» Pon maja 11, 2009 15:20
Gdyby był niedrożny, to chyba raczej miałby kanalik spuchnięty? Nie wiem, bazuję na tym, co widziałam u ludzi. A widziałam tego sporo, wtedy właściwie w takim oku nie ma łez, albo jest ich bardzo mało. Przepłukuje się to solą fizjologiczną, a jak nic nie daje, zakłada się takie mini dreniki. Nie wiem jak u kotów.