Ślepaczek Kacperek ma wspaniały dom :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sie 01, 2009 14:20

nikt nie zagląda :(
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob sie 01, 2009 14:42

Zagląda i zachwyca się... Za domek trzyma mocno też...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 01, 2009 14:51

Ja codziennie zaglądam i kibicuję bardzo mocno :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 01, 2009 16:40

Obrazek

Obrazek

Kacperek to już zupełnie inny kot ,nie fuka nie warczy ..nooooo może czasami :wink:

Można przy nim zrobić wszystko ,jest bardzo łagodny i pokorny.

Szaleje po całym mieszkaniu ,niech mi ktoś powie że koty niewidzące sa spokojne 8)
to szatan nie kogut :lol:
wszędziej wejdzie ,wskoczy ,mam oprócz niego jeszcze dwa tymczasy dokazują aż miło ,aż serce się raduje . :D
oczywiście z Tytkiem (kot nad koty) są w świetnych układach .
dziś wetka powiedziała ze ma wrażenie że jak ruszała palcami przed klatka to on wodził za nimi oczywma ...było by cudownie.

Mruczy tak że aż dudni

no i dziś dzwoniła pani w jego sprawie .

więcej nic nie powiem ,ale bardzo ,bardzo proszę o kciuki to była by dla niego szansa na lepsze jutro.

w poniedziałek mamy się spotkac.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 01, 2009 16:50

dorcia44 pisze:[no i dziś dzwoniła pani w jego sprawie .

więcej nic nie powiem ,ale bardzo ,bardzo proszę o kciuki to była by dla niego szansa na lepsze jutro.


Trzymam mocno kciuki za małego Kacperka i szansę dla niego :D :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 01, 2009 17:20

dziękuje :D
nie sposób było nie pokochac tego malca ,takie koty kocha się najmocniej ,takie które są chore ,które sie oswaja ,o które się walczy..a on taki ufny ...taki :1luvu:
panie karmicielki codziennie dzwonią i pytają o Kacperka..jemu się udało ,dwójka jego rodzeństwa niestety parę dni temu zginęła pod kołami :cry: :cry: :cry:
były to kociaki widzące a on ...

strasznie to wszystko smutne.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 01, 2009 17:25

za domek :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Sob sie 01, 2009 18:02

Mam nadzieję, że do Kacperka uśmiechnie się los i ta Pani będzie TĄ Panią :D Na szczęście przy kotach okaleczonych rzadko zdarza się, że na ogłoszenia odpowiadają oszołomy, czego nie można powiedzieć przy codziennych, zwykłych adopcjach...... :roll:
Kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 02, 2009 12:42

witam niedzielnie.

czekam tej wizyty poniedziałkowej ,oby to była taka osoba o jakiej ja marze dla Kacperka.

dzis nocke spędził na podusi ,za oknem tz. na parapecie. :wink: oczywiście ciągne go do łóżka ale on nie taki łatwy....

u wetki jak zwykle zachowywał się super ,głaskałam go a on mruczał ,nawet przy zastrzyku.
Z prawego oczka praktycznie zlazł cały ziarniniak ,nie jest już opuchnięte ,drugie też ok...rzuciłam mu jaskrawo pomarańczową piłeczke ,poleciał do niej ,czyli jakieś tam cienie ,przebłyski widzi .

mam problem ze sobą bo ciągle sie o niego boje że spadnie ,potłucze się ,wystraszy i łapie się na tym że jak on chce zeskoczyć to ja go biorę i zestawiam :oops:
myślę że jeszcze minuta i ten lęk mi przejdzie .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 03, 2009 7:58

Kacperek śpi już w pokoju ,jednak w miejscu gdzie cicho i ciemno...w kąciku za łóżkiem ,jeszcze troszkę i do łóżka trafi :lol:

pare fotek na dobry dzień

jedna pod tytułem ..-miałam kiedyś storczyka :twisted:


Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 03, 2009 8:01

słoneczko kochane Kacperek, rozczula mnie bardzo. Jest śliczny :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 03, 2009 8:16

Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę! :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 03, 2009 8:40

aż się boję ,z rozmowy domek wspaniały...oby Kacperkowi się udało
dziękuje Bazyliszkowa.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 03, 2009 11:15

kciuki za owocną wizytę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sie 04, 2009 7:34

wizyta była krótka bo ja zaraz musiałam do pracy lecieć ,ludzie młodzi ,wspaniali ,serdeczni ....
Tygrysek podany im do rąk ,przytulił się słuchał ich głosu ,dał sie miziać ,a potem ja się zbierałam oni się bawili ,Kacperek cały był ich.

Powiedzieli że są zdecydowani w stu % przyjechali tylko po to bo ja tak chciałam....
i w czwartek przyjadą zabrać Kacperka ,przez te dwa dni będzie miał kompletowaną wyprawkę ,czyli drapak koniecznie z budką ,kuwetkę ,miseczki ,zabawki itp.
Jestem pod wrażeniem ,ale jeszcze boje się cieszyć...do czwartku. :oops:

Okna zabezpieczone moskitierą .

nowe zdjęcia z szaleństw Kacperka już za chwilę ,pokonał wczoraj cały wielki drapak ,biegał po nim jak szalony a mi serce stawało :oops:

tak bardzo się cieszę że mogłam mu pomóc...pokochałam Tygryska ,jest niesamowity .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości