
I dlatego pozwólcie, że kończąc ten krótki wątek, "dedykuję" to nasze pożegnanie także wszystkim bezdomnym, bezimiennym zwierzakom.

pozdr.
tellma
 

Post » Nie maja 06, 2012 18:27 Re: Miya mała Przytulanka zamieszkała w nowym domu. Śpij...[

Tellma, miałam okazję z Tobą rozmawiać i wiem jak jesteś uwrażliwiona na los kotów.
Przytulam Ciebie i Twoje wspaniałe córki.
Cóż czasem się przegrywa ze złym losem, ale robicie wspaniałe rzeczy.
Dzięki Wam Miya [*] zaznała dużo szczęścia, poznała co to wspaniałe, kocie życie.
Wielki żal, że tak krótko.
Domkowi stałemu również wielkie podziękowania, że pokochali tę słodką kocinę.
Wszystkich nas załamują takie sytuacje,
ale musimy iść dalej i robić to co możemy najlepszego dla naszych ukochanych futer.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 06, 2012 18:29 Re: Miya mała Przytulanka zamieszkała w nowym domu. Śpij...[

tellma pisze:Bardzo Wam wszyskim dziękujemy za pożegnanie z Miyką. To jest właśnie piękne na tym forum, że można wyrazić swój żal po odejściu (dla niektórych "tylko") zwierzęcia. I nikt nie uważa tego za egzaltację.
Paradoksalnie, przewrotnie można powiedzieć, że Miya miała "szczęscie", była jednak wybrana - nie odchodziła samotnie, w krzakach, w piwnicy, w samotności i bez żadnej pomocy...
I dlatego pozwólcie, że kończąc ten krótki wątek, "dedykuję" to nasze pożegnanie także wszystkim bezdomnym, bezimiennym zwierzakom.

pozdr.


tez zawsze o tym myślę, jak dużo ich umiera samotnie, cierpiąc nie tylko przez chorobę, ale przy tym też głód i ziąb i samotność

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 11, 2012 13:49 Re: Miya mała Przytulanka - ['] - 05.05.2012

tak mi przykro, od początku jej kibicowałam :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek

kaja555

 
Posty: 7041
Od: Pt lut 08, 2008 12:28
Lokalizacja: Tychy/Wola (śląskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości