Młody, chudy z pokrzywionymi łapkami pilnie DT KATOWICE

Tuptamy z niecierpliwości :wink:

Czy wiadomo co się dzieje z kotkiem???

Też bym chętnie się coś dowiedziała. A tu cisza

Są może jakieś nowe wiadomości ?

Też zaglądam...

a Gabrysia nie dzwoniła .. więc ja jutro przekręcę do niej.
Dziękuję za wpłaty na Kubusia, nie mam jeszcze faktury więc nie wiem czy wystarczy ale chyba jakoś się zmieścimy. Tylko nie wiem co dalej ..

Pozostaje nam tylko mocno zaciskać :ok:

Tweety pisze:a Gabrysia nie dzwoniła .. więc ja jutro przekręcę do niej.
Dziękuję za wpłaty na Kubusia, nie mam jeszcze faktury więc nie wiem czy wystarczy ale chyba jakoś się zmieścimy. Tylko nie wiem co dalej ..

I jak ??? Jakieś info ?
Znowu się niepokoję. Kocina wymaga raczej szybkich działań...

przyjaciel_koni pisze:
Tweety pisze:a Gabrysia nie dzwoniła .. więc ja jutro przekręcę do niej.
Dziękuję za wpłaty na Kubusia, nie mam jeszcze faktury więc nie wiem czy wystarczy ale chyba jakoś się zmieścimy. Tylko nie wiem co dalej ..

I jak ??? Jakieś info ?
Znowu się niepokoję. Kocina wymaga raczej szybkich działań...

był problem z transportem i na domiar złego z dodzwonieniem się do mnie (to akurat nie dziwne, niestety). Kubuś dochodzi do siebie cały czas, zaczyna już wskakiwać na pewne wysokości. Mam nadzieję, że w związku z tym leczenie nie potrwa długo. Był chyba bardziej wycieńczony niż chory na coś konkretnego