miauczy kotek pisze:Zle... Jest chora, ma problem z oddychaniem, z jedzeniem.
Być może jutro będą wyniki. Ale pani doktor powiedziala, ze wyglada to coraz gorzej, nawet jak wyniki nie wykażą nowotworu, to trzeba będzie podjąć decyzję, czy ratować kotkę za wszelką cenę.
Poczekam na doktora...
Zobaczę, co on mi powie...
ale z leczeniem koteczki tzn. z tymi problemami z oddychaniem nie czekasz na doktora?
pytam, bo przez niefrasobliwe podejście do kociaka z takimi objawami umarł mi kotek... przy następnym kociaku z takimi objawami zmieniłam lekarza, kociak żyje