Simran pisze:Tomcia ciągle ma nieładne kupki. Od niedzieli dostaje ryż z kurczakiem i marchewką, gotowane i od wczoraj wieczora jest trochę lepiej, to znaczy kupki są rzadziej ale za to ogromne. I najczęściej koło kuwety. Ale ma apetyt, bawi się z chłopakami lub sama, nie lubi być na rękach. Z uszkami coraz lepiej.
Ja natomiast jestem niewyspana, potwornie zmeczona i chyba straciłam nadzieję, że sytuacja się zmieni. Tomcia dostanie dzisiaj nowy lek i według weta powinno pomóc tym razem. Zobaczymy.
U nas bez problemu przesypiała już całą noc, a to ona Cię budzi, bo chce jeść??
A ten nowy lek to dalej na biegunkę?