» Pon sie 23, 2010 12:32
Re: "SYJAMEK" bez oczka- ma dom u Jahody :)
NIestety, juz nic nie wiem, tyle jedynie, co mogę zobaczyć na zdjeciach wolontariuszki, która robi zdjecia.
NIkt ze schroniska nic nie pisze o kotach, ani nie są one ogłaszane.
Ale widok 3 syjamów jest szokujacy.
Z tego, co podejrzewam, sa nieduże (przyrównuję je do rozmiarów klatki, która znam), wyglądają na mocno wystraszone, ale pewnie jeszcze są do oswojenia, jesli są małe.