Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 27, 2009 17:14 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

O Boże... to może jak wyadoptuję Szymusia to wziąć Gabrydia?? Mam dwie kotki, ale kuchnia byłaby dla niego, maluteńka, ale zawsze noi na pokoje też by wychodził, gdyby chciał. Co Ty na to?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 27, 2009 17:31 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Poprosiłam Matahari żeby w wolniejszej chwili sama napisała co z Gabrysiem. My mamy kontakt tylko telefoniczny, a nie ma to ja wieści z pierwszej ręki.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 27, 2009 19:00 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

z Gabrysiem jest raz lepiej, raz trochę gorzej... dzisiaj po wizycie u weta namówiłam chłopaka na zjedzenie odrobiny zmiksowanej puszki, potem sam napił się sporo wody... zastanawiamy się teraz z wetem, które immunostymulatory mu podawać... część zastrzyków sama robię chłopakowi, żeby codziennie nie ciągać go do weta... teraz trochę zależy od niego... koty aż tak bardzo go nie stresują... sam chciał wyjść z łazienki... znalazł sobie miejsce, gdzie czuje się bezpiecznie i dobrze... ja nie podejmę teraz decyzji o kolejnej rewolucji w jego życiu, mogłoby to go zabić... teraz potrzebne są kciuki, ciepłe myśli i kasa... niestety... jeżeli ktoś uważa, że u mnie mu źle, czy źle się nim zajmuję, to niech to bierze na własne sumienie i przyjeżdża po niego... tylko nie wiadomo, czy przeżyje podróż... nie ma mojej zgody na cierpienie tego kota... jak ktoś jeszcze coś chce bliżej wiedzieć, proszę do mnie dzwonić - 660 668 919...
gdybym go nie dokarmiała to nie wiem co by z nim było - sam nie je od ubiegłego poniedziałku... leczenie jest długotrwałe... choroba jest nieuleczalna... przekopałam pół netu w poszukiwaniu informacji - może ktoś ma jakieś doświadczenia i wie coś lepiej ode mnie - nie mam patentu na rację - niech podpowiada... wszystkie sugestie przeanalizuję... dopieszczam chłopaka... całuję w zaślinioną mordkę i przekonuję, że jest najpiękniejszym kotem na świecie... masaże relaksacyjne mu serwuję... może to wszystko nieskładnie napisałam, ale nie czuję się dobrze - mam potworny katar, gorączkę i osłabiona jestem... ale działam... nie złożyłam broni i robię co mogę...
jak ktoś chce wiedzieć coś jeszcze - niech dzwoni, numer podałam...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 27, 2009 20:23 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Kciuki i ciepłe myśli za zdrowie Matahari i Gabrysia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
trzymajcie się, kochani :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto paź 27, 2009 20:28 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Matahari pisze:z Gabrysiem jest raz lepiej, raz trochę gorzej... dzisiaj po wizycie u weta namówiłam chłopaka na zjedzenie odrobiny zmiksowanej puszki, potem sam napił się sporo wody... zastanawiamy się teraz z wetem, które immunostymulatory mu podawać... część zastrzyków sama robię chłopakowi, żeby codziennie nie ciągać go do weta... teraz trochę zależy od niego... koty aż tak bardzo go nie stresują... sam chciał wyjść z łazienki... znalazł sobie miejsce, gdzie czuje się bezpiecznie i dobrze... ja nie podejmę teraz decyzji o kolejnej rewolucji w jego życiu, mogłoby to go zabić... teraz potrzebne są kciuki, ciepłe myśli i kasa... niestety... jeżeli ktoś uważa, że u mnie mu źle, czy źle się nim zajmuję, to niech to bierze na własne sumienie i przyjeżdża po niego... tylko nie wiadomo, czy przeżyje podróż... nie ma mojej zgody na cierpienie tego kota... jak ktoś jeszcze coś chce bliżej wiedzieć, proszę do mnie dzwonić - 660 668 919...
gdybym go nie dokarmiała to nie wiem co by z nim było - sam nie je od ubiegłego poniedziałku... leczenie jest długotrwałe... choroba jest nieuleczalna... przekopałam pół netu w poszukiwaniu informacji - może ktoś ma jakieś doświadczenia i wie coś lepiej ode mnie - nie mam patentu na rację - niech podpowiada... wszystkie sugestie przeanalizuję... dopieszczam chłopaka... całuję w zaślinioną mordkę i przekonuję, że jest najpiękniejszym kotem na świecie... masaże relaksacyjne mu serwuję... może to wszystko nieskładnie napisałam, ale nie czuję się dobrze - mam potworny katar, gorączkę i osłabiona jestem... ale działam... nie złożyłam broni i robię co mogę...
jak ktoś chce wiedzieć coś jeszcze - niech dzwoni, numer podałam...


Matahari to trzymamy za Was :ok: :ok: :ok: :ok:
Z tymi kotami to mi się zdawało ze gdzieś wcześniej wyczytałam (nie wiem gdzie i czy w ogóle czy coś mi się znów pokićkało) że on chyba taki kot jedynak bardziej jest. Ale jak piszesz ze on sam do kotów poszedł to z niego aż taki outsider chyba nie jest.
Co do odporności to czytałam o soku z aloesu i srebrze koloidalnym na kilku watkach ale sama to się na tym nie znam. Kiedyś swojej chciałam podawać immunodol ale nie zdążyłam przed sterydami a teraz to jak bierze sterydy to nie mogę więc też doświadczenia nie mam choć wiem że kilka dziewczyn swoim kotom podawało z dobrym skutkiem. Nie wiem co jeszcze...
Trzymajcie się cieplutko :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 28, 2009 0:14 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Dobrej nocy! sen to regeneracja organizmu i powrót do zdrowia :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 28, 2009 9:34 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

I dobrego dnia Gabrysiowi :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 28, 2009 10:52 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Zdrowia życzę :ok: mam nadzieję, że dziś jest lepiej niż wczoraj :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 28, 2009 11:16 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 28, 2009 17:25 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Jutro Gabryś będzie miał badania krwi i założony wenflon. Codziennie będzie kroplówkowany w domu. Nie może tracić sił, bo jak kot słaby to efektów leczenia nie widać.
Potrzebne wciąż kciuki za Gabrysia i...
Niestety potrzebna kasa.
Idę reaktywować wątek Gabrysia na kotach.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 28, 2009 17:28 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

Kurde Gabryś nie wydurniaj się :roll:
Co on taki oporny?... :(
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 28, 2009 17:29 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

No właśnie jutro będzie to sprawdzone.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 28, 2009 18:09 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

:ok: :ok: :ok: :ok: nieustająco, z kasą gorzej, bo sama wydałam na Szymusia bardzo dużo. Zobaczę w przyszłym tygodniu. gabryniu, wracaj do zdrowia kocurku... :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 28, 2009 19:57 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

To jest wątek Gabrysia na kotach
viewtopic.php?f=1&t=100978&start=0
Proszę o zaglądanie. Może ktoś się ulituje i podaruje koty pare groszy.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Śro paź 28, 2009 23:48 Re: Przygarnę Człowieka - młody kot Gabryś BYDGOSZCZ

podrzucam - potrzebna gabrysiowi pomoc finansowa na diagnostykę i leczenie :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości