ASTERIX, kocię z PKDT trafiło do PATROLU- i co dalej?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 16:35

Betbet pisze:żwir mamy ino w żwierze pusto;)
inna sprawa że on mało je

tak, tak mamy skrzydełka z kurczaczka bez kostek.



Ciężko było mi upilnować, które ile co je...w tym szale kooootów .
Astek akurat przy misce był najgłośniejszy- warczał i trzymał mięsko pod łapami i nawet mi nie dał sobie zabrać ;)

Z puszek jadł Smilę- warczał nawet głośniej :)


Uwielbiałam pory karmienia , kiedy cała 7mka przy 2 miskach warczała na siebie i każde trzymało łapą co się dało :)

Komedia :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lip 01, 2009 18:08

hehehheh ale betbet dowaliłaś aśce tym smrodkiem :wink: brzydulo :roll: :lol:
u mojej siostry tez strasznie podśmiardywuje- 7 kotami w maleńkim mieszkanku, wczoraj podłoge wysmarowała całą waniliowym olejkiem i co jakiś czas w ruch idzie ocet. jak mój mąż ostatnio u niej był- to wyszedł na ogród bo miał taka minę jakby miał pawia puścić :wink:
ale właśnie- przy wyborze: życie kota czy ładny zapach w mieszkaniu nie myśli się o smrodku :?
trzymam kciuki żeby beatko dziadki ci nie zaglądały zbyt często do mieszkania :P
jak ja będę chciała komuś wynająć gróę domu kiedyś po remoncie- to wezmę do siebie na wynajem betbet z koleżankami- u mnie będziecie mogły trzymać stado tymczasów, kotó , psów , żółwi, kangurów, królików......:wink: a ja wam będę jeszcze podrzucać na górę, bo mój wąż nie jest zbyt prozwierzęcy :lol:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro lip 01, 2009 18:26

Twój "wąż" powiadasz?;)
Ja seję szczerze podziwiam, bo nie wiem czy miałabym odwagę pomagać na taką skalę.

Sabina jak już kiedyś ,kiedyś będziesz miała do wynajęcia górę domu i kiedyś kiedyś mi ją wynajmiesz to będziesz miała najlepsze lokatorki świata;) Sprzątamy, gotujemy i zajmujemy się zwierzętami, nie podrywamy "wężów" :P IDeały, nie?;)

Aster zrobił siku jeeeeee i to tam gdzie trzeba. A jakim pędem od zabawy odbił!!!!! Patrzyłam co mu się stało. A jego zwyczajnie przycisnęło;)
Ale czekamy na grubszą sprawę.
Szamie, szamie.
Sabina możesz wstawić do 1 postu jego fociszcza?

A to tak jakby się ktoś stęsknił:
http://img43.imageshack.us/img43/8035/dsc04951a.jpg
http://img43.imageshack.us/img43/8784/dsc04949c.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/906/dsc04946.jpg
http://img34.imageshack.us/img34/7198/dsc04943.jpg
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lip 01, 2009 19:29

Suuuper zdjęcia :)
Bomba , że Astek trafił :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lip 01, 2009 19:44

Astek trafił a w drodze są Panstwo zainteresowani maluchem. dorośli, mieszkają we Wrzeszczu,umowa adopcyjna tak, kastracja tak, próbna selekcja - tak, wynik pozytywny.
Jada, porozmawiamy i jeśli wszystko pójdzie dobrze być może już dziś zabiorą małego.
Jesli zaś będę miała cień wątpliwości - to mały nigdzie nie idzie!!!

Seja, czy życzysz sobie żebym zadzowniła przed adopcją, przedstawiła CI sytuację?

Jeszcze mnie intuicja nie zawiodła ale co dwie intuicje to nie jedna. Ponadto, moja zapewne też ma gdzieś granice błędu.
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lip 01, 2009 20:49

:D

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lip 01, 2009 20:59

Rozmowa trwała długo bo Pani miała obiekcje przed kastracją. Obawiała się, że kot będzie tył.
Wyjaśniałam co i jak z karmą, z ruchem (bo to też ma znaczenie). Ostatecznie przekonał ją...jej partner i sam Asterix! Wlazł jej na kolana i zaczął ją miziać główką. Pani nie mogła się oprzeć. Dużo także dało wytłumaczenie Pani, że staramy się nie dopuszczać do rozmnażania. Omówiliśmy wszystkie aspekty posiadania kota, Pani miałą swojego ukochanego kocura więc doświadczenie jest.
W domu są dwa psy, przyzwyczajone do kotów. Obecnie przebywa tam też inny mały kociak tymczasowo (adoptowała go siostra).
Przypilnujemy kastracji.
Wizyty poadopcyjne - bez problemu, Państwo mieszkają blisko siedziby TPOPZ.
Będą zdjęcia. W razie najmniejszych problemów będą się kontaktować. Potrzebne będą potem złote rady co do rozsądnego karmienia po kastracji.
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lip 01, 2009 21:17

Rozdzwoniły się teleeeefony...wszyscy chcą Asterixa, łącznie z moją znajomą. Potrzebny jakiś wyjątkowy słodziak i misiek dla niej:)
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro lip 01, 2009 23:02

Betbet pisze:Rozdzwoniły się teleeeefony...wszyscy chcą Asterixa, łącznie z moją znajomą. Potrzebny jakiś wyjątkowy słodziak i misiek dla niej:)

Są dwaj bracia/siosty Asterixa- podobni,ale dzicy...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw lip 02, 2009 23:44

Można go zdjąć ze strony PKDT;)
Kontaktowałam się z domkiem. Wszystko jest w porządku. Mały całą noc spał z właścicielami. Są zachwyceni bo nie miauczał, nie rozrabiał w nocy. Pani wypytywała o karmę, polecałam to co radziła seja:)
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw lip 02, 2009 23:55

:) cieszę się :) że ma dobrze...jeden z niewielu pozytywnych akcentów dnia dzisiejszego ...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt lip 03, 2009 10:06

co sie stało....?
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw maja 27, 2010 17:51 Re: ASTERIX, kocię z PKDT trafiło do PATROLU- i co dalej?

Co do żwirków używałam jednocześnie Golden Grey i Porta Pine. Wyszło, że pomimo niby Porta droższa, to zużywałam jej dużo mniej, a do tego nie musiałam co jakiś czas wymieniać całej zawartości kuwety. Przez jakiś czas miałam dwa dorosłe kocury i nie było czuć ich zapachu, a ja z tych co nosy maja wrażliwe.
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 5 gości