Killatha pisze:ja słyszałam "przecież nie będziemy za kratami siedzieć bo to jak w więzieniu"
tłumaczenia, że siatka to nie krata i że ważne jest bezpieczeństwo kota jakoś nie działają
obawiam się tylko, że tacy ludzie w końcu skądś tego kota wezmą i wtedy będzie kolejna kocia tragedia - przyniosą do weta do uśpienia bo "sie zepsuł" albo co gorsza zakopią gdzieś biedaka bo upadku nie przeżyje
a jak mało brakuje do szczęścia![]()
i bezpiecznie, i praktycznie, i nie brzydko
fajnie wyglądają te doopki ustawione w szeregu



